Newsy

Polskie firmy motoryzacyjne, meblowe i spożywcze z dużymi szansami na podbój meksykańskiego rynku

2017-09-04  |  06:55
Mówi:Fernando Lardies, head of network banking, Grupa Santander

Olga Pietkiewicz, dyrektor International Desk, Bank Zachodni WBK, Grupa Santander

  • MP4
  • Ponad 120 mln mieszkańców, rozwijająca się gospodarka i dobre kontakty z sąsiadami – to główne atuty Meksyku, które przyciągają na ten odległy rynek polskie firmy. Autorzy przewodnika dla polskich przedsiębiorców „Doing business in Mexico” zauważają, że jest to obiecujący kierunek eksportowy zwłaszcza dla firm z sektora motoryzacyjnego, meblowego i rolniczego, producentów maszyn, farmaceutyków i branży elektromechanicznej. W przeciwieństwie do gospodarek azjatyckich Ameryka Łacińska pozostaje bardziej otwarta na wymianę handlową.

    Ameryka Łacińska to jedno z produkcyjnych i eksportowych centrów świata, które bardzo dynamicznie rozwijało się w ostatnich latach. Ma potencjał zarówno jako rynek sam w sobie, jak i jako platforma eksportowa. W szczególności Meksyk z racji swojego dynamicznego rozwoju w ciągu ostatnich 20 lat stał się ważny dla importu i eksportu – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Fernando Lardies, head of network banking w Grupie Santander.

    Meksyk, w którym mieszka przeszło 127 mln ludzi, jest ogromnym rynkiem zbytu, a jego gospodarka w 70 proc. opiera się na handlu zagranicznym. Eksperci i analitycy BZ WBK i Banco Santander México, którzy przygotowali poradnik „Doing business in Mexico”, przybliżający polskim firmom specyfikę tamtejszego rynku, wskazują również, że Meksyk jest największą gospodarką w Ameryce Łacińskiej, ale też dla polskich firm może być doskonałym przyczółkiem do ekspansji w całym regionie. To istotne o tyle, że siła nabywcza najbliższych sąsiadów: Karaibów, Wenezueli czy Kolumbii, cały czas wzrasta.

    Na razie sprzedaż towarów i usług z Polski do samego Meksyku stanowi mniej niż 0,5 proc. całego krajowego eksportu. W ubiegłym roku osiągnęła wartość 531 mln dol., natomiast import z Meksyku do Polski przekroczył 536 mln dol.

    Meksyk jest trzecim w regionie eksporterem do Polski i drugim importerem polskich produktów. Perspektywy są bardzo obiecujące dzięki ostatnio podjętym krokom, ale myślę, że potencjał jest dużo większy – mówi Fernando Lardies.

    Ze względu na gęstość zaludnienia i dużą liczbę mieszkańców Meksyk jest obiecującym rynkiem zwłaszcza dla sektorów związanych z konsumpcją.

     Część najmocniejszych gałęzi przemysłu w Meksyku pokrywa się z sektorami, które są silne również w Polsce i można to wykorzystać. Jedną z nich jest motoryzacja, produkcja samochodów, ciężarówek i części zamiennych. Przykładowo polscy dostawcy dla Volkswagena i innych producentów samochodów, których działa w Meksyku dwudziestu trzech, mogą znaleźć dla siebie miejsce na tamtejszym rynku. Dobre perspektywy ma też przemysł chemiczny, farmaceutyczny i przemysł ciężki – mówi Fernando Lardies.

    Dyrektor sieci globalnej bankowości w Grupie Santander zauważa, że niewykorzystany jest także potencjał w przemyśle maszynowym, a szansą może być na przykład produkcja maszyn górniczych.

    Najważniejszym aspektem meksykańskiej gospodarki, który może być atrakcyjny dla polskich firm, jest jednak jej potencjał wytwórczy. Dzięki temu Meksyk jest dobrą platformą do rozwijania określonych branż. Dobrym przykładem jest rolnictwo, w którym także są aktywne polskie firmy.

    Głównym partnerem handlowym Meksyku są Stany Zjednoczone, gdzie trafia zdecydowana większość (ponad 80 proc.) całego meksykańskiego eksportu. Deklaracje prezydenta USA Donalda Trumpa i zapowiedź zmiany polityki handlowej w USA mogą się odbić na meksykańsku rynku. Paradoksalnie, jest to jednak okazja dla polskich firm, ponieważ Meksyk – chcąc wypełnić lukę w eksporcie – będzie musiał szukać okazji do zwiększenia wymiany handlowej z Europą czy państwami azjatyckimi. 

    Musimy zaczekać na efekty negocjacji handlowych z USA. Konsensus ekonomistów na ten rok i dwa kolejne lata zakłada umiarkowany wzrost gospodarczy na poziomie około 2 proc. Musimy zobaczyć, jak będzie się kształtował azjatycki popyt na surowce naturalne, które eksportuje Meksyk. Ostatecznie jednak popyt powinien rosnąć, zarówno ze strony gospodarki amerykańskiej, jak i azjatyckiej – prognozuje Fernando Lardies.

    Eksperci podkreślają, że w porównaniu z gospodarkami azjatyckimi rynek meksykańskie jest bardziej otwarty i stosunkowo łatwo na nim zadebiutować.

    Nie trzeba tu szukać lokalnego partnera, jak na przykład w Chinach i w innych azjatyckich gospodarkach, czy nawet w Brazylii, która ma bardzo skomplikowaną legislację. Meksyk jest łatwiejszy, ale i tak potrzebne jest doradztwo w kwestii prowadzenia biznesu. Tym zajmuje się nasz zespół w Meksyku, który razem z zespołem w BZ WBK w Polsce może pomóc firmom, zarówno jeżeli chodzi o eksport i import, jak i rozpoczęcie biznesu na meksykańskim rynku – deklaruje Fernando Lardies.

    Fernando Lardies zaznacza, że przedsiębiorstwo, które chce rozpocząć zagraniczną ekspansję w innym kraju, szczególnie tak odległym jak Meksyk, musi uwzględniać inne realia biznesowe, jakie tam obowiązują. Chodzi m.in. o sposób rozmowy z kontrahentami, kwestie prawne i podatkowe, a także rozmowy z samorządem i lokalnymi władzami.

     Z naszego doświadczenia wynika, że firmy potrzebują najczęściej wsparcia w szukaniu kontrahentów zagranicznych. To dotyczy wszystkich rynków, nie tylko Meksyku. Często dostajemy zapytania, czy możemy zorganizować spotkania z partnerami, którzy mogliby być odbiorcami, czy możemy zorganizować misje wirtualne czy wyjazdowe, przygotowujemy agendy spotkań. Są też inne kwestie – na przykład pomoc przy zakładaniu firmy, szukanie prawników. To pojawia się trochę rzadziej, ale także jest potrzebne – mówi Olga Pietkiewicz, dyrektor International Desk w Banku Zachodnim WBK i Grupie Santander.

    Przedsiębiorcy, którzy stawiają pierwsze kroki w Meksyku, mogą liczyć również na państwowe wsparcie i pomoc Zagranicznego Biura Handlowego PAIH, którego działalność została zainaugurowana podczas kwietniowej misji gospodarczej towarzyszącej oficjalnej wizycie władz państwowych i prezydenta Andrzeja Dudy w Meksyku. W ramach misji zorganizowanej przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu Bank Zachodni WBK i Banco Santander México zaaranżowały w Mexico City Polsko-Meksykańskie Forum Biznesowe, seminaria i bezpośrednie spotkania polskich przedsiębiorców z potencjalnymi kontrahentami. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.