Newsy

Prof. J.Barcz: decyzja o dalszym rozszerzeniu UE odważna, ale konieczna

2013-04-26  |  06:53

– Perspektywa dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej jest sprawą otwartą – mówi były dyplomata, prof. prawa Jan Barcz z Akademii Leona Koźmińskiego. W lipcu tego roku do Wspólnoty dołączy Chorwacja. Będzie to prawdopodobnie ostatni kraj z Bałkanów Zachodnich, który w tej dekadzie znajdzie się w unijnych strukturach. Jednocześnie wraca dyskusja na temat możliwej akcesji Turcji i Ukrainy.

 – To jest decyzja, która w znacznej części będzie musiała być jeszcze przez lata finansowana przez UE – mówi Agencji Informacyjnej Newseria o przyjęciu Chorwacji i otwarciu się UE na państwa bałkańskie prof. Jan Barcz. – Ale trzeba też doceniać, że to jest bardzo potrzebna decyzja, dlatego że po tragicznych doświadczeniach lat 90. nie powstał żaden lepszy i bardziej efektywny program zagwarantowania w tym regionie Europy stabilności demokratycznej, gospodarczej i przede wszystkim politycznej.

Strategia rozszerzenia Unii Europejskiej, szczególnie o kraje bałkańskie, budzi podobne kontrowersje jak akcesja 10 krajów w 2004 roku.

 – Powinniśmy doceniać to, że ówczesna piętnastka podjęła bardzo odważną decyzję o dopełnieniu tzw. dużego rozszerzenia, które także Polskę objęło – mówi prof. Jan Barcz – To wcale nie była decyzja przesądzona.

W 2004 roku Polsce w wejściu do Unii towarzyszyła m.in. Słowenia, która jako pierwsze z państw powstałych wskutek rozpadu Jugosławii znalazła się w zjednoczonej Europie. Drugim będzie Chorwacja, której akcesja zaplanowana jest na lipiec br. W ocenie wielu dyplomatów Unia, przyjmując do siebie Zagrzeb wzięła na swe barki ogromne zobowiązanie ekonomiczne.

 – Bez wątpienia warto zainwestować nawet duże środki finansowe i również pewną wolę polityczną, żeby te państwa włączyć do organizacji, która bez wątpienia jest taką organizacją stabilności demokracji i gospodarki rynkowej mówi Agencji Informacyjnej Newseria były ambasador RP w Wiedniu.

Nieunikniona, zdaniem byłego dyplomaty, jest dyskusja na temat dalszego rozszerzania Unii, m.in. o Turcję, z którą negocjacje akcesyjne rozpoczęły się 8 lat temu. W kolejce są jeszcze Ukraina oraz inne państwa z basenu Morza Śródziemnego i Kaukazu Zachodniego.

Jeżeli patrzymy na Unię Europejską w wymiarze strategicznym, to bez wątpienia, jeśli ma ona odgrywać rolę poważnego partnera strategicznego w wymiarze globalnym, to przyłączanie się Turcji, a w dalszej perspektywie Ukrainy byłoby niezmiernie istotne – mówi profesor Akademii Leona Koźmińskiego – Jeśli chodzi o włączenie Turcji stanowisko USA, która od czasu do czasu przypomina Unii Europejskiej o tej sprawie, jest jednoznaczne i nieprzypadkowe, ale wiąże się to z koniecznością posiadania długofalowej strategii umacniania tożsamości politycznej UE, której niestety obecnie brakuje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety

– Bezpieczeństwo militarne trzeba finansować bezpiecznie, uwzględniając bezpieczeństwo finansów publicznych, bezpieczeństwo ekonomiczne – mówi dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. Proponowane przez KE poluzowanie reguły fiskalnej pozwalającej na mocniejsze zadłużanie się rządów to zdaniem ekonomistów krok we właściwym kierunku, ale skuteczny na krótką metę. W dłuższej perspektywie konieczne jest wspólne unijne finansowanie, np. w ramach nowego budżetu UE, i wspólne programy zbrojeniowe, a także szukanie kapitału na rynkach finansowych.

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.