Mówi: | prof. dr hab. Wiesław Bokajło |
Funkcja: | wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu |
Prof. W. Bokajło: Zwycięstwo Hillary Clinton to pewność kontynuacji dotychczasowej polityki. Donald Trump to gorszy wybór dla Polski i Europy
Lepszym scenariuszem dla Polski byłaby wygrana Hillary Clinton – przekonuje prof. dr hab. Wiesław Bokajło z Wyższej Szkoły Bankowej. Zwycięstwo kandydatki demokratów oznacza kontynuację dotychczasowej polityki i współpracę z Unią Europejską, na czym zyska również Polska. Donald Trump w Białym Domu oznacza politykę nieobliczalną. Kandydat republikanów zapowiada zacieśnienie współpracy z Rosją i dobre relacje ze światowymi potęgami. Polska to dla niego kraj peryferyjny.
– Dla Polski lepszym scenariuszem jest niewątpliwie ten, który przedstawia Hillary Clinton. To kontynuacja dotychczasowej polityki. Mamy pewność, że zaangażowanie NATO w Europie, w tym w Polsce, będzie kontynuowane. Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu starały się rozwiązać problem Ukrainy w oparciu o porozumienia mińskie. To także nacisk na Rosję sankcjami ekonomicznym – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Wiesław Bokajło, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.
Kandydatka Demokratów oznacza pewność partnerstwa Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską. Wartość obrotów handlowych wyniosła w 2015 roku blisko 620 mld dol., przy prawie 20 proc. wzroście europejskiego eksportu do USA. Europa pozostanie dla Stanów Zjednoczonych strategicznym partnerem, a wzmocnienie Unii oznacza pośrednio również wzmocnienie Polski.
– Korzystne dla nas jest także to, że Clinton i demokraci będą kontynuowali dotychczasową politykę wobec migracji. Abstrahując od pewnych ideologicznych uwarunkowań, jest ona korzystna ze względu na problem siły roboczej. Unia Europejska potrzebuje siły roboczej. Problem polega tylko na selekcji siły roboczej w zależności od potrzeb – zaznacza ekspert.
Problemy demograficzne w Europie to brak wykwalifikowanych pracowników. Już teraz brakuje ich w takich branżach jak IT. Problemy kadrowe dotyczą też Polski, która niemal całkowicie wchłonęła na rynek pracy 782 tys. osób z Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy.
Przy zwycięstwie Donalda Trumpa trudno będzie jednoznacznie wskazać prowadzoną politykę. Z zapowiedzi kandydata republikanów wynika jednak, że jest on zwolennikiem ograniczenia finansowania NATO.
– Stany Zjednoczone muszą utrzymywać co prawda dotychczasowe zasady swojej obecności w Europie Środkowej, ale nie w sposób ofensywny. Pod przywództwem Trumpa USA będzie zainteresowane w kwestii bezpieczeństwa Europy sytuacją w Turcji i Syrii. Będzie próbowało się porozumieć z Rosją w kwestii Syrii i będzie zainteresowane wyjściem zarówno z Syrii, jak i z Iraku. To oznacza zaangażowanie wszystkich sił w wojnę z Państwem Islamskim – przekonuje prof. Bokajło.
Dotychczasowe wypowiedzi Trumpa mogą sugerować, że jest zwolennikiem zacieśniania współpracy z mocarzami ponad głowami mniejszych krajów. Jego zdaniem Stany Zjednoczone nie powinny prowadzić interwencjonistycznej polityki, tylko skupić na rozwiązaniu własnych problemów. Przykładem może być Ukraina, która zdaniem kandydata republikanów jest problemem najbliższych sąsiadów. Ukraina już wskazała Trumpa jako osobę niebezpieczną dla suwerenności kraju i agenta Kremla. Sam Trump nie ukrywa też, że jest zwolennikiem współpracy gospodarczej z Rosją.
– Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że jesteśmy w centrum Europy, w centrum zainteresowania. Dla Trumpa takie małe kraje jak Polska nie istnieją, istnieją tylko potęgi. Chce mieć korzystne stosunki z Chinami, Rosją, silnymi państwami europejskimi. Stąd jego zadowolenie z referendum ws. brexitu. On popiera taką politykę – mówi wykładowca WSB we Wrocławiu.
Polityka prowadzona przez Trumpa, czyli współpraca z poszczególnymi krajami unijnymi zamiast z całą Unią, oznacza osłabienie pozycji nowych krajów Wspólnoty, w tym właśnie Polski.
– Jeżeli będzie tąpnięcie na rynku światowym, to odbije się to na Unii Europejskiej, a tym samym na Polsce. Wówczas nasze plany dotyczące rozwoju wewnętrznego ekonomicznego mogą zostać niespełnione – ocenia prof. Wiesław Bokajło.
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 8 listopada. W ostatnich sondażach Donald Trump dogonił Hillary Clinton.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.