Newsy

Firmy coraz częściej inwestują w zdrowie pracowników. W ten sposób zwiększają ich motywację do pracy i wydajność

2018-05-28  |  06:25
Mówi:Robert Korzeniowski
Funkcja:czterokrotny mistrz olimpijski, menadżer programu Medycyna dla Sportu i Aktywnych Grupy LUX MED
  • MP4
  • Dbałość o psychiczne i fizyczne zdrowie pracowników to inwestycja, która szybko się zwraca. Przemęczony i zestresowany podwładny pracuje z mniejszym zaangażowaniem i wydajnością, a poprzez liczne absencje chorobowe naraża firmę na straty finansowe. Coraz więcej pracodawców inwestuje więc w rozwiązania z obszaru corporate wellness, oferując swoim pracownikom m.in. dopasowaną do ich aktywności i trybu życia opiekę medyczną oraz zajęcia sportowe. Wysiłek fizyczny bowiem redukuje stres, wzmacnia motywację i zwiększa poczucie własnej wartości.

    Polacy należą do najbardziej usatysfakcjonowanych pracowników w Europie – z badania ADP Polska wynika, że pod tym względem wyprzedzają nawet Szwajcarów i Niemców. Jednocześnie Polacy znajdują się w czołówce pracowników odczuwających największy stres w związku z pracą zawodową. 22 proc. ankietowanych twierdzi, że stresogennych sytuacji doświadcza codziennie, a 24 proc. – raz w tygodniu. Według badania przeprowadzonego na zlecenie MonsterPolska.pl 34 proc. Polaków denerwuje się głównie nadmiarem obowiązków. Przedsiębiorcy w coraz większym stopniu rozumieją jednak, że zestresowany pracownik wykonuje swoje zadania mniej efektywnie i z mniejszym zaangażowaniem.

     Firmy, które chcą być liderami rynku, starają się dziś zapewnić pracownikom warunki pracy, które pozwolą im zadbać o swoje zdrowie i które sprzyjać będą zachowaniu równowagi pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. Powinniśmy więc podać w wątpliwość taki model pracy, w którym tylko dociążamy pracownika dodatkowymi godzinami pracy i stale stawiamy mu kolejne, trudne do spełnienia cele – mówi agencji informacyjnej Newseria Robert Korzeniowski, czterokrotny mistrz olimpijski, menedżer programu Medycyna dla Sportu i Aktywnych Grupy LUX MED.

    Wśród tej grupy pracodawców coraz większą popularność zyskują programy corporate wellness. Ich podstawowym założeniem jest holistyczne podejście do życia i funkcjonowania pracowników, wsparcie ich zdrowia psychicznego i fizycznego oraz dbałość o zachowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Jednym z najistotniejszych komponentów budujących tę równowagę jest aktywność sportowa.

    – Dziś firmy inwestują nie tylko w nowe technologie i dobre rozwiązania w zarządzaniu, lecz także w aktywność sportową oraz wszystko, co jest związane z budowaniem dobrostanu pracownika – mówi Robert Korzeniowski.

    Regularne uprawianie sportu zapewnia poprawę ogólnego stanu zdrowia, przypływ energii i siły, polepszenie nastroju, a także redukcję napięcia psychicznego i stresu. Sport pozytywnie wpływa również na zwiększenie motywacji do wysiłku oraz poczucie własnej wartości, co przekłada się na konkretne wyniki w pracy zawodowej.

    – Jeżeli nie umiemy jeździć na rowerze za własnym dzieckiem, jeżeli nie potrafimy pływać albo nie znajdziemy czasu na to, żeby na wakacjach pójść na spacer czy wycieczkę górską, prawdopodobnie nie będziemy mieć też wysokiego poczucia własnej wartości – mówi Robert Korzeniowski.

    Aby osiągnąć pozytywne efekty zdrowotne, nie trzeba uprawiać aktywności fizycznej codziennie – wystarczy dwa lub trzy razy w tygodniu, ale regularnie. Rodzaj sportu należy ponadto dopasować do wieku, stanu zdrowia i temperamentu pracownika. Warto się skonsultować w tym przypadku ze specjalistą od medycyny sportowej, by mieć pewność, że wybrana aktywność jest optymalna dla zdrowia i bezpieczna dla pracownika.

    – Potencjał benefitów jest bardzo duży, ale powiedzmy sobie szczerze, człowiek zawsze znajduje sobie ileś powodów, dla których właśnie dzisiaj nie pójdzie na basen czy siłownię. Nic bardziej nas nie zmotywuje jak grupa czy pewne programy, które się wdraża w sposób proaktywny – mówi Robert Korzeniowski.

    Zdaniem eksperta biznes i sport mają ze sobą wiele wspólnego. Strategia rozwoju przedsiębiorstwa obejmuje bowiem te same elementy, które obecne są w zawodowym życiu sportowców, takie jak systematyczność, właściwe określanie celów, budowanie wizji na miarę aktywów jakimi się dysponuje, a także nieszablonowy sposób działania polegający m.in. na umiejętności podejmowania ryzyka.

    Dzisiaj niebywale ważne jest to, aby budować pewną kulturę korporacyjną w firmach, które chcą być liderami na rynku, w oparciu o filozofię związaną ze sportem, również postawę codziennego funkcjonowania, które sportową aktywność uwzględniają – mówi Robert Korzeniowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.