Mówi: | Marek Kulesa |
Funkcja: | dyrektor biura |
Firma: | Towarzystwo Obrotu Energią |
Zmiana sprzedawcy energii nie musi oznaczać dwóch faktur. Coraz więcej firm oferuje umowy kompleksowe
Zmiana sprzedawcy energii nie musi wiązać się z rezygnacją z otrzymywania jednej faktury za energię. Spółki obrotu coraz częściej oferują umowy kompleksowe, dzięki którym odbiorcy rozliczają się ze sprzedawcą i dystrybutorem energii za pomocą jednej płatności.
– Niestety, dotychczasowy system bazował na tym, że odbiorca po zmianie sprzedawcy otrzymywał dwie faktury: jedną za sprzedaż energii elektrycznej od sprzedawcy, drugą za usługę dystrybucji od OSD [operatora systemu dystrybucyjnego – red.]. Dziś każdy z nas może znaleźć sprzedawcę energii elektrycznej, który może zaproponować po zmianie sprzedawcy jedną fakturę – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Kulesa, dyrektor Biura Towarzystwa Obrotu Energią.
Po liberalizacji rynku energii skorzystanie z TPA, czyli możliwości zmiany sprzedawcy energii, często wiązało się z rezygnacją z umowy kompleksowej, w ramach której sprzedawca rozliczał się z odbiorcą tylko za pomocą jednej faktury. Nowi gracze na rynku nie mieli możliwości zaoferowania takiej umowy i konsumenci w efekcie musieli płacić dwie faktury. Jak podkreśla Marek Kulesa, to jednak się zmienia, rynek idzie w dobrą stronę i coraz częściej sprzedawcy, choć nadal nie wszyscy, oferują umowy kompleksowe.
Istotną rolę w tej zmianie odgrywają zabezpieczenia finansowe składane przez sprzedawcę operatorowi. W ramach oferty kompleksowej to sprzedawca energii rozlicza się z odbiorcą, a następnie przekazuje odpowiednią część uzyskanej kwoty dystrybutorowi. Dlatego, jak tłumaczy Marek Kulesa, zrozumiała jest potrzeba wykazania się odpowiednimi zabezpieczeniami, dzięki którym operatorzy czują się pewniej i godzą się na umowy kompleksowe.
– Część uczestników rynku chciałaby, żeby te zabezpieczenia były mniejsze albo żeby w ogóle ich nie było. Jestem przekonany, że większość tych spółek, które poważnie myślą o rynku energii elektrycznej, które handlują na większą skalę lub mają taki zamiar, jest w stanie wywiązać się z zabezpieczeń wynikających ze wzajemnej umowy pomiędzy operatorem systemu dystrybucyjnego, czyli odpowiedzialnym za transport energii elektrycznej, a sprzedawcą – mówi Marek Kulesa.
Marek Kulesa zauważa, że odpowiednich zabezpieczeń finansowych wymaga też Urząd Regulacji Energetyki podczas ubiegania się o koncesję. Są one związane z wielkością sprzedaży i opierają się na zadeklarowanym jej poziomie, jednak Kulesa odradza spółkom zaniżanie prognoz.
– Kiedy ubiegamy się o koncesję, czyli na tym pierwszym etapie, spółka musi zadeklarować, do jakiego segmentu będzie sprzedawać jakie ilości energii, Prezes URE wymaga najczęściej także zabezpieczenia finansowego. Uczulam wszystkie spółki, szczególnie te mniejsze, które deklarują małą liczbę klientów, a potem sprzedają na większą skalę, że Prezes URE ma możliwość sprawdzenia tego – mówi dyrektor Biura Towarzystwa Obrotu Energią.
Zauważa, że o ile w przypadku umów kompleksowych oraz zabezpieczeń finansowych polski rynek rozwija się coraz lepiej, o tyle gorzej jest w przypadku rzetelnego pomiaru zużytej energii. Jak wyjaśnia Marek Kulesa, problem wynika z wielu czynników.
W większości firm odbiorcy indywidualni nadal są rozliczani na podstawie prognoz, co wzbudza ich niezadowolenie, a do tego stwarza sytuację, w której opłaty nie muszą odzwierciedlać faktycznego zużycia. Skrócenie przerw pomiędzy odczytami jest możliwe, ale wiąże się z dodatkowymi opłatami dla odbiorców. Ci nie zawsze są gotowi, by płacić więcej za odczyty w zamian za częstsze rachunki. Niektóre firmy, zabiegając o przychylność klientów zainteresowanych lepszą kontrolą i możliwością zaoszczędzenia energii, wprowadziły już rozliczenia oparte na jej rzeczywistym, a nie prognozowanym zużyciu.
– Jeżeli ktoś wybrał okres roczny i zdecydował się płacić mniej za sam odczyt, to sprzedawca do rozliczeń pomiędzy okresem odczytowym musi wykorzystać prognozy. Ze strony operatorów i sprzedawców większość taryf umożliwia częstszy niż roczny czy półroczny odczyt, ale wiąże się to ze zwiększonymi stawkami. Niestety, z punktu widzenia jakości danych we współpracy z operatorem myślę, że dużo jest do zrobienia – dodaje Marek Kulesa.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-16: Qczaj: Mam dłuższe włosy i w życiu nie słyszałem tylu komplementów na temat swojego wyglądu. Dziewczyny mnie porównują do Massimo z „365 dni”
- 2025-06-04: Rusza ważna inwestycja w Ustce. Nowa baza będzie zapleczem serwisowym dla morskich farm wiatrowych [AUDIO]
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-05-16: Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.
Polityka
P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.
Media i PR
Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.