Mówi: | dr n. med. Beata Małecka-Libera |
Funkcja: | Wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia |
Zmiany w służbie zdrowia. Ma powstać nowa agencja wyceniająca świadczenia
W służbie zdrowia szykują się poważne zmiany. Kluczowym rozwiązaniem przygotowywanej reformy Narodowego Funduszu Zdrowia jest powołanie agencji do wyceniania procedur medycznych – mówi wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia dr n. med. Beata Małecka-Libera. Sam NFZ ma być podzielony na kilka funduszy, a rolę centrali czy nadzoru nad nimi ma pełnić Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Wkrótce projekt trafi do Sejmu.
Posłowie z Komisji Zdrowia spodziewają się, że projekt trafi pod obrady jeszcze jesienią. Jak mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceprzewodnicząca komisji, dr Beata Małecka-Libera, szczegóły zmian są jeszcze omawiane, więc trudno je komentować. Zapewnia jednak, że projekt przewiduje podział Narodowego Funduszu Zdrowia na kilka mniejszych, niezależnych funduszy.
– Ma powstać również agencja, która będzie wyceniała procedury. To będzie jedna z agencji nadzorujących poszczególne oddziały NFZ. I to będzie nowość – mówi dr Beata Małecka-Libera.
To odpowiedź na zarzuty, jakie są dziś stawiane przez ekspertów publicznemu płatnikowi, czyli NFZ. Głównym jest właśnie brak obiektywnej i realnej wyceny procedur medycznych. Dziś robi to sam NFZ, który później sam za te świadczenia płaci. Przez to opinie płatnika mogą okazać się mniej korzystne dla pacjenta, a bardziej dla kasy funduszu.
– Pojawiają się uwagi, że niektóre procedury wyceniane są za wysoko, mają zbyt wiele punktów i idzie na nie za dużo pieniędzy, podczas gdy inne są niedoinwestowane, co jest przyczyną problemów szpitali. Więc wycena musi być oparta na wiarygodnych kryteriach. I to będzie organ, który będzie korygował i pokazywał rzeczywiste koszty – wyjaśnia wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia.
Drugim organem, który będzie nadzorował funkcjonowanie mniejszych funduszy, może być Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych.
– To będzie tzw. UNUZ, czyli Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, który istniał kiedyś, za czasów kas chorych, tylko on będzie nieco zmodyfikowany. Szczegóły tego, jak będą wyglądały procedury, jakie elementy będą brane pod uwagę przy wycenie, będą zawarte w ustawie – tłumaczy wiceprzewodnicząca.
Jej zdaniem, na poziomie płatnika stopniowo powinna być wprowadzana konkurencja taka, jaka istnieje wśród świadczeniodawców usług medycznych, czyli władz szpitali. Wszystko z korzyścią dla pacjentów.
– Dotychczas mamy monopolistę [NFZ – przyp. red.], który dyktuje wysokość wyceny świadczeń i ilość zakupionych świadczeń. To nie rodzi konkurencji, która mogłaby się przyczynić do wzrostu jakości usług. Dlatego uważam, że trzeba wzmacniać konkurencję wolnymi krokami, najpierw przez ubezpieczenia dodatkowe, finansowane przez osoby, które kupiły dodatkową polisę, a później stopniowo poprzez wprowadzenie konkurencji płatnika również ubezpieczycieli prywatnych, czym spowodujemy wzrost jakości – przekonuje dr Małecka–Libera.
Dodaje, że wśród projektowanych zmian, podział płatnika (NFZ) jest tylko jednym z elementów.
– Dodatkowo będziemy pracowali nad ustawą o dodatkowych, prywatnych ubezpieczeniach – mówi wiceszefowa Komisji Zdrowia.
Wielu ekspertów z dziedziny finansowania służby zdrowia już od dawna postulowało, by pomyśleć o ubezpieczeniach dodatkowych, bo zasada solidaryzmu społecznego w ochronie zdrowia jest ograniczona. Reforma bez uregulowania rynku ubezpieczeń zdrowotnych nie będzie, ich zdaniem, skuteczna.
Dodatkowo dr Beata Małecka–Libera zaznacza, że potrzebne będą kolejne zmiany związane z wchodzeniem nowych podmiotów do systemu.
– Myślę, że nad tym też będziemy pracować, ponieważ w tej chwili jest pełna dowolność. Jeżeli nowy podmiot spełnia kryteria, to wchodzi do systemu i może złożyć akces do kontraktowania. I to rzeczywiście rodzi wątpliwości, bo tych podmiotów w różnych specjalizacjach namnożyło się ostatnio i to też będziemy w jakiś sposób korygować i zmieniać – mówi Beata Małecka-Libera.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i projekt trafi do Sejmu jesienią, pierwsze efekty mogą być widoczne już w przyszłym roku.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.