Newsy

A. Szczęśniak: gazoport w Świnoujściu podwyższy ceny gazu zamiast je obniżyć

2013-07-12  |  06:35

Powstający w Świnoujściu gazoport doprowadzi do zwiększenia cen gazu – prognozuje Andrzej Szczęśniak. Jego zdaniem, nie można traktować jego uruchomienia jako karty przetargowej w negocjacjach cenowych z Gazpromem. Katarski gaz jest dużo droższy niż rosyjski, więc – według eksperta – dla Rosjan mogłaby to być okazja do podwyżki cen surowca.

Kilka dni temu litewski minister energii zasugerował, że terminal LNG w Kłajpedzie, który ma być gotowy pod koniec przyszłego roku, będzie kartą przetargową w negocjowaniu cen z rosyjskim Gazpromem. Litewski rząd chce, by 25 proc. gazu wykorzystywanego przez elektrownie, które dostają wsparcie od państwa, pochodziło właśnie z terminala.

Według Andrzeja Szczęśniaka, eksperta rynku paliw, fakt, że rząd zamierza wprowadzić takie rozwiązanie ustawą wskazuje na niską opłacalność takich inwestycji.

 – Gazoport ani w Polsce, ani na Litwie nie jest kartą przetargową, jest raczej obciążeniem dla kraju – mówi  Agencji Informacyjnej Newseria Szczęśniak. – Przykład Litwy pokazuje, że żeby firmy kupiły gaz z gazoportu, muszą być zmuszone ustawą. Dlaczego? Bo ten gaz jest po prostu dużo droższy i nikt nie kupi go dobrowolnie.

Podkreśla, że z powodów ekonomicznych z budowy gazoportu w swoim kraju zrezygnowali Niemcy. Jego zdaniem wolą kupować gaz rosyjski, mimo że Rosjanie to niełatwy partner handlowy.

 – Tak w Polsce, jak i na Litwie gazoport nie będzie obniżał cen, lecz je podwyższał. To jest cena bezpieczeństwa energetycznego, którą, moim zdaniem, nierozważnie na siebie przyjęliśmy. Politycy podpisali bardzo niekorzystne dla Polski kontrakty, kontrakt katarski i Rosjanie bardzo by się ucieszyli, gdyby mogli nam sprzedawać surowiec po takich cenach – podkreśla Szczęśniak.

Dodaje, że droższy gaz z Kataru Rosjanie mogliby wykorzystać jako argument za zwiększeniem stawek za surowiec.

 – Otwarcie gazoportu nie będzie naszym zwycięstwem cenowym, raczej będzie obciążeniem i okazją dla Rosjan, żeby podwyższyć ceny – mówi ekspert.

Decyzja polityczna, nie biznesowa

Kontrakt z Katarem został podpisany w połowie 2009 r., gdy ceny gazu były bardzo wysokie. Z kolei spółka Polskie LNG podpisała opiewającą na ok. 3 mld zł umowę z wykonawcą terminalu w lipcu 2010 r. Zdaniem Szczęśniaka budowa gazoportu to typowy przykład przedsięwzięcia politycznego, obliczonego na zdobycie głosów wyborczych, ale sprzeczne z zasadami biznesowymi. Gaz katarski był w momencie podpisania kontraktu 30 proc. droższy od gazu rosyjskiego.

 – Podejrzewam, że dzisiaj jest 50 proc. droższy niż rosyjski. To jest kwestia polityczna, która stanowić będzie obciążenie dla klientów. My musimy wszyscy za ten kontrakt i za ten gazoport zapłacić w cenach gazu i to będzie dla Polski dosyć duże obciążenie – dodaje ekspert.

Terminal LNG w Świnoujściu jest już gotowy w ponad 60 procentach. Pozwoli na odbiór drogą morską nawet 7,5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Z Kataru Polacy mają odbierać 1,5 miliarda metrów sześciennych rocznie już od przyszłego roku (do 2034 r.). Jeśli terminal nie zostanie oddany do użytku w grudniu 2014 roku, i tak Polska będzie musiała zapłacić Katarczykom za zamówiony od nich gaz.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych

Premier Donald Tusk podczas otwarcia wiosennej odsłony Europejskiego Forum Nowych Idei zapowiedział nową politykę gospodarczą, opartą na odbudowie i repolonizacji krajowej gospodarki. Przy wyborze wykonawców w państwowych inwestycjach mają być promowane polskie firmy, a zadaniem administracji ma być dbanie o interes narodowy. – Wydaje mi się, że powinniśmy jednak przede wszystkim patrzeć na to, kto i jak skutecznie będzie wspierał polskie firmy, inwestycje, bo to jest to, czego potrzebujemy – ocenia dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan.

Finanse

Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu

Nie najlepsze dane z gospodarki w I kwartale roku oraz inflacja o połowę niższa niż w chwili ostatniej obniżki stóp – to zdaniem Ludwika Koteckiego, członka RPP, wystarczająco mocne powody przemawiające za cięciem kosztu pieniądza już na majowym posiedzeniu. W grze może być nawet 50 punktów bazowych na początek, a do końca roku dwa razy tyle. Podwyższona niepewność w globalnej gospodarce spowodowana polityką administracji w Waszyngtonie to dodatkowy czynnik, który powinien wesprzeć decyzję o poluzowaniu polityki pieniężnej.

Prawo

Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje

Zgodnie z procedowaną ustawą Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców stanie się Rzecznikiem Praw Przedsiębiorców i zyska nowe uprawnienia. Wśród nich najważniejsze to możliwość reprezentowania wszystkich przedsiębiorstw, niezależnie od ich wielkości, i rolników, a także inicjatywa ustawodawcza. Ustawą w kolejnych tygodniach ma się zająć rząd.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.