Mówi: | Dr Jan Pamuła |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II Kraków – Balice |
Balice chcą w tym roku pobić rekord liczby obsłużonych pasażerów
Pomimo kryzysu na lotniczym rynku w UE i planowanych prac budowlanych, lotnisko w Krakowie chce w tym roku pobić rekord liczby pasażerów. Plan zakłada wzrost ruchu o 7 proc. w stosunku do najlepszego w historii 2012 roku. Balice są zdecydowanym liderem wśród portów regionalnych zarówno pod względem liczby pasażerów, jak i obsługiwanych linii lotniczych i połączeń, choć o nowe połączenia nie jest łatwo.
– Lotnisko regionalne w przeciwieństwie do centralnego, jakim jest Okęcie, musi walczyć o każde połączenie. Przewoźnicy wybierają Okęcie, dlatego że przylatują do stolicy dużego państwa środkowoeuropejskiego, natomiast zarządzający każdym portem regionalnym, nawet tak ważnym jak Kraków, musi o każde połączenie walczyć, poprzez rozmowy, analizy i propozycje zdobywają każde połączenie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria dr Jan Pamuła, prezes zarządu Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice.
W ubiegłym roku lotnisko stolicy Małopolski obsłużyło ponad 3,4 mln pasażerów. Odbyło się tu prawie 40 tys. operacji lotniczych. W obydwu kategoriach był to najlepszy wynik w historii lotniska. Latem do Krakowa będzie latać 13 linii lotniczych, oferując 84 połączenia. Dojdzie również sześć nowych tras czarterowych, a ich ogólna liczba wzrośnie do 23. Drugie największe lotnisko regionalne w Polsce – port lotniczy w Gdańsku – obsłużyło w 2012 r. ok. 2,9 mln podróżnych i lata tam 8 linii lotniczych.
Dr Pamuła zapewnia jednak, że to nie koniec możliwości krakowskiego lotniska. Po kilku latach przerwy loty z Balic do Rzymu przywróciła Alitalia. Prezes portu liczy na sukces i zwiększenie częstotliwości lotów do stolicy Włoch.
– Mam nadzieje, że to będzie tak dobrze obłożone połączenie, że w przyszłym roku będzie więcej. Przykład Moskwy jest najlepszym tego dowodem, ponieważ Aeroflot cztery razy w tygodniu latał do tej pory. Walczyliśmy cztery lata o to połączenie. W ubiegłym roku otworzyliśmy. Od tego lata będzie latał siedem razy w tygodniu, czyli codziennie – zapowiada prezes.
Szansą dla portu lotniczego może być organizacja zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r., o którą Kraków będzie się starał. Wtedy lotnisko w Balicach byłoby głównym punktem dla przylatujących sportowców i kibiców. Prezes portu zapewnia, że do tego czasu infrastruktura lotniska będzie gotowa na przyjęcie zwiększonego ruchu. W pobliżu powstaje już czterogwiazdkowy hotel, niedługo ruszy rozbudowa części lotniczej oraz terminala pasażerskiego. Władze lotniska rozważają również wybudowanie nowego pasa startowego.
Jak zapewnia Jan Pamuła, trwające inwestycje nie powinny utrudnić działalności lotniska w 2013 i 2014 r. Jak pokazuje budowa hotelu przy terminalu, prace można prowadzić bez szkody dla normalnego funkcjonowania portu.
– Mimo kopania fundamentów, wokół lotniska jest czysto. Teren jest ogrodzony i zamknięty w tym bałaganie organizacyjnym, natomiast wokół lotniska i na lotnisku jest czysto. I chcielibyśmy, żeby każda inwestycja tak przebiegała – podkreśla dr Jan Pamuła.
Czytaj także
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-09-13: M. Lasek: Z rozwojem cargo nie ma co czekać na nowe lotnisko centralne. Zachęty podatkowe mogłyby pomóc
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-10-04: Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-10-15: Poznańskie lotnisko Ławica poszerza ofertę cargo. Będzie realizować transport dzieł sztuki oraz zwierząt z zoo
- 2024-06-21: Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.