Mówi: | Michał Trochimczuk, partner zarządzający Sollers Consulting Jakub Wróblewski, starszy konsultant, Sollers Consulting |
Banki przyglądają się nowym metodom oceny ryzyka kredytowego. Poprawiłyby one dostęp do kredytów dla firm
Nowe zasady oceny ryzyka w bankach mogłyby doprowadzić do zwiększenia akcji kredytowej, szczególnie dla małych i średnich firm – tego zdania jest 60 proc. przedstawicieli największych banków w Polsce, ankietowanych przez Sollers Consulting. Choć dostosowanie się do nowych regulacji bywa dla banku kosztowne i pracochłonne, to w dłuższej perspektywie może być korzystne zarówno dla finansów instytucji, jak i dla całej gospodarki.
Przepisy nowej dyrektywy CRD IV i rozporządzenia CRR podkreślają znaczenie wyboru metod szacowania wymogów kapitałowych wynikających z ryzyka kredytowego ponoszonego przez bank.
– Metoda standardowa szacowania ryzyka kredytowego jest dość uproszczona. Polega na przemnożeniu poszczególnych ekspozycji kredytowych przez wagę ryzyka narzuconą przez nadzorcę. Drugą metodą jest metoda wewnętrznych ratingów, w której banki mogą w znacznie większym stopniu odzwierciedlić profil ryzyka poszczególnych klientów – wyjaśnia Jakub Wróblewski, starszy konsultant Sollers Consulting. – Nadając klientom wewnętrzne oceny wiarygodności kredytowej (ratingi), oparte zarówno na dotychczasowych relacjach, jak i informacjach pozyskanych z rynku, banki mogą trafniej ocenić ryzyko związane z każdym ze swoich klientów.
Gdy banki stosują metody wewnętrznych ratingów, muszą oceniać prawdopodobieństwo niewypłacalności poszczególnych firm precyzyjnie; w praktyce umożliwi to m.in. łatwiejsze powiązanie ryzyka i wymogów kapitałowych z ceną kredytu i doprowadzenie do sytuacji, w której lepsze firmy płacą mniej za kredyty i mają lepsze szanse na rozwój.
– Większość banków pozytywnie ocenia ewentualny wpływ wdrożenia metod kalkulacji wymogów kapitałowych opartych o ratingi klientów. Można podać przykład z polskiego rynku, gdzie jeden z banków dostał zgodę od Komisji Nadzoru Finansowego na warunkowe stosowanie zaawansowanej metody wewnętrznych ratingów. Dzięki wdrożeniu tej metody w segmencie klientów detalicznych, którym zostały udzielone kredyty hipoteczne oraz odnawialne limity, bank oszacował spadek skonsolidowanych wymogów kapitałowych o blisko połowę, obniżając je z 3,2 do 1,7 mld złotych – mówi Jakub Wróblewski.
W takiej sytuacji bank uzyskuje znaczącą poprawę współczynnika wypłacalności. Uwolniony kapitał (ponad minimalną wysokość wymaganą przez nadzorcę rynku) mógłby przeznaczyć na zwiększenie akcji kredytowej – w powyższym przypadku możliwe byłoby blisko dwukrotne zwiększenie wartości udzielonych kredytów.
Badania przeprowadzone przez Sollers Consulting podczas konferencji „Wpływ CRD IV/ CRR na procesy walidacji metod IRB oraz na Stres Testy” pokazały, że większość przedstawicieli 25 największych banków w Polsce uważa, iż przejście do metody zaawansowanej mogłoby korzystnie wpłynąć na dostępność kredytów.
– 60 proc. uczestniczących w konferencji osób uważa, że wdrożenie przez banki metod wewnętrznych ratingów znacząco zwiększyłoby dostępność kredytów dla Polaków – mówi Michał Trochimczuk, partner zarządzający Sollers Consulting.
Dotyczy to zwłaszcza pożyczek dla przedsiębiorstw, co w kontekście wzrostu potencjału rozwojowego gospodarki jest nie do przecenienia.
– Małe i średnie przedsiębiorstwa odpowiadają za 50 proc. polskiego PKB, a jeśli spojrzeć na zatrudnienie, ich udział jest jeszcze większy – mowa tu blisko o 2/3 całego rynku – ocenia Wróblewski.
Mniejsze przedsiębiorstwa, w przeciwieństwie do wielkich korporacji, nie mają alternatywnego sposobu pozyskania kapitału. Mogą liczyć przede wszystkim na kredyty bankowe. Proces inwestycyjny w małych i średnich przedsiębiorstwach przebiega bardzo dynamicznie, a banki często nie nadążają z wydaniem decyzji kredytowej. Gdyby jednak banki posiadały aktualne ratingi dla poszczególnych klientów, proces wydawania decyzji mógłby być znacznie szybszy.
– Polski sektor bankowy charakteryzuje się relatywnie wysokim współczynnikiem wypłacalności. W przypadku silnego ożywienia gospodarczego i potrzebie finansowania rosnących inwestycji kredytami samo zatrzymanie zysków przez banki nie pozwoliłoby na utrzymanie tego poziomu. Z tego powodu mamy nadzieję, że w najbliższym czasie coraz większa grupa banków zdecyduje się na podjęcie tego wysiłku i próbę wdrożenia, przynajmniej w wybranych segmentach, metod zaawansowanych – podkreśla Wróblewski.
Część ekspertów uważa jednak, że w przypadku niewielkiej grupy banków próba przejścia z metody standardowej do zaawansowanej może mieć negatywny wpływ na wymogi kapitałowe – ze względu na złą jakość obecnego portfela, dokładna ocena klientów przyniosłaby skutek odwrotny do zamierzonego.
Kolejnym aspektem są wysokie koszty dostosowania się do nowych regulacji, w tym CRD IV i CRR przez banki. Według najnowszych badań w Niemczech co roku instytucje finansowe wydają na ten cel 1,5 mld euro.
Czytaj także
- 2025-01-17: Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-07-31: Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy przy leczeniu niepłodności. Z rozwiązań polskiej firmy korzystają kliniki na całym świecie
- 2024-08-16: Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2024-02-21: W lutym spodziewany jest projekt zmian w podatku Belki. Kwota wolna od tej daniny mogłaby być zachętą do inwestowania
- 2024-01-16: Rok 2024 może w końcu przynieść stabilizację na rynku nieruchomości. Wiele zależy od tego, jak zaprojektowany będzie nowy rządowy program
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Optegra otwiera dwunastą klinikę w Polsce i trzecią w Warszawie, dedykowaną specjalnie do korekcji wad wzroku
Sieć klinik okulistycznych Optegra, lider chirurgii korekcji wad wzroku w Polsce, otwiera nową, flagową klinikę w nowoczesnym biurowcu Warsaw Trade Tower w centrum Warszawy. Będzie to dwunasta placówka Optegra w Polsce oraz trzecia w Warszawie.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.