Newsy

A. Topiński (BIK): Drobne kredyty "wypłyną" z sektora bankowego do firm pożyczkowych

2012-08-07  |  06:30
Mówi:Andrzej Topiński
Funkcja:Główny Ekonomista
Firma:Biuro Informacji Kredytowej
  • MP4

    Polacy coraz częściej pożyczają pieniądze poza sektorem bankowym. – W ostatnich miesiącach widać wyraźnie, że konsumenci zwracają się do firm pożyczkowych – podkreśla Andrzej Topiński, główny ekonomista. To efekt zbyt restrykcyjnych kryteriów przyznawania kredytów w bankach. Ten trend może trwać. – Bez zmiany rekomendacji T, drobne kredyty mogą "wypłynąć" poza sektor bankowy – mówi ekonomista.

    Z raportu Narodowego Banku Polskiego o sytuacji na rynku kredytowym wynika, że maleje odsetek banków, które zaostrzają swoją politykę kredytową. Jednak dotyczy to głównie finansowania przedsiębiorstw. W segmencie kredytów konsumpcyjnych wysokie wymagania pozostają bez zmian.

    To efekt m.in. dość restrykcyjnych regulacji Komisji Nadzoru Finansowego. Chociaż większość banków zapowiada nieznaczne łagodzenie polityki w tym zakresie, to i tak kryteria te będą nie do spełnienia przez dużą część zainteresowanych. Skutki takiej dysproporcji są już widoczne.

     – W ostatnich miesiącach zaczął się wyraźny odpływ klientów do firm pożyczkowych i on może dalej trwać – prognozuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Andrzej Topiński, główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej. – Kredytów konsumpcyjnych będzie może tyle samo, ale udział w nich sektora ściśle bankowego może być mniejszy.

    Surowe kryteria będą przeszkodą tym bardziej, że zarówno ankietowane przez NBP banki, jak i analitycy rynkowi, po kilku miesiącach spadków, spodziewają się w końcu wzrostu popytu na kredyty konsumenckie w najbliższym czasie. Szansą może być zapowiadane wstępnie przez KNF łagodzenie obowiązujących regulacji, szczególnie rekomendacji T.

     – Jeśli ta zmiana nie będzie głęboka, to podejrzewam, że tak, jak kiedyś z banków "wypłynęła" wymiana waluty do kantorów, tak teraz drobne kredyty także "wypłyną" poza sektor bankowy – mówi Andrzej Topiński. – Obowiązujące procedury są zbyt trudne do realizacji.

    Klientów przejmą firmy pożyczkowe, których – jak zaznacza główny ekonomista BIK – nie można utożsamiać z instytucjami parabankowymi, przed którymi ostrzega KNF.

     – Na rynku są firmy pożyczkowe, które udzielają kredytów na bardzo wysoki procent osobom nieposiadającym zdolności kredytowej. Drugie to są firmy pożyczkowe, które udzielają kredytów – w ich opinii – w miarę solidnym klientom, którzy jednak mają problemy w całej procedurze, którą rekomendacja T wyznaczyła – wyjaśnia Andrzej Topiński.

    Odwrót drobnych kredytobiorców od instytucji bankowych może dla bankowców oznaczać problemy. Choć – zdaniem ekonomisty – banki będą mogły ten odpływ nadrobić wartością kredytów, która w przeciwieństwie do ilości udzielonych pożyczek nie spada.

    Ekonomista jednocześnie podkreśla, że banki widząc nową tendencję, również się do niej w pewien sposób "dostosują”. 

     – Rynek kredytów konsumpcyjnych będzie finansowany pośrednio przez sektor bankowy, niekoniecznie polski. To jest możliwe. Pewnie nigdy do końca nie „wyjdzie” z banków, ale być może najwięksi gracze na rynku consumer finance założą firmy pożyczkowe – prognozuje główny ekonomista BIK.

    W opinii Andrzeja Topińskiego, oczekiwania bankowców, ankietowanych przez NBP, co do rozwoju sytuacji na rynku kredytowym, są bardzo optymistyczne. 

     – Przedstawiciele komitetów kredytowych w bankach widzą sytuację w dość różowych kolorach, spodziewają się wzrostu popytu na kredyty. Ja nie byłbym taki optymistyczny, ale mam nadzieję, że to oni mają rację – wyjaśnia ekonomista.

    I podkreśla, że nie spodziewa się również znaczącego złagodzenia polityki banków, przynajmniej w zakresie kredytów długoterminowych.

     – Myślę, że w kredytach mieszkaniowych będziemy obserwować dalsze spadki, tak samo, jak w kredytach długoterminowych dla przedsiębiorstw – prognozuje Andrzej Topiński.

    Powodem może być mniejsza podaż takich kredytów na rynku. 

     – Podejrzewam, że banki będą mieć kłopoty z pozyskaniem finansowania dla długoterminowych akcji kredytowych – dodaje ekonomista.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury

    Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.

    Media i PR

    M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

    Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.

    Firma

    Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

    Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.