Newsy

Banki ograniczają dostęp do kredytów z obawy o wypłacalność klientów. W najgorszej sytuacji są branże objęte lockdownem

2020-12-03  |  06:30

Pod wpływem kolejnego lockdownu i wciąż niskich stóp procentowych, które ograniczają możliwość zarabiania na kredytach, część banków zaostrza swoją politykę w zakresie udzielania kredytów hipotecznych. Do uzyskania finansowania trzeba mieć wyższy wkład własny, pewniejszą formę zatrudnienia lub zabezpieczenie kredytu. Zaostrzone kryteria dotyczą też produktów finansowych dla firm. Szczególnie dotknięte obostrzeniami są podmioty z branż, których działalność wciąż jest ograniczona.

Wiele banków wprowadziło bardziej restrykcyjne obostrzenia dotyczące udzielania kredytów hipotecznych, co przekłada się na możliwość uzyskania finansowania przez klienta. Na wydłużony czas oczekiwania na decyzję mają wpływ chociażby takie techniczne kwestie jak ograniczenie pracy placówek w bankach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kinga Burcan, doradca kredytowy Trinity Finance & House. – Są również zmiany w polityce polegające na skróceniu ważności decyzji kredytowej czy podniesieniu wymaganego wkładu własnego klienta. Część banków jeszcze nadal udziela finansowania z 10-proc. wkładem, ale takich instytucji jest już dużo mniej.

Narodowy Bank Polski w październikowej publikacji „Sytuacja na rynku kredytowym w III kwartale 2020 roku” odnotował w poprzednim kwartale złagodzenie polityki banków przy udzielaniu kredytów mieszkaniowych, ale przy wzroście marży. W przypadku kredytów konsumpcyjnych kryteria zostały zaostrzone. Natomiast nastawienie banków do dużych przedsiębiorstw się nie zmieniło, za to mniejsze i średnie firmy mogły liczyć na pewne złagodzenie warunków. Na IV kwartał NBP przewidywał wzrost popytu i dalsze łagodzenie polityki. Jednak wzrost liczby zakażeń i listopadowy częściowy lockdown spowodowały wzrost ostrożności w tych instytucjach.

Przykładowo Pekao SA skrócił czas obsługi klientów w placówkach do sześciu godzin, a część placówek zlikwidował, mBank ograniczył możliwość zwiększania LtV o dodatkowe 10 pkt proc. (stosunek kwoty kredytu do wartości zabezpieczenia), a Alior Bank już w połowie sierpnia do odwołania czasowo wstrzymał możliwość procesowania nowych wniosków kredytowych z przeznaczeniem na cel konsolidacyjny, konsumpcyjny, mieszany i komercyjny.

Niektóre banki wręcz ograniczyły możliwość udzielania finansowania na cel konsumpcyjny konsolidacyjny. Dodatkowo nadal w niektórych bankach brak akceptacji dla określonych źródeł dochodu, czyli umowy-zlecenia czy umowy o dzieło – wymienia Kinga Burcan. – Dużo większe restrykcje są w przypadku klientów, którzy mają umowy na czas określony. Tutaj możemy też zaobserwować dużo mniejsze zainteresowanie kredytami, ale to też wynika wprost z tego, że jest mniejsza możliwość uzyskania kredytu na dowolny cel.

Według Biura Informacji Kredytowej w 10 miesiącach 2020 roku banki i SKOK-i udzieliły 2,294 mln kredytów gotówkowych (-30,7 proc. r/r) na kwotę 42,951 mld zł (-31,5 proc.), zaś kredytów mieszkaniowych było 181,1 tys. (-10,3 proc.) na kwotę 52,418 mld zł (-4,4 proc.). Wzrosła natomiast liczba i wartość kredytów ratalnych (odpowiednio o 2,9 oraz 2,7 proc.).

W przypadku kredytów dla mikroprzedsiębiorców banki udzieliły im razem 109,3 tys. kredytów (-32,2 proc.) na łączną kwotę 14,346 mld zł (-27,9 proc.). Najbardziej ograniczono kwotę przyznaną w postaci kredytu inwestycyjnego (-37,3 proc.), następnie w formie kredytu w rachunku bieżącym (-35,3 proc.), natomiast mniejsze cięcia objęły kredyt obrotowy (-23,2 proc.).

W najgorszej sytuacji znalazły się branże najmocniej dotknięte pandemią, takie jak turystyka, gastronomia, rozrywka – przykładem banku, który ograniczył im finansowanie, jest ING.

Segment kredytów firmowych niezabezpieczonych dotyczą ograniczenia związane z kwotą udzielonego zaangażowania. Natomiast jeżeli klient posiada odpowiednie zabezpieczenie kredytu, to zmian w obecnej sytuacji nie zaobserwowano – wylicza doradca Trinity Finance. – Jednak na pewno również na udzielenie finansowania mają wpływ zawieszenia spłaty rat czy też skorzystanie przez klientów firmowych z rządowej pomocy, która miała miejsce podczas pierwszej pandemii. To też ma swoje konsekwencje w finansowaniu przez banki klientów posiadających działalność gospodarczą.

Z raportu BIK wynika, że w październiku Indeks jakości kredytów mikroprzedsiębiorców wyniósł 3,83 proc. i poprawił się zarówno w porównaniu do września br., jak i do października 2019 roku. Pozytywne zjawisko to, zdaniem analityków BIK, efekt tarczy antykryzysowych pozwalających zachować płynność finansową oraz wakacji kredytowych. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury

Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.

Media i PR

M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.

Firma

Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.