Mówi: | Agnieszka Wachnicka |
Funkcja: | dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego |
Firma: | Biuro Rzecznika Finansowego |
Klienci banków skarżą się do Rzecznika Finansowego. W ubiegłym roku wpłynęło 450 skarg dotyczących kredytów walutowych
Aktualizacja 30-01-2017, godz. 14:08
W ubiegłym roku do Rzecznika Finansowego wpłynęło ponad tysiąc wniosków o interwencję w sprawie kredytów hipotecznych. Blisko połowa z nich dotyczyła kredytów walutowych. Klienci najczęściej skarżą się na klauzule niedozwolone w umowach kredytowych. Jeśli w takich sprawach nie powiedzie się interwencja w banku, pomocą służy Rzecznik Finansowy. Jeśli wszczęte przed nim postępowanie nie dochodzi do skutku, sprawa znajduje rozwiązanie w sądzie, gdzie rzecznik również wspiera osoby zadłużone.
– Klienci banków skarżą się na to, że w ich umowach są klauzule niedozwolone, czyli postanowienia, które zostały uznane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone albo są podobne do tych, które za takie właśnie zostały uznane – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Agnieszka Wachnicka, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego w Biurze Rzecznika Finansowego.
Problem dotyczy przede wszystkim osób, które zdecydowały się wziąć kredyt we franku szwajcarskim, a tych jest ok. 700 tysięcy. Po decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego o uwolnieniu kursu franka wzrosła wartość zobowiązań polskich kredytobiorców. Problem dotyczy przede wszystkim wzrostu salda zadłużenia z tytułu zawartych umów.
– Najpopularniejsze klauzule stosowane przez banki dotyczą sposobu przeliczania kwoty kredytu i rat kapitałowo-odsetkowych wedle kursów jednostronnie ustalanych przez banki. Dotyczą również sposobu ustalania oprocentowania decyzją zarządu banku. Dość popularne są też klauzule dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego i ubezpieczeń pomostowych – wymienia ekspertka.
W całym 2016 roku do Rzecznika Finansowego trafiło niemal 4000 wniosków o interwencję, związanych z podmiotami rynku bankowo-kapitałowego. Ponad 82 proc. z nich dotyczyło banków. Najczęściej klienci zwracali się z prośbą o wsparcie w sporach dotyczących kredytów konsumenckich (34 proc.), kredytów hipotecznych (26 proc.) czy rachunku bankowego (15 proc.). Wstępne dane wskazują, że 44 proc. wniosków w sprawach dotyczących hipotek związanych było z kredytami walutowymi.
– W takiej sytuacji można szukać pomocy u Rzecznika Finansowego. Podejmujemy takie interwencje na wniosek klientów, próbujemy przekonać banki do tego, żeby uznały roszczenia klientów i doprowadziły do tego, żeby wyeliminować z umów klauzule niedozwolone – wyjaśnia Wachnicka.
Co istotne, Rzecznik Finansowy zgodnie z ustawą wspiera klientów na etapie faktycznego sporu z instytucją finansową. Jeśli więc klient stwierdzi, że zapisy stosowane w umowie są takie same lub bardzo podobne do tych zakwestionowanych w Raporcie Rzecznika Finansowego, należy napisać reklamację do banku i wskazać w niej zapisy, które można uznać za nieważne lub wątpliwe. Rzecznik Praw Obywatelskich wraz z Rzecznikiem Finansowym organizują akcję informacyjną dla posiadaczy takich kredytów
Jeżeli reklamacja w banku zostanie odrzucona, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego z wnioskiem o interwencję. W tym trybie Rzecznik zbiera argumenty przemawiające na korzyść klienta i wnosi o zmianę stanowiska przez instytucję finansową. Jeśli są do tego podstawy prawne w pełni popiera oczekiwania klienta wobec instytucji finansowej. Ale może działać też w innym trybie – polubownym.
– Klient ma możliwość wszczęcia postępowania przed Rzecznikiem Finansowym w sprawie pozasądowego rozwiązywania sporów. Celem postępowania jest osiągnięcie porozumienia, czyli każda ze stron musi zrezygnować z jakiejś części swojego stanowiska. W sytuacji, kiedy takie postępowanie nie przynosi efektu, możliwa jest droga postępowania sądowego. Wówczas rzecznik wspiera kredytobiorców istotnym poglądem w sprawie, który przedstawiamy sądom na wniosek klientów lub na wniosek samych sądów – tłumaczy przedstawicielka Biura Rzecznika Finansowego.
Ze skarg napływających do Rzecznika Finansowego wynika, że praktyki banków związane z oferowaniem konsumentom umów kredytów walutowych były nakierowane przede wszystkim na maksymalizację wyników sprzedażowych. Banki wprowadziły na polski rynek kredyty waloryzowane kursami walut obcych, choć jak wskazuje Rzecznik Finansowy, w świetle obowiązujących wówczas przepisów, takie umowy mogły budzić wątpliwości. Dużo postanowień banków narusza obowiązki kredytobiorców. Dodatkowo banki w całkowicie dowolny sposób do przeliczania jednych pozycji umownych stosowały kurs kupna waluty, a do przeliczania innych pozycji kurs sprzedaży waluty.
– Stanowisko sektora bankowego jest w tym zakresie w tej chwili dość jednoznaczne. Trudno jest dojść do porozumienia i skłonić banki, by dobrowolnie zaczęły takie klauzule usuwać i dochodziły do porozumienia z klientami. Dlatego nasza działalność skupia się przede wszystkim na dostarczaniu istotnych poglądów. Wydaliśmy ich już 85 i dotyczyły one właśnie kredytów walutowych – wskazuje ekspertka.
W 2017 roku liczba takich wniosków wydanych przez Rzecznika Finansowego może być większa, zwłaszcza że część wniosków, które wpłynęły do Rzecznika, dotyczyła spraw sądowych sprzed wejścia w życie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przed podmioty rynku finansowego.
– Obecnie wnoszone są kolejne wnioski. Na skutek naszej działalności również klienci decydują się na wystąpienie z powództwem przeciwko bankom i na pewno będziemy klientów wspierać. Wiele oczywiście zależy od tego, czy i jak będą się kształtowały prace legislacyjne, ponieważ stanowisko banków jest też częściowo uzależnione od tego, czy powstanie ustawa, która będzie ten problem regulowała, a jeśli tak, to w jakim kształcie – ocenia Agnieszka Wachnicka.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Norwegia i Islandia mocniej rozważają dołączenie do UE. To byłyby ważne decyzje dla Polski
W Norwegii i na Islandii coraz częściej wspomina się o potencjalnej akcesji do Unii Europejskiej. Możliwe, że w obu tych krajach odbędą się referenda, które zbadają poparcie dla tej idei w społeczeństwach. Zdaniem europosła KO akcesja obu północnych państw byłaby znaczącym wzmocnieniem dla UE, ale także ważną decyzją dla Polski.
Infrastruktura
Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.