Newsy

Klienci coraz częściej płacą online smartfonami. Wartość takich płatności wzrośnie w 2015 roku do 3 mld zł

2014-11-12  |  06:30
Mówi:Matt Komorowski
Funkcja:dyrektor sprzedaży na Europę Wschodnią i Centralną
Firma:PayPal
  • MP4
  • Płacenie za zakupy jednym kliknięciem staje się coraz bardziej popularne. Dynamicznie rośnie liczba transakcji przeprowadzanych za pomocą urządzeń mobilnych. PayPal prognozuje, że w przyszłym roku w Polsce ponad 3 mld zł płatności online będzie właśnie pochodziło właśnie ze smartfonów czy tabletów. 

    Rynek e-płatności rozwija się bardzo szybko. Coraz więcej osób płaci online przedpłatą, a nie za pobraniem, co było bardzo popularne kiedyś. Również coraz większa rzesza firm zauważa, że ma większe obroty od osób, które płacą online i w tej chwili jest to ok. 40 proc. – mówi agencji Newseria Biznes Matt Komorowski, dyrektor sprzedaży na Europę Wschodnią i Centralną w PayPal.

    Charakterystyczne dla tego rynku jest również stopniowe upraszczanie transakcji. Klienci szukają takich możliwości płatności, które nie wymagają każdorazowego wpisywania danych czy kodów. Dlatego technologie one touch, które umożliwiają płacenie jednym kliknięciem, zyskują coraz większą popularność.

    Dotyczy to płatności za pomocą laptopów czy desktopów, a przede wszystkim za pomocą urządzeń mobilnych. Coraz więcej osób kupuje przez urządzenia mobilne i to jest segment, który bardzo szybko się rozwija. Przewidujemy, że w przyszłym roku w Polsce ponad 3 mld zł płatności online będzie pochodziło właśnie z urządzeń mobilnych – podkreśla Matt Komorowski.

    Ułatwienie płatności wpływa na dynamiczny rozwój e-commerce, szybszy niż w przypadku handlu tradycyjnego. Zdaniem Komorowskiego przyczyni się to do tego, że granice między handlem online i offline będą się zacierać.

    Widzimy to już za granicą. Ludzie zamawiają z urządzeń mobilnych w sklepach czy w restauracjach i przychodzą, żeby odebrać już gotowy produkt – dodaje dyrektor w PayPal.

    Prognozuje również, że postępować będzie dalsze upraszczanie płatności, dzięki czemu użycie tradycyjnej karty będzie coraz rzadsze. W pewnym sensie płatności będą działy się automatycznie, bez uczestnictwa kupującego.

    Na przykład wchodzimy do naszego ulubionego sklepu i od razu sklep rozpoznaje, że weszliśmy, mamy ze sobą telefon i na POS-ie pojawia się informacja, że ostatnim razem zamówiliśmy taką a taką kawę, od razu jesteśmy rozpoznawani. To doświadczenie jest bardziej spersonalizowane. I żeby zapłacić, nie musimy już wyciągać portfela czy telefonu – mówi Komorowski.

    Rozwój takich płatności wciąż jednak budzi pewne wątpliwości użytkowników, dlatego postępuje on stopniowo. Jak podkreśla Matt Komorowski, większa wygoda zakupów wiąże się z większą kontrolą. Ma to również swoje dobre strony.

    Zanim przykładowo skorzystamy z oferty restauracji czy kawiarni, gdzie chcemy mieć bezudziałową płatność, to musimy za pierwszym razem to preautoryzować. Widzimy całą historię zakupów, co jest autoryzowane lub co powinniśmy zakwestionować i w najgorszym wypadku możemy taką transakcję reklamować – wyjaśnia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.