Newsy

Uwaga na kredyty - na rynku wciąż wiele pułapek

2012-12-17  |  06:40
Mówi:Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel
Funkcja:Prezes
Firma:Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
  • MP4

    Obniżki stóp procentowych powinny skutkować obniżeniem oprocentowania kredytów. Powinny, ale nie zawsze skutkują, bo banki “zapominają” czasem poinformować o tym klientów albo wręcz wymagają, żeby to klient sam poprosił o obniżenie raty. Na takie praktyki warto poskarżyć się w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który ostatnio szczególnie uważnie przygląda się instytucjom finansowym.

    W tym roku tylko do końca listopada bezpośrednio od klientów wpłynęło około 700 skarg na banki. Tym, co wzbudziło największe zastrzeżenia UOKiK, były m.in. kwestie wysokości raty kredytu przy zmianie oprocentowania.

     – W sytuacji, w której oprocentowanie zgodnie ze wskaźnikami zmian stóp ogłaszanych przez NBP idzie w górę, nie ma problemu, żebyśmy dostali szybko informację z banku, że musimy zapłacić wyższą ratę. Natomiast, kiedy stopy spadają, takich informacji często nie uzyskujemy. W przypadku niektórych instytucji finansowych jest oczekiwanie, żeby to konsument sam występował o zmianę raty, co jest niezgodne z ustawą o kredycie konsumenckim – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

    To nie jedyne nieprawidłowości, na które wskazuje urząd. Są na polskim rynku także instytucje, które pobierają opłatę przygotowawczą, nawet jeśli nie zamierzają udzielić kredytu. Pretekstem do tego może być np. niedopełnienie przez konsumenta bardzo drobnych formalności. Poza tym instytucje dają bardzo mało czasu na decyzję – nierzadko jest to jeden dzień.

     – W takiej sytuacji prawo konsumenta de facto traci rację bytu. Porównanie nie jest możliwe, ponieważ trudno oczekiwać od konsumenta, który po pracy idzie do banku czy innej instytucji finansowej, że będzie w stanie zgromadzić kilka ofert jednego dnia. A oferta, którą dostał w tym dniu, w kolejnym jest już nieważna – wskazuje prezes UOKiK.

    Poważnym naruszeniem prawa są także praktyki związane z nieuczciwą reklamą. W większości przypadków sprowadza się to np. do braku informacji o całkowitym koszcie kredytu.

     – Jeśli reklama jest publikowana w jakimkolwiek medium powinno być wskazane, np. dla pożyczki w wysokości 4 czy 5 tys. zł, jaka będzie wysokość raty płaconej przy konsumenta – podkreśla prezes UOKiK. I przekonuje: – Te wszystkie udogodnienia wynikające z ustawy mają na celu umożliwić konsumentom, niebędącym fachowcami, zrozumienie umów, które zawierają i podejmowanie decyzji w sposób bardziej świadomy.

    Problem jednak w tym, że nierzadko Polacy w ogóle nie czytają umów. Z badań prowadzonych na zlecenie urzędu wynika, że dotyczy to co 10. konsumenta. Poza tym nie wiedzą, że mogą skorzystać z bezpłatnej porady prawnej np. u powiatowego rzecznika konsumentów.

    W ostatnim badaniu UOKiK skontrolował blisko 150 wzorów umów, którymi posługują się m.in. banki, parabanki i SKOK-i.

     – Efektem kontroli jest wszczęcie 26 postępowań w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów i wysłanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów 17 pozwów – mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel. – Ważniejsze z punktu widzenia konsumentów jest to, że bardzo duża ilość przedsiębiorców dostosowała się do sugestii urzędu już na etapie postępowania wyjaśniającego bądź administracyjnego. W konsekwencji nieuczciwe praktyki zostały zaniechane – dodaje.

    UOKiK nie wyklucza jednak zaostrzenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów w przyszłym roku. 

    To jest kwestia jeszcze dalszych analiz. Ten raport miał charakter pilotażowy, będziemy te analizy kontynuowali i w momencie, kiedy potwierdzą się sygnały o nieprawidłowościach, które nie mogą być usunięte w trybie administracyjnym, będziemy próbowali nowelizacji ustawy – podkreśla szefowa urzędu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.