Newsy

Co trzeci Polak stosuje domowe sposoby leczenia, a 90 proc. zażywa leki bez recepty. Samoleczenie może odciążyć lekarzy, dlatego potrzebna jest edukacja pacjentów

2019-07-24  |  06:15
Mówi:dr n. med. Dominik Olejniczak, członek zarządu Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani

dr hab. n. med. i n. o zdr. Anna Staniszewska, prezes Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani

  • MP4
  • Mniej więcej co trzeci Polak, u którego wystąpią objawy chorobowe, stosuje domowe sposoby leczenia. Samoleczenie – które polega na bezpiecznym i racjonalnym zażywaniu leków bez recepty przez kilka dni do momentu ustąpienia objawów – może być wsparciem dla systemu ochrony zdrowia, a nawet skrócić kolejki do lekarzy. Z badań CBOS wynika, że takie leki przyjmuje niemal 90 proc. Polaków. Z okazji Międzynarodowego Dnia Samoleczenia, który przypada 24 lipca, Fundacja Obywatele Zdrowo Zaangażowani po raz kolejny podejmuje działania, które mają uświadamiać, jak zażywać je świadomie i odpowiedzialnie.

    – Bezpieczne i racjonalne samoleczenie może pełnić rolę komplementarną w stosunku do systemu ochrony zdrowia. Na świecie istnieje wiele przykładów, gdzie samoleczenie się sprawdziło. National Health Service, czyli brytyjski system ochrony zdrowia, wprost rekomenduje stosowanie samoleczenia z zachowaniem zasad bezpieczeństwa – mówi agencji Newseria Biznes dr n. med. Dominik Olejniczak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, członek zarządu Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani.

    Bezpieczne i racjonalne samoleczenie polega na samodzielnym stosowaniu leków dostępnych bez recepty w przypadku wystąpienia znanych sobie objawów chorobowych przez okres nie dłuższy niż 2–3 dni. W momencie, kiedy nie następuje poprawa, należy bezwzględnie skorzystać z porady lekarza bądź farmaceuty.

    Świadome i racjonalne samoleczenie może nawet podnieść jakość świadczeń czy skrócić czas oczekiwania na wizytę lekarską. Świadomy i wyedukowany pacjent, który będzie w stanie samodzielnie zareagować na lekkie i znane sobie objawy, zażywając leki dostępne bez recepty, nie musi udać się na wizytę lekarską. Dzięki temu na taką wizytę w szybszym terminie uda się pacjent, który rzeczywiście jej potrzebuje – mówi dr n. med. Dominik Olejniczak.

    Jak podkreśla, istnieją trzy podstawowe zasady bezpiecznego samoleczenia. Po pierwsze, należy w tym celu stosować wyłącznie leki dostępne bez recepty (OTC). Po drugie, samoleczenie sprawdza się tylko w przypadku lekkich i znanych objawów chorobowych, jak np. przeziębienie. Trzecią zasadą jest udanie się do lekarza, jeżeli w ciągu 2 czy 3 dni nie następuje poprawa.

    Przy samodzielnym stosowaniu leków bardzo istotne jest systematyczne wykonywanie badań profilaktycznych, ponieważ zwykły i często występujący objaw typu ból głowy może mieć różne podłoże. Możemy przyjmować lek przeciwbólowy, który pomoże doraźnie, ale warto byłoby znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy – mówi dr n. med. i n. o zdr. Anna Staniszewska, prezes Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani.

    Jak wynika z raportu „Odpowiedzialne i nowoczesne samoleczenie w systemie ochrony zdrowia”, domowe sposoby leczenia stosuje obecnie co trzeci Polak, u którego wystąpią objawy chorobowe. W ubiegłym roku na farmaceutyki związane z leczeniem infekcji Polacy wydali w sumie 3,3 mld zł, przy czym 89 proc. sprzedanych leków stanowiły preparaty bez recepty – wynika z analizy IQVIA.

    Wszelkie badania pokazują, że Polacy potrafią świadomie i racjonalnie stosować leki dostępne bez recepty. Wśród najważniejszych zaleceń jest to, żeby nie przekraczać dawek, co często się pacjentom zdarza. Należy stosować regularne odstępy w przyjmowaniu leków, a także upewnić się, czy dany lek należy przyjmować na czczo czy w trakcie, przed albo po jedzeniu – mówi Dominik Olejniczak.

    Fundacja Obywatele Zdrowo Zaangażowani działa na rzecz racjonalnego samoleczenia, edukacji prozdrowotnej i promowania postaw współodpowiedzialności obywateli za własne zdrowie. Prowadzi m.in. skierowaną do seniorów akcję „Przewietrz apteczkę”, ucząc, jak właściwie przyjmować leki oraz rozmawiać z lekarzami, żeby uniknąć ryzyka związanego z zażywaniem wielu różnych substancji. Na swojej stronie udostępnia też „Abecadło lekowe”, czyli przystępny poradnik zawierający zasady bezpiecznego zażywania leków, zarówno tych dostępnych bez recepty, jak i wydawanych z przepisu lekarza.

    W tym roku po raz kolejny Fundacja angażuje się w obchody Światowego Dnia Samoleczenia, który przypada cyklicznie 24 lipca. W ramach kampanii na terenie całej Polski pojawią się plakaty nawiązujące do edukacji zdrowotnej i świadomego samoleczenia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.