Mówi: | Wojciech Borodzicz-Smoliński |
Funkcja: | Członek Zarządu |
Firma: | Centrum Stosunków Międzynarodowych |
CSM: Polityka i politycy komplikują relacje Warszawa-Wilno
Tak źle we wzajemnych relacjach nie było od wielu lat - podkreślają eksperci ds. stosunków międzynarodowych. Spór między państwami dotyczy traktowania polskiej mniejszości narodowej przez litewskie władze. Kwestie oświaty i polskich nazw ulic urosły do rangi poważnego problemu międzynarodowego, w którym Polska jest postrzegana przez Litwinów jako agresywne państwo.
Polska mniejszość narodowa na Litwie walczy o swoje prawa. W pierwszą rocznicę przyjęcia ustawy oświatowej ok. 7 tys. osób, w tym Polacy, Rosjanie i Białorusini, demonstrowali przeciw krzywdzącym mniejszości przepisom. Ustawa ograniczyła liczbę przedmiotów, które mogą być nauczane w językach ojczystych w szkołach mniejszości. Zastrzeżenia budzi również ujednolicenie egzaminu maturalnego dla Litwinów i przedstawicieli mniejszości. Polacy obawiają się również, że polskim szkołom, w których spada liczba uczących się dzieci, grozi likwidacja.
Poparcie dla polskiej mniejszości niezmiennie deklarują polskie władze i domagają się od Litwy przestrzegania zobowiązań przyjętych w traktacie polsko-litewskim.
Pogorszenie dwustronnych relacji odbija się przede wszystkim na stosunkach społecznych na Litwie.
- Wrażenie jest takie, że Polacy nie do końca rozumieją, jaka jest struktura polskiej mniejszości, jakie jest wsparcie polityczne, jakie są motywy polityczne, które kierują niektórymi ludźmi. Tak to wygląda ze strony Litwy - uważa Wojciech Borodzicz-Smoliński z Centrum Stosunków Międzynarodowych.
Obraz Polski w oczach Litwinów pogarszają również napięte relacje na szczytach władzy.
- Do tego dochodzi pewien poziom nieprzyjemnych wypowiedzi ze strony ministrów spraw zagranicznych, że Radosław Sikorski nie spotka się z ministrem spraw zagranicznych Litwy, bo się nie lubią, bo najpierw Litwa musi spełnić nasze żądania - mówi ekspert CSM. - To wszystko sprawia, że można mieć poczucie, że Polska jest dość agresywna.
Tym bardziej, że - jak podkreślają Litwini - zmiany wprowadzone zeszłoroczną ustawą od wielu lat obowiązują w Polsce względem mieszkających tu mniejszości narodowych, w tym również litewskiej.
We wrześniu ubiegłego roku premierzy Donald Tusk i Andrius Kubilius powołali Polsko-Litewski Zespół Ekspertów ds. Oświaty, który miał doprowadzić do porozumienia między stronami. Po trzech miesiącach prac nie udało się znaleźć satysfakcjonującego rozwiązania.
Prezydent Bronisław Komorowski, podczas ubiegłotygodniowej wizyty na Litwie, wyraził nadzieję, że zbliżające wybory parlamentarne na Litwie będą momentem przesilenia we wzajemnych relacjach. Ale eksperci ostrzegają, że na nacjonalistycznych nastrojach politycy będą raczej próbowali zbić polityczny kapitał.
- Polityka nie zawsze pomaga, czasem pewne rzeczy komplikuje. To ma miejsce teraz. Mniejszości narodowe są wykorzystywane, i w Polsce w celach politycznych, i w innych krajach. Liderzy, którzy reprezentują część tych mniejszości starają się korzystać z tego i w jakiś sposób wykorzystywać to do swoich celów politycznych - podkreśla Wojciech Borodzicz-Smoliński.
Na Litwie mieszka ponad 200 tys. Polaków, co stanowi ok. 7 proc. litewskiego społeczeństwa. W ponad 100 polskich szkołach uczy się 15 tys. dzieci.
Czytaj także
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2023-12-28: Rekordowy rok dla PKP Intercity. W 2024 roku spółka chce przekroczyć barierę 70 mln pasażerów
- 2023-10-11: W Warszawie odnowiono 165 tablic upamiętniających miejsca nazistowskich mordów. Prof. Piotr Gliński: Pamięć historyczna kształtuje tożsamość i wspólnotę
- 2023-09-18: Chiny otwarcie dążą do pozycji światowego hegemona. Wykorzystują organizacje międzynarodowe do realizacji tego celu
- 2023-08-03: Specjalna animacja stworzona przy pomocy sztucznej inteligencji częścią obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Przypomni historię heroicznych walk w Elektrowni Powiśle
- 2023-07-26: Muzeum Narodowe w Gdańsku zyskuje nowego mecenasa. To oznacza więcej projektów edukacyjnych dla odwiedzających
- 2023-07-05: Katowice MCK [przebitki]
- 2023-06-30: Międzynarodowe Centrum Kongresowe, Spodek Katowice [przebitki]
- 2023-04-19: Osoby transpłciowe borykają się z dużymi problemami na rynku pracy. Problemem jest m.in. możliwość uzyskania odpowiednich dokumentów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.