Newsy

Dariusz Seliga (PiS): Polski rząd nie ma strategii rozwoju polskiej armii

2013-11-27  |  06:45
Mówi:Dariusz Seliga
Funkcja:poseł PiS
Firma:członek Komisji Obrony Narodowej
  • MP4
  • Dariusz Seliga, poseł PiS, członek Komisji Obrony Narodowej zarzuca rządowi brak koncepcji modernizacji armii i podkreśla słabość pozycji ministra obrony. Jego zdaniem świadczy o tym znaczące obniżenie budżetu MON, jak i zamieszanie związane z warunkami przetargu na nowe okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej.

     – Premier polskiego rządu nie mówi na temat polskiego bezpieczeństwa, na temat filozofii polskiej armii, na temat tego, jak to bezpieczeństwo miałoby wyglądać za 5, 10 czy 20 lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Seliga, poseł PiS, członek Komisji Obrony Narodowej.  To pokazuje, że zainteresowanie rządu polską armią jest słabe.

    Seliga zarzuca rządowi brak strategii dotyczącej przyszłości polskiej armii. Jego zdaniem jednym z dowodów na to jest zamieszanie z przetargiem na trzy nowe okręty podwodne dla Polski. Pierwotne kryteria wykluczyły z postępowania niemiecką ofertę, teraz MON zasygnalizował, że analizuje ich zmianę.

     – Możemy sobie tylko wyobrazić, jakie musiały być naciski, żeby te postanowienia i uwarunkowania zmienić. Jeżeli zostaną zmienione, to będzie to potwierdzenie i dowód na to, że tej strategii nie ma. Jeżeli byłaby spójna, twarda strategia i byśmy wiedzieli, czego chcemy, to nie możemy zmienić przetargów i nie możemy zmienić całkowicie filozofii zakupowej – mówi poseł PiS.

    Jego zdaniem problemem są nie tylko okręty, a cała modernizacja armii oraz jej finansowanie. Seliga krytykuje ministra obrony za to, że budżet ministerstwa po nowelizacji w tym roku został zmniejszony o 3,1 mld zł. Zdaniem posła, pozycja ministra Tomasza Siemoniaka jest słaba.

     – To są pieniądze, którą będą czymś skutkowały. Boję się myśleć czym, bo to mogą być pieniądze zabrane z projektów rozwojowych polskiej armii – mówi Seliga. – To, że minister obrony zgodził się na to, żeby pieniądze z budżetu, za który on odpowiada, zabrać, świadczy dla mnie, mimo sympatii do pana ministra, o tym, że jego pozycja polityczna jest słaba. Nie ma drugiego ministerstwa, któremu by zabrano tyle pieniędzy.

    Zdaniem rozmówcy Newserii Biznes, ograniczenie wydatków na armię w połączeniu z wycofywaniem polskich żołnierzy z misji pokojowych będzie oznaczało znaczące pogorszenie się stanu armii.

     – Te misje dawały polskim żołnierzom pewne doświadczenie. Chociaż minister Koziej, szef BBN, będzie zapewniał, że strategia dla armii jest, ale proszę mi wierzyć, że strategia NATO a strategia polskiego rządu, jeśli chodzi o obronność, mimo pewnej spójności, to są dwie różne rzeczy – uważa Seliga. – Musimy wiedzieć, że są takie momenty w działaniach w polityce, że państwo jest zdane samo na siebie. I wszystkie te działania związane z bezpieczeństwem powinny dążyć do tego, żebyśmy byli w stanie sami sobie dawać radę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.