Mówi: | Jarosław Śliwa |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Siódemka SA |
Dobre perspektywy rozwoju przed rynkiem usług kurierskich. W walce o klienta firmy wprowadzają innowacyjne rozwiązania
Rynek e-commerce prężnie się rozwija. Eksperci spodziewają się dynamiki wzrostu na poziomie kilkudziesięciu procent. Coraz większa sprzedaż online przekłada się na coraz lepszą sytuację w branży usług kurierskich. W związku z dużą konkurencją i większymi wymaganiami klientów na rynku zaczną pojawiać się coraz tańsze i wygodniejsze rozwiązania.
Polacy coraz częściej decydują się na zakupy przez internet. Wartość rynku e-commerce wyniosła na koniec 2013 roku ponad 26 mld zł.
– Dynamika wzrostu będzie dwucyfrowa. Ostrożne prognozy mówią o tym, że tempo będzie 20-30-proc., możemy się jednak spodziewać w krótkim czasie podwojenia wartości tego rynku – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jarosław Śliwa, prezes zarządu spółki Siódemka, jednej z liderów branży kurierskiej w Polsce.
Pod względem tempa wzrostu Polska jest w czołówce europejskiej, do krajów Europy Zachodniej jednak sporo jej brakuje. Na koniec 2013 roku działało 14 tys. sklepów internetowych (według badań Comarch), dla porównania w Niemczech było 100 tys., a we Francji 117 tys. e-sklepów. Jak zaznacza Śliwa, rozwój e-commerce daje duże możliwości rozwoju przede wszystkim małym i średnim firmom.
– E-commerce to po pierwsze świadomość klientów, że można kupować w sieci, po drugie łatwość w dystrybucji i obsłudze logistycznej. Daje to możliwość rozwijania małego i średniego biznesu bez dużych nakładów – przekonuje Śliwa.
Rosnąć będzie zarówno liczba sklepów, jak i transakcji, a to dobra wiadomość dla rynku usług kurierskich. W ubiegłym roku przesyłki nadane przez sklepy internetowe stanowiły ponad 25 proc. rynku. Jak mówi Śliwa, sektor usług kurierskich wart jest obecnie ok. 4,5-5 mld zł.
– Dzisiaj wiele osób jest doskonale świadomych tego, czego może oczekiwać po usłudze kurierskiej. Powszechność zakupów w sieci i dostępność firm, które świadczą usługi przesyłek, ugruntowują pozycję firm kurierskich. Rośnie też świadomość konsumenta o tym, czego oczekiwać, ile zapłacić, czy jakiej usługi dodatkowej oczekiwać od firmy kurierskiej – ocenia Jarosław Śliwa.
Ze względu na dużą konkurencję firmy kurierskie wprowadzały przez ostatnie lata udogodnienia informatyczne. Dzięki temu klient może sprawdzić status przesyłki, czyli to, gdzie w danym momencie się ona znajduje i jaki jest jej przewidywany czas dostawy. Wymagania klientów rosną, chcą mieć np. możliwość zmiany miejsca dostawy już w trakcie realizacji zamówienia.
– Jako firma jesteśmy przygotowani na tego typu oczekiwania. Budujemy sieć punktów obsługi klienta, mamy już 1,2 tys. takich punktów. Wkrótce zaoferujemy na rynku usługę, dzięki której klient będzie mógł wskazać sposób odbioru, przez kuriera lub w punkcie blisko swojego miejsca zamieszkania – mówi prezes Siódemki.
Jak podkreśla Śliwa, usługi kurierskie stoją na wysokim poziomie, a Polska w pewnym sensie przoduje we wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań. Klienci w Polsce, w przeciwieństwie do mieszkańców Europy Zachodniej, wciąż preferują jednak tradycyjne metody płatności.
– Lubimy płacić gotówką w momencie odbioru towaru. Wynika to bardziej z przyzwyczajeń i mentalności niż z ograniczeń technicznych i braku możliwości zapłaty kartą kredytową – zaznacza Jarosław Śliwa.
Czytaj także
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.