Newsy

Drony, rowery cargo i autonomiczne wózki usprawniają pracę firm kurierskich. Nakłady na ten cel będą zdecydowanie rosły

2019-08-05  |  06:10

Branża kurierska inwestuje w innowacyjne rozwiązania. Wymuszają to na niej rosnące oczekiwania konsumentów, związane przede wszystkim z jak najszybszym dostarczeniem przesyłki, oraz zamykanie centrów miast dla ruchu samochodowego. W miastach firmy inwestują w ekologiczne środki transportu, jak rowery cargo, czy na wpół autonomiczne rozwiązania, jak wózki podążające za kurierami przemieszczającymi się na piechotę. Z kolei na terenach trudno dostępnych i rzadziej zamieszkałych w przyszłości kurierów mogą zastąpić drony. Pod względem innowacyjności polska branża nie ustępuje krajom zachodnim, a nawet je wyprzedza.

– Branża kurierska w Polsce dynamicznie się rozwija. Coraz więcej innowacji gości w obszarze logistyki, szczególnie w obszarze logistyki miejskiej. Jest to związane z dynamicznym rozwojem miast, rosnącą populacją ludzi w miastach i kongestią [większym natężeniem ruchu od przepustowości infrastruktury – red.], co powoduje zamykanie centrów miast dla ruchu kołowego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Kamil Bartosiński, kierownik ds. Innowacji i Rozwoju w DPD Polska.

Według szacunków PwC kurierzy w 2018 roku dostarczyli w Polsce ok. 460 mln paczek. Wraz z rosnącą popularnością e-commerce, rynek będzie jeszcze się rozwijał. To zaś dla firm kurierskich oznacza spore wyzwania, zwłaszcza w kontekście szybkich doręczeń. Konsumenci oczekują paczki w ciągu 24 h od złożenia zamówienia. Firma General Logistics Systems ocenia, że w 2020 roku nawet 15–20 proc. przesyłek w segmencie konsumenckim będzie dostarczanych tego samego dnia. Z prognoz Zebra Technologies wynika zaś, że 40 proc. firm kurierskich ma w planach do 2028 roku zaoferować dostawy w ciągu dwóch godzin od zamówienia.

 Dynamicznie rozwijają się alternatywne środki doręczeń paczek. To np. rowery cargo czy kurierzy piesi, wyposażeni w nowoczesne narzędzia, np. w wózki, które podążają za kurierem. To rozwiązania na wpół autonomiczne, które znacząco ułatwiają pracę kuriera – wymienia Kamil Bartosiński.

Przyszłością mogą być też usługi crowdsourcingowe, działające podobnie jak Uber w przewozie osób. Dzięki odpowiedniej aplikacji paczki mogliby dostarczać zwykli kierowcy, którzy akurat są w pobliżu. Tym samym cały proces dostarczania przesyłek mógłby znacznie przyspieszyć, a jednocześnie zlikwidowałoby to problem braku rąk do pracy.

Z kolei poza miastami w przyszłości mogą sprawdzić się drony.

– To rozwiązanie jest już stosowane np. w Stanach Zjednoczonych. Ale te doręczenia odbywają się zazwyczaj na terenach słabo zamieszkanych, gdzie nie ma zbyt dużo ludzi. To rozwiązanie zazwyczaj stosowane jest w doręczeniach na duże odległości, w terenach trudno dostępnych – wskazuje ekspert DPD Polska.

Największy firmy kurierskie już testują dostarczanie przesyłek dronami. Amazon zapowiada, że wkrótce uruchomi usługę Prime Air, a bezzałogowce będą transportować paczki do 2,2 kg na odległość do 12 km. W krajach skandynawskich drony dostarczają jedzenie z restauracji w ciągu 10 minut od zamówienia. 

– Pod względem innowacyjności cały czas gonimy Europę Zachodnią czy Stany Zjednoczone, ale już coraz częściej zdarza się, że ich wyprzedzamy poprzez prowadzone projekty – zaznacza Kamil Bartosiński. – Nakłady firm na innowacje będą w najbliższych latach w dalszym ciągu rosły.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.