Mówi: | dr Janusz Marszalec |
Funkcja: | założyciel |
Firma: | Centrum Edisona |
Kompetencje przyszłości to te, których nie zastąpi sztuczna inteligencja i roboty. Polska może brać przykład z fińskiego modelu edukacji
Unikalne cechy, których roboty i oprogramowanie nie mogą łatwo odtworzyć, czyli świadomość sensoryczna, kreatywność i inteligencja społeczna, to przyszłość edukacji. Uczniowie, którzy wiedzą jedynie, jak dobrze sobie radzić w dzisiejszym systemie edukacji, mają mniejsze szanse na sukces w przyszłości. Dzisiejsza szkoła powinna rozwijać w dzieciach prawdziwe kompetencje, by dobrze przygotować je na wyzwania przyszłości. Polski system edukacji może w tym zakresie wzorować się na fińskim modelu, opartym na nowych technologiach, rozwoju kreatywności i twórczym podejściu do zagadnień.
– Edukacja na rzecz innowacyjności i przedsiębiorczości, tak jak w Finlandii, wiąże się z tym, że dzieci na bardzo wczesnym etapie szkoły podstawowej uczą się pewnych zachowań, mechanizmów, sposobu patrzenia. Pierwszy biznesplan, który dzieci realizują, ma miejsce w I klasie szkoły podstawowej. W związku z tym dzieci w szkole podstawowej i średniej bardzo sprawnie rozwijają swoje umiejętności, tworzą realne projekty. To jest nauczanie projektowe – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Janusz Marszalec, założyciel Centrum Edisona, które oferuje model fiński model edukacji.
Tony Wagner z Harvard Innovation Lab przekonuje, że tradycyjny model edukacji jest przestarzały, zwłaszcza w kontekście rozwoju nowych technologii i coraz częściej stosowanej sztucznej inteligencji. W nowej erze innowacji internetowych i machine learning, roboty i algorytmy zastępują rutynowe zadania, dotychczas wykonywane przez ludzi. To zaś oznacza, że edukacja powinna rozwijać inne, trudne do zastąpienia umiejętności, m.in. kreatywność czy inteligencję społeczną.
– Dla przedsiębiorczego, innowacyjnego myślenia niezbędna jest otwartość na innych, umiejętność kreatywnego myślenia i uczenia się. Teoretycznie my te rzeczy robimy, natomiast chodzi o to, żebyśmy byli bardziej otwarci. To, czego zwykle się obawiamy, często jest w nas samych, to obawa przed porażką. Jeżeli pokonamy tę barierę poprzez uczenie się, to percepcja ryzyka jest znacznie mniejsza. W Finlandii można próbować, można upadać i na tym należy się uczyć – tłumaczy dr Janusz Marszalec.
Według wyników badań przeprowadzonych przez brytyjski zespół analityczny The Legatum Institute, Finlandia zajmuje pierwsze miejsce w światowym rankingu wśród 149 krajów w kategorii edukacji. Jest też w czołówce (trzecie miejsce) w rankingu dobrobytu. Social Progress Imperative wskazuje, że kraj ten zajmuje drugie miejsce wśród 160 krajów w rankingu określającym wskaźnik postępu społecznego, jest też najszczęśliwszym krajem ze 156 wskazanych w raporcie World Happiness Report. W dużej mierze to właśnie kwestia edukacji, która faktycznie przygotowuje do wymagań stawianych na rynku pracy.
W szkole fińskiej bardzo istotna jest współpraca, silny system mentoringu – nauczyciele wypełniają misję, uczniowie mają do nich szacunek, a wszyscy jeden cel – przygotowanie młodych ludzi do dorosłego życia.
– Stosuje się wszelkie nowe technologie, które są dostępne. Finlandia jako jeden z pierwszych krajów wdrożyła szybki internet i szeroki, powszechny dostęp do niego i wiele innych nowych technologii. Generalnie koncepcja jest taka, żeby sprzedawać na świecie i produktyzować to, co jest wytworem ludzkiej wiedzy, umiejętności, kreatywności i fantazji – mówi założyciel Centrum Edisona.
Finlandia cieszy się jednym z najbardziej zaawansowanych i ekspansywnych zastosowań technologii cyfrowej w edukacji, począwszy od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Technologia jest wykorzystywana nie tylko do poprawy uczenia się, lecz także jako integralna część codziennej nauki. W przygotowaniu uczniów do umiejętności potrzebnych w przyszłym świecie mają służyć zajęcia z kodowania, rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości.
– Uczniowie fińscy są bardzo dobrze przygotowani, zarówno do rynku pracy, jak i do tego, żeby podejmować własne wyzwania i budować własne firmy – ocenia dr Janusz Marszalec. – Organizowane konferencje pokazują, na ile Finlandia w tej chwili wykorzystuje nową szansę w filozofii start-upów, tworzenia nowych biznesów i wykorzystywania aktywności, umiejętności, talentów młodych ludzi, którzy mają wyobraźnię.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-10: Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-06-03: Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków. Większość Europejczyków postrzega ją jako stabilne miejsce na tle niespokojnego świata
- 2025-06-04: Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.