Newsy

McDonald's dołącza książki do zestawów. Promuje w ten sposób czytanie wśród dzieci

2013-11-06  |  06:30
Mówi:Krzysztof Kłapa, dyr. ds. korporacyjnych McDonald's Polska

Zofia Stanecka, autorka książek dla dzieci

Agnieszka Carrasco-Żylicz, psycholog dziecięcy

  • MP4
  • Sieć restauracji McDonald's rozpoczyna dziś ogólnopolską akcję edukacyjną „Czytam sobie”.  W ponad 300 restauracjach do zestawów będą bezpłatnie dołączane książki dla dzieci napisane przez znanych autorów. Nakład wyniesie 400 tysięcy egzemplarzy.

    W książkowej promocji dla najmłodszych będzie można uzbierać aż siedem tytułów, podzielonych na trzy poziomy trudności, w zależności od umiejętności młodego czytelnika.

     – Akcja "Czytam sobie" to duży projekt – mówi agencji informacyjnej Newseria Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald's Polska. – Linia przygotowana dla  McDonald’s Polska to siedem książek na trzech poziomach trudności i 400 tys. nakładu rozprowadzanego przez sieć naszych restauracji – wymienia.

    Książki z pierwszego poziomu trudności zawierać będą 150–200 wyrazów ułożonych w krótkie zdania, bez takich znaków jak ą, ę, ó czy sz, cz i ch.

     – Na pierwszych dwóch poziomach są to książki, w których nie mogą występować wszystkie litery, jedynie podstawowe 23 – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zofia Stanecka, autorka książek dla dzieci. – To jest nie lada łamigłówka, bo książka musi być tak samo ciekawa, jak gdyby była napisana ze wszystkimi literami.

    Na pierwszym poziomie nie znajdziemy również dialogów, a jedynie zdania opisowe.

     – Teksty muszą być tak skonstruowane, żeby dziecko miało poczucie czytania czegoś płynnego i naprawdę wciągającego, a jednocześnie bez tych wszystkich znaczków. Na drugim poziomie na szczęście mogą być dialogi, co czasem ułatwia sprawę – dodaje Zofia Stanecka.

    Na drugim poziomie dziecko przeczyta już kilkakrotnie więcej wyrazów (800–900) ułożonych w bardziej skomplikowane zdania. Z kolei trzeci poziom – adresowany do dzieci czytających już na co dzień – zawiera 2500–2800 wyrazów w tekście i pełny alfabet. 

    W ocenie Agnieszki Carrasco–Żylicz, psychologa dziecięcego, korzyści dla najmłodszych z tej serii wydawniczej są w zasadzie nieograniczone.

     – Przede wszystkim dziecko rozwija swój umysł, spostrzegawczość, pamięć, fantazję, wyobraźnię – tłumaczy. – Dla mnie jako psychologa dziecięcego, chyba największa korzyść jest taka, że dziecko uczy się skupienia, uczy się koncentrować na swoich myślach, na swoich emocjach. Uczy się przeżywania, co w dzisiejszych czasach jest bardzo dzieciom potrzebne.

    Jeśli akcja spotka się z zainteresowaniem klientów, to niewykluczone, że będzie przedłużona lub powtórzona.

     – Na razie potrwa do wyczerpania nakładu – 400 tys. książek. Gorąco wierzymy, że mądrość tej akcji, celność, dobry pomysł i fajne książki spowodują, że to nie będzie trwało długo – dodaje Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald's Polska. – Dla nas przede wszystkim ma to wymiar pewnych pożytecznych działań, również związanych z wizerunkiem. Chcemy, żeby McDonald’s był obecny wszędzie tam, gdzie dzieje się coś mądrego i wartościowego.

    Aby otrzymać książkę za darmo, wystarczy kupić zestaw rodzinny, czyli zwykły zestaw dla dorosłego wraz z dziecięcym zestawem „Happy Meal”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.