Newsy

Niemal wszystkie dzieci z klas 1-3 korzystają z internetu. Rodzice chcą lepiej dbać o ich bezpieczeństwo

2017-10-03  |  06:30
Mówi:Karolina Małagocka, ekspert ds. prywatności, F-Secure

Marek Nowowiejski, kierownik ds. rozwoju usług, Plus

  • MP4
  • Świadomość rodziców w zakresie cyfrowego wychowania rośnie – wynika z badania F-Secure i Plus. To dobra wiadomość, ponieważ z internetu korzystają niemal wszystkie dzieci z klas 1–3. 80 proc. opiekunów rozmawia ze swoimi dziećmi na temat bezpiecznego surfowania w internecie. Wciąż jednak rodzice rzadko korzystają z pomocy technologii, czyli takich rozwiązań jak ochrona rodzicielska. Potrzebę ich wdrożenia widzą głównie ci rodzice, którzy dopiero rozważają zakup smartfona dla dziecka.

    – Obecnie ok. 30 proc. rodziców korzysta z różnych form ochrony dzieci w internecie. To zdecydowana mniejszość, natomiast liczba osób, które z nich korzystają, systematycznie i dość szybko rośnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Karolina Małagocka, ekspert ds. prywatności w firmie F-Secure. – Łącząc to z faktem, że kwestie bezpieczeństwa stają się tematem rozmów rodziców z dziećmi i dokładając do tego jeszcze informację, że ponad 50 proc. osób chciałoby z takich rozwiązań skorzystać, można śmiało powiedzieć, że temat cyfrowego wychowania stał się ważny dla rodziców.

    Z badania przeprowadzonego przez firmę F-Secure i operatora telekomunikacyjnej sieci Plus wynika, że z telefonu jako narzędzia służącego do łączenia się z internetem korzysta 97 proc. dzieci w klasach 1–3 szkoły podstawowej, dla 70 proc. telefon to jedyne narzędzie do korzystania z internetu, dla 64 proc. to komputer. Na kolejnych pozycjach znalazły się tablet (40 proc.), konsola (7 proc.) oraz Smart TV (7 proc.). Jak wynika z badań, dziecko zazwyczaj otrzymuje nowy numer telefonu w wieku 7–8 lat z oferty ogólnej, która nie jest skierowana specjalnie do najmłodszych.

    – Najczęściej funkcjonującą formą kontroli jest tzw. zerkanie przez ramię lub okazjonalne przeglądanie telefonu. To ostatnie rodzice postrzegają często jako wkroczenie w sferę prywatną dziecka – zauważa Małagocka. 

    80 proc. rodziców rozmawia z dziećmi o bezpieczeństwie w sieci. Co trzeci rodzic stara się kontrolować czas, który dziecko spędza z telefonem, wprowadzając limity dzienne. Czasem dostęp do smartfona traktowany jest jako element nagrody za pożądane zachowanie dziecka.

    Jednak co trzeci rodzic przyznaje, że nie kontroluje stron internetowych przeglądanych przez dziecko. Autorzy raportu tłumaczą to brakiem czasu. Jednak okazuje się, że co piętnaste dziecko przed 9 rokiem życia miało kontakt z pornografią.

    – Tu przychodzi nam z pomocą technologia, która będzie pilnowała przestrzegania pewnych zasad. Gdy dziecko się ich nauczy, spokojnie będziemy mogli poszerzać mu granice wolności, tak jak w świecie realnym ­– wyjaśnia Karolina Małagocka. – Rozwiązania takie jak ochrona rodzicielska, które są dostępne za bardzo przystępną cenę również w pakiecie u operatora, mają ułatwić cyfrowe wychowanie, a nie być kagańcem, który nakładamy na dziecko, kiedy już stanie się coś złego.

    Program ochrony rodzicielskiej nie tylko potrafi zablokować strony określonego rodzaju, lecz także np. uniemożliwić korzystanie z internetu po ustalonej wcześniej godzinie.

    Większość badanych przyznaje, że chciałaby skorzystać z aplikacji ochronnej, a w szczególności ci rodzice, którzy jeszcze nie zakupili smartfona dla dziecka – 84 proc. z nich jest zainteresowanych tego typu rozwiązaniem.

    – Rodzice mają świadomość tego, że należy dbać o kwestie bezpieczeństwa. Jak zauważyliśmy w naszych badaniach wśród rodziców, którzy już udostępnili dziecku swój telefon czy kupili nowy numer dla dziecka, ta świadomość jest mniejsza – mówi Marek Nowowiejski, kierownik ds. rozwoju usług w Plusie. –Treści, do których dzieci mają dostęp, powinny być dla nich odpowiednio dopasowane, żeby korzystanie z tych urządzeń miało miejsce w sposób umiarkowany, aby dzieci nie siedziały non stop przy komputerze czy smartfonie, surfując w  internecie, bo to odbije się na ich zdrowiu i rozwoju osobistym.

    Badanie „Bezpieczny smartfon dla dziecka” zostało przeprowadzone przez F-Secure oraz sieć Plus na przełomie lipca i sierpnia 2017 roku na próbie 406 rodziców dzieci z klas 1–3 szkoły podstawowej. Wywiady przeprowadzano online na panelu internetowym (metoda CAWI). 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.