Mówi: | Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska |
Polska rodzina wyda w tym roku na szkolną wyprawkę średnio 520 zł. Co trzecia wykorzysta środki z Rodziny 500 plus
Na wyprawkę szkolną polska rodzina przeznaczy w tym roku średnio 520 zł na jedno dziecko – wynika z najnowszego Barometru Providenta. Co piąty rodzic będzie mógł pozwolić sobie na większe wydatki rzędu 500–700 zł. Większość gospodarstw domowych sfinansuje koszty wyprawki z własnych pieniędzy, a 34 proc. wykorzysta w tym celu środki z rządowego programu Rodzina 500 plus.
– Mamy półmetek wakacji. To czas, gdy rodzice zaczynają myśleć o powrocie dzieci do szkoły, o tym, aby odpowiednio wyposażyć dziecko, o zakupie tornistrów, książek, długopisów i innych przyborów – mówi agencji Newseria Biznes Karolina Łuczak, kierownik do spraw komunikacji w Provident Polska.
– W tym roku 4 na 10 rodziców wyda około 500 złotych na wyprawkę szkolną. Na kwotę wyższą, rzędu 500–700 złotych, będzie mógł sobie pozwolić co piąty rodzic, natomiast na kwotę powyżej 700 złotych – tylko 14 proc. rodziców – dodaje Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska.
Badanie pokazuje, że na szkolną wyprawkę zdecydowanie więcej wydadzą osoby z dużych i średnich miast powyżej 50 tys. mieszkańców – ich wydatki przekroczą kwotę 600 zł na dziecko. Natomiast mieszkańcy wsi i mniejszych miejscowości przeznaczą na ten cel nie więcej niż 500 zł.
– Wrzesień najbardziej obciąży finansowo rodziców jedynaków. Rodzice dwójki dzieci mają trochę lepiej, ponieważ oni w 72 proc. przypadków będą korzystać z programu Rodzina 500 plus przy finansowaniu wyprawki. W najbardziej uprzywilejowanej sytuacji są rodzice trójki dzieci. W ich przypadku środki na zakup wyprawki szkolnej będą pochodzić niemal całkowicie z programu Rodzina 500 plus – podkreśla Anna Karasińska.
Jak wynika z Barometru Providenta, rodziny w gorszej sytuacji finansowej będą zmuszone ograniczać wydatki na szkolną wyprawkę. Gospodarstwa domowe, w których pieniędzy wystarcza tylko na podstawowe potrzeby, wydadzą na ten cel średnio 375 zł. Natomiast rodziny, które deklarują, że starcza im na wszystko, wydadzą średnio ponad 700 zł.
– W ramach naszego badania zapytaliśmy Polaków również o źródło finansowania wyprawki. Dwie trzecie badanych twierdzi, że sfinansuje ją z bieżących dochodów, a 30 proc. wesprze się środkami z programu Rodzina 500 plus. Około 28 proc. sięgnie po oszczędności bądź poprosi rodzinę o wsparcie i uzupełnienie brakujących środków, natomiast 2 proc. zaciągnie na ten cel pożyczkę – mówi Karolina Łuczak.
Jak zauważa Karolina Łuczak, badanie potwierdza, że sytuacja materialna polskich rodzin jest bardzo zróżnicowana. Niemal połowa (46 proc.) twierdzi, że może pozwolić sobie na kosztowniejszą wyprawkę i bez większych problemów będzie w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby swoich dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego. Co drugie gospodarstwo domowe deklaruje jednak, że kwota, którą planuje przeznaczyć, jest absolutnym maksimum, a wyprawka obejmie tylko niezbędne wyposażenie.
– Pocieszające jest to, że tylko 1 proc. Polaków przyznaje, że w tym roku nie będą mogli pozwolić sobie na to, aby kupić dziecku wszystkie niezbędne elementy wyprawki – mówi Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.