Mówi: | prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Tomasz Lasocki, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji, Uniwersytet Warszawski |
Prezes ZUS: System ubezpieczeń społecznych czekają poważne wyzwania demograficzne. Konieczna jest większa edukacja Polaków
System powszechnych ubezpieczeń społecznych, którym administruje ZUS, obejmuje ponad 20 mln Polaków. Składki na ubezpieczenia społeczne pobierane są od 14,5 mln, a miesięcznie ZUS wypłaca emerytury i renty dla ponad 7 mln osób i zasiłki dla 0,5 mln pracujących. W perspektywie najbliższych lat, przede wszystkim ze względu na problemy demograficzne, system ubezpieczeń społecznych w Polsce stanie przed dużymi wyzwaniami. – Musimy wykonać dużą pracę, aby wzmocnić wiedzę o znaczeniu systemu ubezpieczeń społecznych w każdej fazie naszego życia – przekonuje prezes ZUS.
– System ubezpieczeń społecznych będzie ewoluował, wynika to z obecnej sytuacji demograficznej i społecznej. Ewolucja pójdzie w kierunku zabezpieczenia minimalnych dochodów w systemach emerytalnych. Zmiana powinna również uwzględnić starzenie się społeczeństw i mniejszą liczbę osób aktywnych ekonomicznie, a więc i mniej składek przekazywanych do systemu. Wszystkie makroekonomiczne i demograficzne wyzwania muszą być brane pod uwagę, aby ustalić zmiany systemu zabezpieczenia społecznego, w tym emerytalnego – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Co miesiąc ZUS pobiera składki na ubezpieczenia społeczne od 14,5 mln osób oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne od 16,5 mln osób. Miesięcznie ZUS wypłaca emerytury i renty 7,3 mln Polaków i zasiłki chorobowe, macierzyńskie lub świadczenia rehabilitacyjne ponad 500 tys. pracujących. Rocznie Zakład wydaje też wydaje 1,3 mln orzeczeń lekarskich. Wypływy do powszechnego systemu mogą się zmniejszyć, a obowiązkowych wypłat może być więcej, zwłaszcza w świetle niekorzystnej sytuacji demograficznej. W 2060 roku na jednego emeryta będą przypadać mniej niż dwie osoby w wieku produkcyjnym (obecnie przypada 5).
Jak wskazuje Uścińska, problemem jest również niewystarczająca wiedza Polaków o systemie zabezpieczenia społecznego.
– Musimy wykonać wspólnie ogromną pracę, w tym także dziennikarze i nauczyciele akademiccy, aby przede wszystkim wzmocnić wiedzę o znaczeniu systemu ubezpieczeń społecznych w każdej fazie naszego życia. Także o poczuciu bezpieczeństwa wypłaty świadczeń – ocenia prezes Zakładu.
Polacy wciąż nie tylko niewiele wiedzą na temat systemu zabezpieczenia społecznego i samych emerytur, lecz także nie są tym specjalnie zainteresowani. W 2014 roku, kiedy można było zdecydować, czy składki mają być odprowadzone wyłącznie do ZUS-u czy również do wybranego OFE, zaledwie 2,5 mln Polaków (z 14 mln uprawnionych) wysłało deklarację o pozostaniu w II filarze. W 2012 r., kiedy osoby wchodzące na rynek pracy musiały jeszcze wybrać otwarty fundusz emerytalny samodzielnie, bez przypominania przez ZUS, zrobiło to tylko ok. 1,5 proc. ze zobowiązanych.
– Myślę, że powinniśmy stworzyć wielką publiczną platformę poprzez udział takich instytucji jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych i edukować przez nią o tym, na czym polegają ubezpieczenia społeczne, kiedy te gwarancje występują. Musimy wykonać ogromną pracę, począwszy od młodzieży licealnej poprzez akademicką, a skończywszy na edukacji osób dorosłych – podkreśla Uścińska.
ZUS od kilku lat angażuje się w edukację młodzieży. Od 2013 roku prowadzi „Lekcje z ZUS” dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. W projekcie wzięło łącznie udział ponad 50 tys. młodych ludzi. Uczestnictwo w programie oznacza również możliwość wzięcia udziału w konkursie „Warto wiedzieć więcej o ubezpieczeniach społecznych”, który zdaniem prezes Zakładu powinien w przyszłości stać się olimpiadą. W kwietniu ruszył też wspólny projekt Zakładu i Uniwersytetu Warszawskiego, a w maju Zakładu i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jednym z pól współpracy jest właśnie kształcenie studentów w zakresie ubezpieczeń społecznych.
– Współpraca jest coraz lepsza, ze szkołami, z liceami, w przyszłości z gimnazjami. Będziemy się też starać, aby treści z zakresu ubezpieczeń społecznych znalazły się w programach akademickich. Mamy podpisane umowy z Uniwersytetem Warszawskim i Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Mają one służyć promowaniu wiedzy o ubezpieczeniach społecznych, a także o naszej indywidualnej roli w zabezpieczeniu dochodów w razie zajścia określonych czynników ryzyka socjalnego – ocenia Gertruda Uścińska.
Rozwijaniu wiedzy o ubezpieczeniach ma służyć także konkurs organizowany co roku wspólnie przez Rzecznika Finansowego, Fundację Edukacji Ubezpieczeniowej oraz „Gazetę Ubezpieczeniową” na najlepszą pracę doktorską, magisterską, licencjacką oraz podyplomową z dziedziny ubezpieczeń gospodarczych i społecznych. W tym roku konkurs odbył się po raz piętnasty – wpłynęło 9 prac doktorskich, 19 magisterskich, 3 licencjackie oraz 13 prac podyplomowych.
– Udział w konkursie i szansa na bycie jednym z laureatów konkursu to duży prestiż i szansa zaprezentowania swoich badań naukowych – podkreśla Tomasz Lasocki, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji na UW i laureat III nagrody w konkursie na najlepszą pracę doktorską, który dodatkowo otrzymał nagrodę specjalną prezesa ZUS. – Polacy nie interesują się ubezpieczeniami w wystarczającym stopniu. W mojej pracy zastanawiałem się nad tym, dlaczego większość Polaków nie utożsamia się z ubezpieczeniem społecznym i nie zdaje sobie sprawy z tego, że to ubezpieczenie dla nich.
Jak przekonuje Lasocki, powinniśmy dążyć do powszechności zabezpieczenia. Dziś część grup zawodowych jest z niego wyłączona (np. rolnicy czy sędziowie). W Polsce system ubezpieczeń społecznych nie jest gorszy niż na Zachodzie, jest jednak różnica w jego postrzeganiu.
– To drobne rzeczy, ale bardzo medialne. Często narastają do takiej rangi, że mimo ogólnej przychylności i dobrej konstrukcji systemu, powoduje to dysonans między naszym postrzeganiem a tym jak jest naprawdę – przekonuje Tomasz Lasocki.
Czytaj także
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.