Mówi: | Grzegorz Wiśniewski |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Instytut Energetyki Odnawialnej, Związek Pracodawców Forum Energetyki Odnawialnej |
G. Wiśniewski (IEO): Rząd preferuje energetyką jądrową kosztem zielonej
– Energetyka jądrowa wspierana przez rząd i Sejm, doczekała się regulacji, które zostały przyjęte poza szerszą dyskusją społeczną w szybkim tempie – zwraca uwagę Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej. To, w jego ocenie, blokuje rozwój odnawianych źródeł energii, które nie mogą liczyć na takie polityczne wsparcie, jak projekt budowy elektrowni atomowej.
– Jest rzeczą dziwną, że energetyka jądrowa, która będzie miała w zużyciu energii zerowy udział w 2020 roku i 0–3 proc. w 2030 roku, ma już swoje ustawy, a energetyka związana z odnawialnymi źródłami energii, które mają mieć odpowiednio minimum 15 proc. (teraz mają 10 proc.) i pewnie 20–30 proc., nie mogą doczekać się regulacji. Są to niewybaczalne i naganne zaniechania – krytykuje energetyczną politykę rządu w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Grzegorz Wiśniewski.
Dodaje, że mimo iż wybudowanie elektrowni jądrowej nie jest wymogiem Unii Europejskiej, ani nie jest przyszłościowym źródłem energii, to rząd przywiązuje do niej większą wagę niż do energetyki odnawialnej, która jest traktowana „po macoszemu”.
– Energetyka odnawialna stała się ofiarą koncepcji, niepopartej realiami, ekonomiką, ani głębszą analizą koncepcji wprowadzenia energetyki jądrowej do Polski. I to jest grzech pierworodny braku wyważenia potencjałów i przyszłych kosztów tych dwóch opcji energetycznych – uważa ekspert.
Zdaniem prezesa Instytutu Energetyki Odnawialnej, energetyka odnawialna traci najbardziej na poziomie operacyjnym.
– Te dwie technologie wymagają wsparcia politycznego i przyjaznego stosunku centrum decyzyjnego państwa i mieszkańców tego kraju. Atomowy projekt to wsparcie uzyskał ze strony decydentów politycznych – podkreśla Grzegorz Wiśniewski.
Przyczyny w braku wystarczającego wsparcia dla odnawialnych źródeł energii, upatruje również w tym, że zbyt wcześnie wyłączono je spod gestii Ministerstwa Środowiska.
– Do 2005 roku ten resort odpowiadał za energetykę odnawialną i w momencie, gdy OZE trafiło do Ministerstwa Gospodarki, zostało zdominowane przez interesy korporacyjne – uważa Grzegorz Wiśniewski. – Jako jedyny kraj, który nie ma energetyki jądrowej, zdecydowaliśmy się ją wprowadzić w trybie ekspresowym. Nie wierzę w skuteczność tej polityki i budowę elektrowni jądrowej z przyczyn tylko i wyłącznie ekonomicznych.
Także branża gazowa, której udział w zużyciu energii wynosi teraz 13 proc., a za 8 lat ma być porównywalny do udziału OZE (w kolejnych latach ma być niższy w stosunku do zielonych źródeł) ma być przeszkodą dla zielonej energetyki. Dlatego Instytut Energetyki Odnawialnej i środowiska związane z tym sektorem od miesięcy postulują za wyłączeniem ustawy o OZE z tzw. trójpaku energetycznego (czyli również projektu Prawa energetycznego i gazowego). Argumentują, że jest ona gotowa od lipca, a pozostałe, nad którymi jeszcze trwają prace, wstrzymują jej legislację.
Jednak rząd zapowiadał, że nie ma potrzeby oddzielnego procedowania ustawy o odnawialnych źródłach energii, ponieważ w połowie października wszystkie trzy miały trafić do parlamentu. Po raz kolejny ten termin został przekroczony.
Prace nad trójpakiem przedłużają się i, zdaniem ekspertów, szanse, że nowe regulacje wejdą w życie od przyszłego roku, są niemal zerowe. W związku z tym posłowie po raz drugi próbują przeprowadzić nowelizację Prawa energetycznego przez Sejm.
– Projekt został złożony już do laski marszałkowskiej i prawdopodobnie jego procedowanie rozpocznie się jeszcze w tym tygodniu – zapowiada Andrzej Czerwiński, poseł PO, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki.
Proponowane w nim zmiany dotyczą jednak głównie sektora gazowego – wysokości obliga giełdowego, oraz zrównania szans przedsiębiorstw energooszczędnych. Zdaniem posła regulacje związane z OZE nie są priorytetowe.
Czytaj także
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.