Newsy

Małe elektrownie jądrowe ogrzeją domy i mieszkania

2012-07-10  |  06:50
Mówi:Prof. Grzegorz Wrochna
Funkcja:Dyrektor
Firma:Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku
  • MP4

    Elektrownie jądrowe mogą być wykorzystywane na dużą skalę przez przemysł, świetnie się też nadają do zasilania sieci ciepłowniczych – przekonuje prof. Grzegorz Wrochna z Narodowego Centrum Badań Jądrowych. To oznacza, że mogłyby mieć zastosowanie do ogrzania mieszkań. Nad taką technologią pracują Amerykanie, Francuzi, Koreańczycy czy Rosjanie.

    Małe reaktory modułowe (ang. Small Modular Reactors – SMR) będą miały bez wątpienia zastosowanie dla dużych zakładów przemysłowych, gdzie mogą dostarczać zarówno energię elektryczną, jak i ciepło.

     – Prąd elektryczny jest stosunkowo łatwo dziś wytworzyć. Mamy dużo technologii do wyboru, natomiast zastąpić węgiel, gaz czy ropę, jeżeli chodzi o dostarczanie ciepła, jest bardzo trudno. Reaktory SMR mogą być wykorzystane także np. do ogrzewania mieszkań, dostarczając ciepło do miejskich sieci ciepłowniczych – mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prof. Grzegorz Wrochna.

    Profesor uważa, że mamy dużo sieci ciepłowniczych w Polsce i możemy zastąpić elektrociepłownie węglowe, elektrociepłowniami jądrowymi.

     – I tu małe reaktory byłyby niezastąpione – uważa ekspert.

    Zaznacza, że małe reaktory modułowe nie są konkurencją dla dużych reaktorów jądrowych – jest to inny segment rynku. Tradycyjne elektrownie jądrowe wielkiej mocy są potrzebne jako podstawa krajowego systemu energetycznego, natomiast reaktory SMR mają zaspokajać lokalne potrzeby danego zakładu przemysłowego czy danego miasta.

    Prace badawcze nad tą technologią rozpoczęły się już w latach 50. w Stanach Zjednoczonych. Aby jednak reaktory tego typu były komercyjne dostępne, ktoś musi zainwestować w dopracowanie prototypów.

     – Pojawiła się nadzieja na przełom, ponieważ rząd amerykański postanowił dofinansować prace nad dwoma lub trzema wybranymi modelami oraz wesprzeć proces licencjonowania, czyli dopuszczenia do użytkowania – informuje profesor.

    Ta procedura wymaga innego postępowania niż w przypadku dużych reaktorów. Instytucje zajmujące się dozorem jądrowym muszą dostosować procedury do nowej sytuacji. Pierwsze licencje mogą zostać wydane około roku 2017. A trzy lata później mogą zacząć działać takie elektrownie w USA, natomiast w Polsce – za kolejnych kilka lat.

    Zdaniem prof. Grzegorza Wrochny funkcjonuje wiele mitów dotyczących reaktorów modułowych. Profesor podważa zwłaszcza ten mówiący o ich większym bezpieczeństwie w porównaniu z reaktorami wielkiej mocy.

     – To nie jest zwykły kociołek, w który wrzuca się uran, wyprowadza rurę i podłącza turbinkę. To są bardzo skomplikowane urządzenia, gdyż kwestie bezpieczeństwa nie mogą być traktowane bardziej pobłażliwie niż w dużych reaktorach energetycznych – wyjaśnia prof. Grzegorz Wrochna.

    Właśnie z tego względu, aby ich produkcja była opłacalna musi być prowadzona seryjnie po kilkadziesiąt sztuk. Musi zatem pojawić się więcej inwestorów, a większość z nich odważy się zainwestować dopiero, kiedy zobaczą pierwsze egzemplarze w działaniu.

    Andrzej Kassenberg, prezes Instytutu na Rzecz Ekorozwoju, nie jest zwolennikiem tej technologii, ponieważ nie zostaje tu rozwiązany jeden z największych problemów towarzyszących tradycyjnym elektrowniom jądrowym. Chodzi o odpady radioaktywne i wysokie koszty ich rekultywacji. Choć dostrzega też plusy takich rozwiązań.

     – Jeden element został ulepszony: duża elektrownia jądrowa to jest obiekt zainteresowania terrorystów. Bo jeśli stanie się coś wielkiego, to wówczas słychać o nich na świecie. Jeżeli ktoś napadnie i rozwali małą elektrownie jądrową we wsi Kamionka Górna, to może lokalna prasa napisze, ale nikt więcej – komentuje Andrzej Kassenberg.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski

    – Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.

    Polityka

    Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

    Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.