Newsy

Prezes LW Bogdanka: Spada sprzedaż węgla w Polsce. Importujemy coraz mniej

2012-05-30  |  06:30
Mówi:Mirosław Taras
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:LW Bogdanka
  • MP4

    W I kwartale roku na rynku polskim sprzedano 1 mln ton czarnego surowca mniej niż przed rokiem. Jednak polskim producentom udało się sprzedać prawie całość wydobytego w ich kopalniach węgla, co oznacza, że spada zapotrzebowanie na węgiel sprowadzany z zagranicy.

     - W tym roku obserwujemy spadek zakupów na rynku węglowym. Porównując I kwartał roku 2012 do I kwartału roku 2011, globalna sprzedaż węgla energetycznego na rynku polskim spadła o 1 mln ton - mówi Mirosław Taras, prezes LW Bogdanka.

    Czyli o ok. 9 proc. Zgodnie z danymi Ministerstwa Gospodarki, w pierwszych trzech miesiącach roku sprzedano nieco ponad 15 mln ton do celów energetycznych. Jednak, jak zapewnia Mirosław Taras, polscy producenci nie zostali z nadwyżkami surowca.

     - Ten 1 mln ton węgla znikł z importu. W ubiegłym roku zaimportowano w I kwartale 3 mln ton węgla, a w tym roku tylko 2 mln. Zatem ta zmniejszona podaż i zmniejszony obrót zbilansował się na imporcie - wyjaśnia prezes LW Bogdanka.

    W 2011 roku do Polski trafiło blisko 15 mln ton węgla, głównie z Rosji, Czech i Ukrainy. 

    W przeciwieństwie do tendencji rynkowej w I kwartale sprzedaż surowca w LW Bogdanka wzrosła i to o blisko 45 proc. do 2,08 mln ton. Wydobycie w tym czasie było zaledwie o 0,1 mln ton większe. Władze kopalni planują, że w całym roku wydobycie przekroczy 8,1 mln ton.

     - Jesteśmy już po podpisaniu kontraktów, zawarciu umów na tym poziomie, zatem w tym roku planujemy pełną sprzedaż i nie przewidujemy ubytków - zapewnia Mirosław Taras.

    Według prezesa Bogdanki średnia cena węgla na koniec roku wzrośnie o ok. 7 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.