Newsy

Ernst & Young: 39 proc. Polaków nie ufa bankom

2012-07-31  |  10:35
Mówi:Iwona Kozera
Funkcja:Partner
Firma:Ernst & Young
  • MP4

    Polacy coraz mniej ufają bankom. W 2011 roku spadek zaufania deklarowało 26 proc. społeczeństwa, w tym – 39 proc. Mimo to polskie banki i tak są w dość komfortowej sytuacji. Na rynkach Europy Zachodniej spadek zaufania deklaruje zdecydowana większość społeczeństw – wynika z II Światowego Badania Klientów Banków Detalicznych, przeprowadzonego przez firmę Ernst & Young.

     – Klienci tracą zaufanie do banków i to widać we wszystkich państwach Europy Zachodniej. Na tym tle Polska przedstawia się bardzo korzystnie. U nas również duża część osób (39 proc.) deklaruje spadek zaufania do banków, ale jest dużo mniej procentowo niż w przypadku innych rynków, gdzie jest to w granicach 60-70 proc. – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Iwona Kozera, partner w Ernst & Young.

    Wyjątkowo nieufni są Włosi. Aż 72 proc. z nich deklaruje, że przestało ufać instytucjom bankowym. Przed rokiem było ich niecałe 50 proc.

    Fakt, że w tym przypadku Polacy pozytywnie odznaczają się na tle społeczeństw europejskich wynika z tego, że nasz sektor bankowy radzi sobie w kryzysie bardzo dobrze. W ubiegłym roku zanotował rekordowo wysokie zyski.

     – Poza efektem przejęć dużych banków, które miały miejsce poza Polską, a u nas odbiły się tym, że spółki-córki były przejmowane przez inne banki, nie mieliśmy do czynienia z żadnymi dużymi problemami banków, przynajmniej z pierwszej dwudziestki. Co prawda rentowność całego systemu bankowego uległa zachwianiu, ale nadal jest bardzo dobra, w porównaniu z sektorami bankowymi innych krajów – wyjaśnia parter Ernst & Young.

    Mimo to nie można lekceważyć faktu, że zaufanie Polaków do banków jest coraz mniejsze. Wśród osób, które zadeklarowały takie nastawienie, ponad połowa wskazuje, że mają na to wpływ czynniki makroekonomiczne.

     – To się bierze z tego, jak wygląda sytuacja sektora bankowego w całej Europie. Jeżeli nie dojdzie do reform strukturalnych, które go zabezpieczą, to Polska będzie podzielać tendencje obserwowane w Europie Zachodniej, czyli dalszy spadek zaufania do banków – podkreśla Iwona Kozera. – Moment odbicia, kiedy zaczniemy bankom ufać, jest jeszcze przed nami.

    Tym bardziej, że w opinii ekspertki, zarówno polskie społeczeństwo, jak i polskie banki czeka ciężkie 1,5 roku.

     – Cały sektor bankowy będzie pod dosyć dużym ciśnieniem, zarówno jeśli chodzi o rentowność oraz to, co nazywamy delewarowaniem, czyli akcje kredytowe będą raczej zmniejszane niż zwiększane. Tego typu skutki też się przeniosą na klientów w Polsce – prognozuje Iwona Kozera.

    W najbliższych miesiącach powinny zapaść decyzje o przyszłości sektora bankowego w UE. Trwają dyskusje o wprowadzeniu unii bankowej w strefie euro, zwiększeniu nadzoru Europejskiego Banku Centralnego i innych regulacjach, które mogą znacząco zmienić model funkcjonowania unijnych banków.

    Zdaniem Iwony Kozery, działania podejmowane zarówno na gruncie Unii Europejskiej, jak i na polskim rynku, powinny zmierzać do zwiększania bezpieczeństwa sektora bankowego. Tylko w ten sposób klienci ponownie zaufają instytucjom bankowym.

    A wymagania klientów są coraz większe. Z II Światowego Badania Klientów Banków Detalicznych firmy Ernst & Young wynika, że oprócz kwestii bezpieczeństwa najważniejsze dla Polaków przy wyborze banku są jakość obsługi klienta, jakość oferowanych produktów i ich transparentność.

     – Bardzo opłaca się w czasach kryzysu inwestować w jakość obsługi klientów i kontaktu z klientami. W tym jesteśmy spójni ze wszystkimi innymi rynkami. To znaczy zarówno w Polsce, jak i w innych krajach widać ten sam trend, że klienci chcą być dobrze obsługiwani i mówią, że jest to jeden z podstawowych czynników ich decyzji o wyborze banku – informuje Iwona Kozera.

    Coraz częściej zdajemy się również na rekomendację innych osób. 3/4 ankietowanych przyznaje, że dyskutuje na temat produktów i usług bankowych ze znajomymi i współpracownikami. Tyle samo sprawdza oferty banków za pomocą internetowych porównywarek, a blisko połowa używa w tym celu serwisów społecznościowych.

     – Polscy klienci zaczynają w dużej mierze posługiwać się tzw. marketingiem szeptanym, związanym z tym, co mówią znajomi, przyjaciele, co mówią na forach społecznościowych. To jest bardzo ważne, żeby tego typu informacje były dla banku korzystne – mówi partner w Ernst & Young.

    Tym bardziej, że liczba osób, które decydują się na zmianę banku, rośnie. Depozyty przeniosło 41 proc. ankietowanych, a co 10. Polak zamierza to zrobić w najbliższym czasie. Większość z nich przyznaje, że na decyzję wpłynęły przede wszystkim wysokie opłaty nakładane przez ich bank.

    Z tego samego powodu rośnie również liczba osób, które mają więcej niż jeden rachunek bankowy, dzięki czemu mają możliwość wyboru lepszego produktu w jednym z banków, których są klientami. Tylko 30 proc. Polaków ma konto w jednym banku. W ubiegłym roku było ich 47 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

    O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

    Handel

    Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

    Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

    Problemy społeczne

    Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

    Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.