Newsy

Europejska gospodarka traci na smogu setki miliardów euro rocznie. Innowacje w energetyce pomogłyby zaoszczędzić 180 mld w ciągu 7 lat

2019-05-20  |  06:30

Smog – zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej – odpowiada za ok. 10 proc. przedwczesnych zgonów na świecie i kosztuje unijną gospodarkę nawet 475 mld euro rocznie. Wdrożenie innowacyjnych technologii w energetyce może przynieść nawet 183 mld euro oszczędności w ciągu nadchodzących 7 lat. Są wśród nich niskoemisyjne systemy grzewcze, tzw. generacja rozproszona, elektromobilność i niskoemisyjny transport czy wykorzystanie odpadów jako surowca do produkcji energii. – To na nich będzie się opierała ewolucja systemu energetycznego, która pozwoli nam zrealizować cele w obszarze jakości powietrza – podkreśla Marcin Lewenstein, dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy.

Nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, ale koszty związane z zanieczyszczeniem powietrza, jego wpływem na naszą kondycję i kondycję miast, są gigantyczne. W oparciu o dane Komisji Europejskiej szacujemy, że jest to poziom od 200 do 700 mld euro rocznie. To są bardzo poważne starty dla europejskiej gospodarki – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Lewenstein, dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy.

Według danych Komisji Europejskiej, przytaczanych w raporcie „Clean Air Challenge”, który został opracowany przez InnoEnergy we współpracy z Deloitte, smog może być przyczyną nawet 10 proc. przedwczesnych zgonów na świecie. Jedną z najbardziej poszkodowanych grup społecznych są młodzi – wraz ze wzrostem stężenia PM o 100 jednostek oczekiwana średnia długość życia dzieci do lat 5 ma się zmniejszać o ponad 2 lata. Szacuje się, że w Polsce co roku z powodu smogu umiera przedwcześnie ok. 40 tys. osób, a w całej Europie – dziesięciokrotnie więcej. To poważny problem zdrowotny, ale i gospodarczy. KE szacuje, że w latach 2018–2025 zanieczyszczenie powietrza będzie kosztować Unię Europejską 475 mld euro rocznie, co stanowi 2,9 proc. średniego rocznego PKB. 

– Jest cały szereg technologii, które adresują problemy związane z jakością powietrza, może nie wprost, ale pośrednio mogą się przyczynić do poprawy sytuacji. Przykładowo, elektromobilność i rozwój zróżnicowanego transportu miejskiego, wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła w rozproszonych źródłach, które są blisko odbiorców końcowych, czy wreszcie systemy zarządzania energią w budynkach. To są technologie, których wykorzystanie może przynieść bardzo poważne oszczędności w najbliższych latach – mówi Marcin Lewenstein.

Jak wynika z raportu „Clean Air Challenge”, wdrożenie tego typu technologii może przynieść Europie nawet 183 mld euro oszczędności w ciągu nadchodzących 7 lat. Dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy wskazuje, że dla miast, które borykają się z konsekwencjami szybkiej urbanizacji, część tych rozwiązań i technologii przyniesie wymierne korzyści nie tylko w obszarze jakości powietrza. Przykładem jest efektywne zagospodarowanie odpadów, które mogą posłużyć jako surowiec do produkcji energii.

Poważnym problemem jest to, jak radzimy sobie z ogromnymi ilościami odpadów, które w miastach są efektem naszego korzystania z dóbr. Wykorzystanie odpadów w gospodarce obiegu zamkniętego może przyjmować różne formy, mówimy tu o recyclingu, lepszym wykorzystaniu zasobów, ale w niektórych przypadkach uzasadnione jest też wykorzystanie energetyczne odpadów. Nie chodzi tylko o produkcję ciepła, możliwa jest także produkcja energii elektrycznej czy paliw. Takie paliwa energetyczne mogą powstawać choćby w oparciu o odpady organiczne, ale też niektóre typy plastików czy RDF, którego mamy w Polsce nadwyżkę – mówi Marcin Lewenstein.

Przykładem takiego projektu jest Polygen, realizowany przy udziale InnoEnergy, w ramach którego opracowywana jest technologia wytwarzania syntetycznego gazu ziemnego, energii elektrycznej i ogrzewania z miejskich odpadów i biomasy. Energia powstająca w ten sposób może być dostarczana do domów i przedsiębiorstw i wykorzystywana np. w transporcie, co wpisuje się w koncepcję gospodarki w obiegu zamkniętym.

Innym projektem tego typu jest projekt CO2-SNG, który zakłada wykorzystanie dwutlenku węgla emitowanego podczas pracy elektrowni konwencjonalnych w mniejszej skali, np. w biogazowniach. Połączenie CO2 z wodorem produkowanym w procesie elektrolizy, czyli rozkładania wody na tlen i wodór, daje nadwyżkę energii, która najczęściej wiąże się z niezrównoważoną pracą odnawialnych źródeł energii. Ta technologia, którą nazywamy power-to-gas, może w perspektywie nadchodzących lat pomóc nam w lepszym wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii, a jednocześnie zapewnić spore ilości syntetycznych paliw, które możemy wykorzystywać w np. transporcie, ponieważ emisyjność wodoru czy gazu ziemnego jest dużo niższa niż benzyn czy diesla – mówi Marcin Lewenstein.

Jak podkreśla, istnieje również cały szereg prostych rozwiązań, które mogą być wykorzystywane zarówno w przedsiębiorstwach, jak i w gospodarstwach domowych w celu ograniczenia zużycia energii

To są lepsze systemy oświetleniowe, termoizolacja budynków, sprawniej działające systemy klimatyzacji i wentylacji, wykorzystanie pomp ciepła w domach i przemyśle, kolektory cieplne, a więc tańsza technologia pozyskiwania ciepła z energii słońca, czy wreszcie lokalne wykorzystanie biomasy, która może być z powodzeniem wykorzystywana jako paliwo zastępujące w pewnej mierze używane obecnie inne paliwa stałe – wylicza Marcin Lewenstein.

Dyrektor ds. innowacji w InnoEnergy ocenia, że największą bolączką i wyzwaniem w walce o czystsze powietrze jest to, że większość kosztów, które są powiązane ze złą jakością powietrza, nie obciąża podmiotów, które realnie ponoszą odpowiedzialność za zanieczyszczenia.

My wszyscy – jeżdżąc samochodami, ogrzewając domy i mieszkając w miastach – generujemy to zanieczyszczenie, a jednocześnie jego koszt nie jest w pełni przenoszony na cenę produktów i usług, z których korzystamy. Oznacza to, że biznes realizuje cele związane z ochroną jakości powietrza niejako przy okazji. Stąd kluczowe jest stworzenie zachęt, żeby biznes widział potrzebę inwestowania w jakość powietrza. Można sięgnąć po rozwiązania legislacyjne, różnego rodzaju formy dofinansowania czy wsparcia. Ogromne znaczenie będzie miało pójście w kierunku trendów i nowych rozwiązań w energetyce. To na nich będzie opierała się ewolucja systemu energetycznego, która pozwoli nam zrealizować cele w obszarze jakości powietrza – podkreśla Marcin Lewenstein.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.