Newsy

Dziś rząd zajmie się budżetem na 2013 r. B. Wyżnikiewicz: nie można się przyczepić, że jest nierealistyczny

2012-09-27  |  06:20
Mówi:Bohdan Wyżnikiewicz
Funkcja:Wiceprezes
Firma:Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową
  • MP4

    To będzie budżet konserwatywny – uważa Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. To oznacza, że przyjęte przez rząd założenia budżetowe na przyszły rok są do spełnienia. Ekonomiści chwalą ministra finansów, że realistycznie ocenił prognozy wzrostu gospodarczego, za to zbyt optymistycznie oszacował wzrost wynagrodzeń. Ale to z założeń co do deficytu rząd będzie rozliczany.

    Dziś poznamy ostateczny kształt budżetu na 2013 rok. Na specjalnym posiedzeniu zajmie się nim rząd.

    Zdaniem Bohdana Wyżnikiewicza, projekt ministra finansów jest budżetem konserwatywnym. To oznacza, że nie zakłada nierealistycznych parametrów wzrostów i spadków. Założenia przyjęte w projekcie budżetu są, w jego opinii, do zrealizowania.

     – To nie jest budżet marzeń, bo mamy  gorszy klimat gospodarczy. Natomiast wszystkie podstawowe wymogi spełnia. Nie można się przyczepić, że założenia są nierealistyczne i kogoś szczególnie krzywdzą – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

    Jego zdaniem, ministra finansów można pochwalić za realistyczną ocenę przyszłorocznego wzrostu gospodarczego. Projekt budżetu zakłada, że polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,2 proc.

     –Teraz to jest nawet poniżej konsensusu londyńskiego, czyli ocen, prognoz kilkunastu czołowych ośrodków krajowych i zagranicznych. Inne wskaźniki są dyskusyjne, ale nie mam szczególnych zastrzeżeń – podkreśla Bohdan Wyżnikiewicz.

    Dyskusyjny, w opinii ekonomisty, może być założony realny wzrost wynagrodzeń. Rząd liczy, że w przyszłym roku wynagrodzenia w gospdoarce narodowej wzrosną o 1,9 proc.

     – To jest mało prawdopodobne patrząc na to, co się wydarzyło w ostatnich latach i obserwując ogólną sytuację w Europie i w świecie – ocenia wiceprezes IBnGR.

    Dodaje jednak, że w ostatecznym rozrachunku rząd będzie rozliczany z prognoz dotyczących deficytu budżetowego, który ma wynieść 35,6 mld zł.

     – Tu decyduje wola polityczna, czy rząd będzie szczodrą ręką wydawał pieniądze, czy wprowadzi bardziej restrykcyjne zasady wydawania pieniędzy i to jest główny czynnik w tym budżecie – mówi Bohdan Wyżnikiewicz.

    Przyszłoroczny budżet żadnych zdecydowanych cięć nie przewiduje. Jak podkreśla ekonomista, rząd powinien bardziej skupić się na racjonalizacji zaplanowanych wydatków.

     – W tych ciężkich czasach – rząd o tym zbyt słabo mówi – trzeba jednak wprowadzać różnego rodzaju restrykcje w wydatkach. Uważam, że wiele można osiągnąć racjonalizując wydatki budżetowe, ale ponieważ to są publiczne pieniądze, to nikt się tym specjalnie nie przejmuje – mówi Wyżnikiewicz.

    Podkreśla, że planowanie w obecnej sytuacji gospodarczej na świecie jest obarczone sporą dawką ryzyka. Wielką niewiadomą jest rozwój wydarzeń w strefie euro. Jednak, zdaniem ekonomisty, doświadczenia ostatnich dwóch lat pokazują, że pożary, które co parę miesięcy wybuchają regularnie w różnych krajach południa Europy, liderzy Unii Europejskiej skutecznie gaszą.

    Przyszłoroczny budżet zakłada wzrost bezrobocia do 13 proc. Według niektórych ekonomistów w rzeczywistości może być jeszcze wyższe. To może stać się główną bolączką Polaków.

     – Trzeba brać pod uwagę też fakt, że część z nas straci pracę. Ale takie są czasy. Przede wszystkim trzeba starać się minimalizować tego typu zagrożenia, zdobywając wykształcenie, będąc bardziej aktywnym w poszukiwaniu pracy lub też zakładając własny biznes, bo ta strona naszej gospodarki nie wygląda najlepiej – tłumaczy Bohdan Wyżnikiewicz.

    Więcej na temat
    Gospodarka W. Orłowski: Rząd oszczędza, ale niekoniecznie tam, gdzie powinien Wszystkie newsy
    2012-09-28 | 06:50

    W. Orłowski: Rząd oszczędza, ale niekoniecznie tam, gdzie powinien

    Ostateczny kształt budżetu na 2013 rok jest już znany. Ustawa przyjęta przez rząd, zgodnie z konstytucją, powinna trafić do Sejmu jeszcze we wrześniu. Ekonomiści budżet
    Finanse R. Petru: ten budżet przeprowadzi nas przez szalejące wody kryzysu w Europie
    2012-09-26 | 06:40

    R. Petru: ten budżet przeprowadzi nas przez szalejące wody kryzysu w Europie

    W czwartek rząd po raz ostatni zajmie się projektem budżetu na 2013 rok. Zaraz potem, najpóźniej do końca września, musi on trafić do Sejmu. – Ten budżet jest do

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje

    Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.

    Ochrona środowiska

    Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

    Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.

    Handel

    Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

    Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.