Mówi: | Stefan Cieśla |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | pełnomocnik Profi Credit |
Firmy pożyczkowe krytykują nowe propozycje regulacji, choć ich zdaniem rynek wymaga uporządkowania
Przygotowany w resorcie finansów projekt nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym nie podoba się przedstawicielom firm pożyczkowych. W ich ocenie jest w nim wiele nieprecyzyjnych zapisów, a nowe przepisy nie spełnią swojego podstawowego celu: nie będą dobrze chronić interesów klientów. Jednocześnie podkreślają, że rynek wymaga uporządkowania.
Do 19 grudnia trwała druga tura konsultacji nowej wersji dokumentu. Projekt wprowadza m.in. pojęcie instytucji pożyczkowej jako nowego tworu na polskim rynku gospodarczym. Zakłada, że firmy pożyczkowe będą musiały posiadać minimum 200 tys. kapitału własnego, a ich formą prawną może być tylko spółka akcyjna lub z ograniczoną odpowiedzialnością. Członkowie zarządu takiej spółki nie mogą być karani. Dla ewentualnych oszustów na tym rynku przewidziano zaś wyższe niż dotąd kary: do 10 lat więzienia i do 5 mln zł.
– Teoretycznie są to zapisy, które porządkują rynek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Stefan Cieśla, radca prawny i pełnomocnik Profi Credit. – Firmy będą mogły udzielać pożyczek, stosując się do pewnych maksymalnych limitów, całkowity koszt kredytu nie będzie mógł przekroczyć 100 proc. wartości udzielonej pożyczki, bez względu na czas trwania pożyczki, a koszt windykacji nie będzie mógł przekroczyć ośmiokrotności kredytu lombardowego. Z przykrością stwierdzam jednak, że jest to kolejna wyjątkowo niechlujna regulacja.
Jak podkreśla, może ona doprowadzić do tego, że pewien segment pożyczek pozabankowych zniknie z rynku. Proponowane ograniczenie kosztów oznacza, że firmom pożyczkowym nie będzie się opłacało udzielać kredytów na dłuższy okres. Muszą one bowiem uwzględnić w swej działalności duże to, że mogą nie odzyskać pieniędzy.
– I tutaj dochodzimy do poważnego problemu, ponieważ pożyczki są bez wątpienia drogie – zwraca uwagę Stefan Cieśla. – Ale dlaczego one są tak drogie? Otóż dlatego są drogie, że ludzie, którzy biorą pożyczki pozabankowe, nie spełniają kryteriów zdolności kredytowej określonej przez banki.
W praktyce zarabiają za mało albo nieregularnie, są zatrudnieni na umowy cywilnoprawne, a to dla banków zbyt ryzykowna grupa. Zdaniem Cieśli po wejściu w życie nowych regulacji mogą oni zostać pozbawieni dostępu do dodatkowego kapitału.
Firmy pożyczkowe ubolewają nad tym, że z projektu zniknął pomysł wprowadzenia rejestru firm pożyczkowych. To według nich mogłoby uporządkować rynek i wyeliminować z niego potencjalnie groźne dla klientów podmioty.
– Najprościej byłoby, gdyby klient mógł sięgnąć do rejestru urzędowego, prowadzonego przez UOKIK lub resort gospodarki, by sprawdzić, czy określona firma jest w rejestrze i czy ma prawo udzielać pożyczek. Niestety, Ministerstwo Finansów wycofało się z tego pomysłu. Teoretycznie sąd rejestrowy będzie obowiązany badać, czy firma spełnia wymogi ustawy, ale to się sprowadza do formalnego złożenia oświadczenia, że nasze środki są środkami własnymi oraz że spełniamy wymogi ustawy. To będzie wyłącznie formalna deklaracja, nie poparta jakimkolwiek badaniem dokumentacji – mówi Stefan Cieśla.
Jak podkreśla, proponowana w projekcie definicja firmy pożyczkowej jest błędna. Zakłada ona bowiem, że instytucja pożyczkowa to instytucja, której działalność w przeważającej części polega na udzielaniu pożyczek.
– Co to znaczy przeważająca część, w jakim okresie liczona? Aby to było weryfikowalne, trzeba byłoby podać konkretne dane. Bo firma może powiedzieć, że w okresie 5-letniej działalności udzielanie pożyczek stanowi niewielką część biznesu, bo przyjęła pięcioletni okres rozliczeniowy. To musi być zdefiniowane w ustawie, inaczej będziemy mieli kompletną dowolność, a co za tym idzie niemożliwość realizacji ustawy – mówi mecenas.
Czytaj także
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
Nowy komisarz UE ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej Piotr Serafin wskazuje, że budżet na kolejną perspektywę finansową UE powinien być bardziej elastyczny, by można było reagować w razie wystąpienia nieprzewidywalnych zdarzeń. W najbliższych miesiącach będą trwały konsultacje z państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim na temat priorytetowych obszarów na przyszłą siedmiolatkę.
Ochrona środowiska
Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
Fundacja ClientEarth w imieniu dwóch osób chorych na astmę pozwała właśnie Skarb Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Po raz pierwszy w Polsce sąd będzie musiał zbadać, czy istnieje bezpośredni związek między zanieczyszczeniem powietrza a poważnymi schorzeniami. To przełomowa sprawa, która może zmienić sposób egzekwowania prawa do życia i zdrowia.
Polityka
1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
Parlament Europejski w środę zatwierdził skład nowej Komisji Europejskiej. Nowi komisarze obejmą urzędy 1 grudnia. Wśród nich po raz pierwszy znaleźli się komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności. Start drugiej kadencji KE pod wodzą Ursuli von der Leyen tylko o miesiąc wyprzedza rozpoczęcie polskiej prezydencji w Radzie UE. Polska będzie więc mieć wpływ na dwustronną współpracę między tymi dwiema instytucjami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.