Mówi: | prof. Marcin Kalinowski |
Firma: | Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku |
Inwestycja w nieruchomości pozwala zarobić nawet 5–6 proc. rocznie. Jeszcze bardziej opłacalny jest wynajem krótkoterminowy
Bardzo popularną formą lokowania kapitału stały się inwestycje w nieruchomości. Jak podkreśla ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku prof. Marcin Kalinowski, mogą wygenerować stopę zwrotu na poziomie 5–6 proc. w skali roku. Jeszcze bardziej opłacalny jest wynajem krótkoterminowy, który jednak wiąże się z dodatkowymi kosztami obsługi i poświęceniem czasu na obsługę przyjezdnych czy sprzątanie mieszkania. Rentowność takiej inwestycji mogą również gwałtownie zmniejszyć regulacje prawne związane z rynkiem wynajmu krótkoterminowego.
– Najbezpieczniejsze inwestycje to lokaty bankowe i obligacje Skarbu Państwa, ale tu w obecnych czasach możemy się spodziewać rentowności na poziomie od 1,5 do 2,5 proc. Mamy w Polsce historycznie niskie stopy procentowe, co powoduje, że rentowność tego typu instrumentów jest na bardzo niskim poziomie – mówi agencji Newseria Biznes prof. Marcin Kalinowski, ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku.
Lokaty są drugą najpopularniejszą formą oszczędzania po przysłowiowej skarpecie i jednym z najbezpieczniejszych instrumentów finansowych. Według Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych oszczędza na nich 43 proc. Polaków, jednak aktualnie niskie oprocentowanie i inflacja niwelują zyski z lokat – główna stopa procentowa NBP wynosi obecnie 1,5 proc., a na niezmienionym, historycznie niskim poziomie utrzymuje się już od marca 2015 roku. Dlatego coraz więcej Polaków skłania się ku inwestycjom w nieruchomości, które mogą wygenerować wyższe stopy zwrotu niż rynek kapitałowy.
– W tej chwili rynek nieruchomości pozwala uzyskać stopę zwrotu na poziomie 5–6 proc. w skali roku, licząc wyłącznie przychody, zakładając rentowność i 12-miesięczny wynajem w skali roku. Jeżeli koszty związane z wynajmem zwiększymy o wymagane remonty, doposażenia oraz koszty obsługi takiej nieruchomości, to rentowność spada do około 3,5 proc. Jednak to i tak bardziej atrakcyjne niż lokata na poziomie 1,5 czy 2 proc. – mówi prof. Marcin Kalinowski.
Nieruchomości są również relatywnie bezpieczną inwestycją. Trzeba się jednak liczyć z tym, że przeważnie są to inwestycje długoterminowe. Ponadto trzeba wybierać mieszkania o modnym metrażu i w dobrej lokalizacji, wtedy szansa na zarobek wzrasta.
– Ceny nieruchomości w ostatnich czterech latach wzrosły o 25–30 proc., więc dobry moment na wynajem nieruchomości i uzyskanie najwyższej stopy zwrotu był kilka lat temu, mniej więcej w 2014–2015 roku. W tej chwili rynek nieruchomości jest już mocno napędzany przez kredyty i inwestorów, którzy uzyskują wyższą stopę zwrotu z inwestycji w nieruchomość na wynajem niż na rynku kapitałowym – mówi prof. Marcin Kalinowski.
Jak podkreśla ekspert, należy jednak pamiętać o tym, że boom nieruchomościowy nie trwa wiecznie i po okresie hossy na rynku zaczyna gościć bessa. Poza tym zgodnie z zapowiedziami Rady Polityki Pieniężnej prawdopodobnie od przyszłego roku stopy procentowe NBP będą podnoszone, a wówczas rentowność inwestycji na rynku kapitałowym, w obligacje i na lokatach bankowych będzie wyższa i może się zrównać z rentownością wynajmu długoterminowego.
– W wielu polskich miastach spiralę związaną z cenami nieruchomości i wynajmu napędza wynajem krótkoterminowy, chociaż ceny mieszkań na przestrzeni ostatnich 3–4 lat wzrosły mniej więcej o 25 do 30 proc., podczas gdy ceny wynajmu nie nadążały za tym tempem wzrostu. To oznacza, że rentowność wynajmu mieszkań w tym okresie spadła – mówi prof. Marcin Kalinowski.
Ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku podkreśla, że wynajem krótkoterminowy jest bardziej opłacalny i charakteryzuje się jeszcze wyższymi stopami zwrotu niż długoterminowy, ale wiąże się z dodatkowymi kosztami obsługi i poświęcenia czasu na obsługę przyjezdnych i sprzątanie mieszkania.
– Przy wynajmie krótkoterminowym trzeba pamiętać o dodatkowym ryzyku legislacyjnym związanym z różnego rodzaju zakazami wprowadzanymi na poziomie państwa, poszczególnych miast czy wspólnot mieszkaniowych. Przykładowo Palma de Mallorca wprowadziła zakaz wynajmu krótkoterminowego i właściwie zakazała funkcjonowania takich instytucji jak Airbnb. Inwestorzy, którzy ulokowali swoje środki w nieruchomościach, z dnia na dzień właściwie stracili część środków, które miały być generowane przez ten najem krótkoterminowy – mówi prof. Marcin Kalinowski.
Czytaj także
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.