Mówi: | Agnieszka Durlik-Khouri |
Funkcja: | rzecznik prasowy Krajowej Izby Gospodarczej |
Jest szansa na zakończenie prac nad regulacją rynku pożyczek. Senat zajmie się nimi na początku sierpnia
To ostatni dzwonek na uchwalenie przepisów, które mają uregulować rynek pożyczek – przekonują eksperci KIG. Jeśli politycy nie zakończą prac nad ustawą w tej kadencji, to proces legislacyjny – i tak trwający już kilka lat – znacznie się wydłuży. Na przepisach w obecnym kształcie mają skorzystać wszyscy, zarówno konsumenci, którzy będą lepiej chronieni, jak i branża, bo zaufanie do nadzorowanych firm pożyczkowych wzrośnie.
Uchwalone przez Sejm przepisy czekają na akceptację Senatu, który zajmie się nimi na najbliższym posiedzeniu na początku sierpnia.
– Regulacja jest konieczna z uwagi na moment polityczny, w jakim się znajdujemy, czyli koniec kadencji. Uchwalenie przepisów teraz da możliwość ich wprowadzenia jeszcze w przyszłym roku. Gdybyśmy mieli przedłużony proces legislacyjny, to niestety musielibyśmy czekać jeszcze jakiś czas na to, aż ten rynek zostanie po prostu porządnie uregulowany – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Durlik-Khouri, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej.
Dziś rynek pożyczek nie jest w żaden sposób regulowany. Bezpieczeństwu klientów zagraża m.in. to, że nie istnieją żadne wymogi kapitałowe dla firm, które chcą wejść na polski rynek. Nie ma też rejestru, w którym mogliby sprawdzić rzetelność i kondycję działających na rynku podmiotów.
W opinii KIG uchwalona przez Sejm regulacja rynku pożyczkowego jest rozsądnym kompromisem – po pierwsze, nie jest nadmiernie restrykcyjna dla firm z tej branży, po drugie, dba o bezpieczeństwo konsumentów, ureguluje nieprawidłowości i wyeliminuje patologie na rynku pożyczkowym.
– Konsumenci będą lepiej chronieni niż ma to miejsce w tej chwili – podkreśla Durlik-Khouri. – Przede wszystkim będą oni mieli świadomość tego, jakie są koszty uzyskania pożyczki. Będą ochronieni przed rolowaniem pożyczek czy tzw. pożyczkami na zero, które są udzielane w taki sposób, który z góry przewiduje, że dany konsument nie spłaci tej pożyczki.
Tego typu pożyczki prowadzą do spirali zadłużenia, z której trudno się wydostać.
– Zdecydowane określenie reguł, np. dotyczących kosztów dodatkowych, które mogą się pojawiać w przypadku tych pożyczek, ochroni konsumenta. Postawi to również przed firmami pewne bariery, które uniemożliwią im wykorzystywanie niewiedzy klienta i zmuszą je do przedstawiania mu ofertę w sposób czytelny – podkreśla Agnieszka Durlik-Khouri.
Tym bardziej że Polska jest jednym z nielicznych krajów, które do tej pory nie uregulowały tego rynku. Przykłady innych państw pokazują, że tego typu przepisy spełniają swoje zadanie.
– Podmioty, które będą chciały udzielać pożyczek, będą musiały spełnić wymogi kapitałowe. Może to oznaczać, że rynek się ograniczy. Natomiast to zależy od samych konsumentów, na szczęście mamy cały czas działającą niewidzialną rękę rynku – mówi przedstawicielka KIG.
Zwraca uwagę na inny istotny aspekt wprowadzenia w życie nowych przepisów. Konsumenci to nie tylko osoby fizyczne, które pożyczają na pilne i bieżące potrzeby, lecz także przedsiębiorcy, którzy dzięki nowym przepisom zyskają stabilne źródło finansowania.
– To np. młodzi przedsiębiorcy zakładający działalność gospodarczą, którzy nie mogą pozyskać finansowania ze źródeł bankowych, ponieważ nie mają historii kredytowej, więc wspomagają się pożyczkami. Teraz będą mogli to robić taniej i z większą pewnością – mówi Durlik-Khouri.
Czytaj także
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.