Mówi: | dr Wojciech Szymalski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju |
Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
– Wielu samorządowców traktuje kwestie klimatu i energii jako priorytet, zresztą do tej pory wiele samorządów czerpało już pewne zyski z tego, że na ich terenie inwestowano w odnawiane źródła energii, projekty związane z ochroną klimatu czy bezpieczeństwem energetycznym. Natomiast nie dotyczy to jeszcze wszystkich. Wynika to oczywiście z różnych możliwości samorządów, ale i z tego, że pewne rzeczy, które mamy do zrobienia w zakresie energii i klimatu, czasem nie przynoszą samorządom bezpośrednich korzyści. A samorządy, które powoli chwytają tego bakcyla, chciałyby te korzyści widzieć. Dlatego my postulujemy, żeby rozwiązania związane z inwestowaniem w energetykę były tworzone w taki sposób, aby samorządy otrzymywały długofalową korzyść, a nie tylko korzyść w postaci dotacji na jakąś inwestycję – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Wojciech Szymalski, ekspert i analityk ochrony środowiska, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
Najdłuższa kadencja samorządów po 1989 roku powoli dobiega końca (w ub.r. poprzedni Sejm zadecydował o wydłużeniu jej z czterech do pięciu lat i przesunięciu wyborów samorządowych o pół roku). 7 kwietnia Polacy pójdą do urn, aby wybrać nowych radnych miast i gmin, powiatów i sejmików oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Raport opublikowany przez Fundację Instytut na rzecz Ekorozwoju pokazuje, że w nowej kadencji włodarzy czekać będzie wiele wyzwań związanych z polityką klimatyczną i energetyką.
– Wydaje się, że najważniejszym z tych wyzwań jest dążenie do tworzenia lokalnych systemów energetycznych, które będą oparte na odnawianych źródłach energii – mówi ekspert InE. – W ostatnich latach samorządowe inwestycje w OZE były nieco przyblokowane, to była kwestia m.in. zablokowania budowy wiatraków, ale też skierowania większej ilości środków raczej na indywidualne inwestycje w energetykę słoneczną. W Polsce nie inwestujemy też za dużo w biogazownie, co samorządy mogłyby robić. Poza tym jeszcze dużo do zrobienia jest nie tylko w zakresie energii elektrycznej, ale i w zakresie ciepła, a samorządy mają w swoim władaniu bardzo dużo sieci ciepłowniczych, gdzie to dążenie w kierunku OZE też jest bardzo istotne.
Z raportu „Energia i klimat. Wyzwania przed nową kadencją samorządów lokalnych w Polsce” wynika, że presję na samorządowców w nadchodzącej kadencji będą wywierać zarówno regulacje wdrażane przez instytucje UE (m.in. Porozumienie Burmistrzów na rzecz Klimatu i misja UE dotycząca 100 neutralnych i inteligentnych miast, wpisujące się w europejskie prawo klimatyczne), które wyznaczają konkretne cele w zakresie energetyki i ochrony klimatu, ale również oczekiwania społeczne, wyrażane najdobitniej przez organizacje pozarządowe, które przed zbliżającymi się wyborami wystosowały w tej sprawie do polskich samorządowców kilka apeli. Wśród najważniejszych formułowanych przez nie postulatów jest m.in. umożliwienie rozwoju wspólnot energetycznych w miastach (a nie tylko w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich), organizowanie działań edukacyjno-informacyjnych dla mieszkańców i powołanie mobilnego ekodoradcy energetycznego w każdej gminie, zainicjowanie działań zmierzających do uruchomienia źródeł biogazowych i utworzenie we wszystkich gminach w ciągu kilku najbliższych lat spółdzielni energetycznych obejmujących przynajmniej budynki należące do instytucji gminnych, a także opracowanie wymogów dotyczących standardu efektywności energetycznej nieruchomości komunalnych i socjalnych (wprowadzenie minimum energooszczędności).
– Samorządy mają wpływ na ciepłownictwo. Bardzo wiele samorządów ma bezpośredni wpływ na przedsiębiorstwa komunalne, które zarządzają sieciami ciepłowniczymi i posiadają własne źródła ciepła. W tej chwili w produkcji ciepła sieciowego w Polsce nadal mamy ok. 80 proc. paliw kopalnych i to musi się zmienić. Musimy dążyć do tego, żeby coraz więcej źródeł odnawialnych zasilało te sieci – mówi dr Wojciech Szymalski. – Drugi obszar to transport publiczny, który trzeba rozwijać, częściej prowadzić linie autobusowe, tramwajowe czy kolejowe, jeśli chodzi o samorząd wojewódzki. To jest kolejna rzecz, którą samorząd może dość łatwo na podstawie obecnych przepisów realizować. Natomiast tym, co samorząd lokalny może robić w dużo mniejszym zakresie, jest inwestowanie w produkcję elektryczności i jej wykorzystanie na własnym terenie. Tutaj bardzo potrzebna jest interwencja rządu, żeby takie aktywne działania samorządom umożliwić.
Dużym wsparciem transformacji energetycznej w samorządach w nadchodzącej kadencji będą fundusze europejskie. W latach 2021–2027 do Polski ma trafić ich rekordowa ilość – 170 mld euro, z czego znaczna część, bo ponad 30 proc. Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Spójności oraz Krajowego Planu Odbudowy, będzie przeznaczona właśnie na transformację energetyczną oraz ochronę klimatu i środowiska. Jak oszacowała Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju, w praktyce będzie to ponad 20 mld euro. Co istotne dla samorządów, prawdopodobnie większość tych środków na inwestycje ekologiczne będzie mogła zasilić budżety lokalne – szacunkowo będzie to nieco ponad 15 mld euro, czyli 75 proc. całej kwoty przeznaczonej na środowisko i klimat. Biorąc pod uwagę liczbę samorządów lokalnych w Polsce, na każdą gminę – przy równym rozdysponowaniu środków – przypadłoby nawet 6 mln euro funduszy europejskich. Fundacja wskazuje jednak, że wydatkowanie tych pieniędzy będzie wymagać od beneficjentów nie tylko sprawnej administracji, ale także dobrych rozwiązań prawnych, umożliwiających realizowanie inwestycji ukierunkowanych na transformację energetyczną.
– W tej chwili największą barierą dla samorządów w realizacji inwestycji na rzecz transformacji energetycznej czy ochrony klimatu są nieporozumienia między rządem a samorządem oraz rozwiązania prawne, które rząd przyjął, żeby samorządy pewne kierunki działania realizowały – ocenia ekspert ochrony środowiska. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dosyć dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom bardzo dużą trudność w realizacji.
Przykładowym obszarem, w którym gminy mają znaczące możliwości i z nich korzystają, jest właśnie ciepłownictwo – wiele z nich zainwestowało już w wymianę własnych źródeł ciepła sieciowego na geotermalne, biomasowe lub biogazowe i nawet w zakresie ciepłownictwa rozproszonego, w domach indywidualnych, gminy znalazły środek do wspierania wymiany źródeł ciepła na niskoemisyjne w postaci Programów Ograniczenia Niskiej Emisji. Natomiast obszarem, w którym gminy mają tylko iluzoryczne możliwości, jest zarządzanie energią elektryczną, ponieważ w praktyce muszą one dostosowywać swoje plany do zamierzeń przedsiębiorstw energetycznych, głównie spółek Skarbu Państwa, które zarządzają sieciami energetycznymi na ich terenie. Raport Fundacji InE pokazuje, że praktycznie żadna z wielu gmin, które zainwestowały we własne źródła odnawialne, nie może wykorzystać produkowanej energii elektrycznej bezpośrednio na swoim obszarze. Bydgoszcz, która produkuje obecnie w swoich instalacjach tyle energii elektrycznej, że mogłaby zasilić nią już całe miasto, od dłuższego czasu bezskutecznie szuka odpowiedniego rozwiązania prawnego, aby móc wykorzystać ją na własne potrzeby.
– W naszym raporcie „Energia i klimat. Wyzwania przed nową kadencją samorządów lokalnych w Polsce” formułujemy kilka postulatów, które mogłyby przyspieszyć i ułatwić samorządom transformację energetyczną – mówi dr Wojciech Szymalski. – Jednym z nich jest lepsza koordynacja między rządem a samorządem w kwestii tego, czego każda ze stron oczekuje. Tutaj potrzebny jest większy dialog, być może jakieś dodatkowe narzędzia, które ten dialog wspomogą.
Ekspert podkreśla, że potrzebne jest również umożliwienie mieszkańcom dużo większego niż do tej pory udziału w działaniach samorządów ukierunkowanych na transformację energetyczną i ochronę klimatu. Kolejna kwestia to wzmocnienie kadr, które zajmują się tym obszarem, np. poprzez powołanie w każdej gminie lokalnych koordynatorów ds. energii i klimatu.
– Mamy bardzo dobre przykłady samorządów, które w tym kierunku poszły i to zaowocowało. Dzisiaj te samorządy mogłyby się chwalić swoimi rozwiązaniami nawet w skali europejskiej. One właśnie zaczynały od jednej osoby pracującej nad tym tematem, na przykład Bydgoszcz – mówi prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-25: Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.
Ochrona środowiska
Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.