Mówi: | Adrian Dzwonek |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | Kancelaria Radców Prawnych JGA Ginckaj, Morawiec, Olszewski, Stankiewicz Sp. p. |
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej będzie prostsze. Na nowej ustawie skorzysta więcej osób
W ubiegłym roku upadłość konsumencką ogłosiło 6,5 tys. osób. Od 2015 roku, po zmianie przepisów w tej kwestii, zrobiło to ponad 18,6 tys. osób. Przyjęta niedawno przez rząd nowelizacja przepisów liberalizuje przepisy. Teraz sądy nie oddalą wniosku o ogłoszenie upadłości, nawet jeżeli dłużnik doprowadził do niewypłacalności na skutek rażącego niedbalstwa. Łatwiej będzie też ogłosić upadłość osobom prowadzącym działalność gospodarczą, emerytom i rencistom. Dzięki zmianom więcej osób będzie mogło wyjść ze spirali zadłużenia – ocenia radca prawny Adrian Dzwonek.
– Z roku na rok jest ogłaszanych coraz więcej upadłości konsumenckich. To pozytywna praktyka, choć uważa się, że jest ich nawet za mało jak na tak duży kraj. Przyjmuje się, że jest to co najmniej o pięć razy za mało, że w Polsce upadłości konsumenckie powinno ogłaszać nawet i kilkadziesiąt tysięcy podmiotów rocznie. To tzw. polityka drugiej szansy – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adrian Dzwonek, radca prawny w Kancelarii Radców Prawnych JGA w Katowicach.
W 2018 roku upadłość konsumencką ogłosiło dokładnie 6 570 osób. Oznacza to wzrost o 18,7 proc. w stosunku do 2017 roku, gdy było ich nieco ponad 5,5 tys. Upadłość konsumencka została wprowadzona w życie w 2009 roku, jednak początkowo ze względu na obostrzenia rocznie korzystało z niej zaledwie kilkadziesiąt osób, np. w 2014 roku było ich zaledwie 32. Przepisy zmieniono w 2015 roku.
Dzięki przyjętej w połowie maja przez rząd kolejnej nowelizacji prawa upadłościowego ten proces stał się jeszcze prostszy i będzie mogło z niego skorzystać znacznie więcej osób. Zakłada ona, że sąd nie oddali już wniosku o ogłoszenie upadłości, nawet jeżeli dłużnik doprowadził do swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa. Zawinienie dłużnika w doprowadzeniu do stanu niewypłacalności lub jego pogłębieniu będzie brane pod uwagę dopiero na etapie ustalenia planu spłat wierzycieli. Osoba taka będzie spłacać zadłużenie od 4 do 7 lat, zamiast – jak obecnie – do 3 lat.
– Nowelizacja przewiduje także uregulowanie sytuacji emerytów i rencistów – podkreśla Adrian Dzwonek. – W egzekucji przepisy przewidują wysokość potrąceń, które wpadają lub nie wpadają do komornika. W upadłości nie było wprost tych przepisów, więc niektóre sądy stosowały je przez analogię. Były paradoksalnie przypadki, że emeryci i renciści bardzo żałowali ogłoszenia tej upadłości, gdyż nie pozostawało im nawet minimum egzystencjalne, ponieważ do masy upadłościowej wpadały całe roszczenia. To ma zostać ujednolicone i usystematyzowane.
Dotychczasowa ustawa umożliwiała potrącenie przez syndyka 50 proc. świadczenia. Nowe przepisy wskazują, jaka część dochodu upadłego nie wchodzi w skład masy upadłości, ma być to co najmniej 750 zł brutto. W ten sposób emeryt czy rencista nie będzie w gorszej sytuacji niż przed złożeniem wniosku o upadłość konsumencką.
Według eksperta po zmianie przepisów więcej emerytów i rencistów będzie korzystało z upadłości konsumenckiej. Podobną tendencję będziemy obserwować także wśród dłużników prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy mają być traktowani na równi z konsumentami.
Nowa ustawa zakłada, że dłużnik będzie mógł złożyć wniosek o postępowanie o zatwierdzenie układu z wierzycielami. Oznacza to odciążenie pracy sądów – ich rolę mogliby przejąć licencjonowani doradcy restrukturyzacyjni, którzy czuwaliby nad wykonaniem układu. Sądy mają też być wyłączone ze spraw, gdy dłużnik nie ma żadnego majątku.
– Sądy są zblokowane przez upadłości konsumenckie kosztem przedsiębiorcy. Przykładowo przy restrukturyzacji najważniejszy jest czas i to, żeby postępowanie zostało szybko otwarte. Jeżeli sędzia komisarz ma 200 wniosków konsumenckich na biegu i 2 wnioski restrukturyzacyjne, które są dużo ważniejsze, ale też obszerniejsze i bardziej skomplikowane, to niestety przedsiębiorca na restrukturyzację czeka za długo i to już jest za późno – ocenia Adrian Dzwonek.
Obecnie działa 28 sądów upadłościowych, co oznacza, że w ubiegłym roku każdy z nich zajmował się średnio ponad 230 sprawami konsumenckimi.
Czytaj także
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-07-02: Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl
- 2025-06-03: Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków. Większość Europejczyków postrzega ją jako stabilne miejsce na tle niespokojnego świata
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-02-27: Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
- 2025-03-10: Wypadki pod wpływem alkoholu częściej powodują młodzi kierowcy. Sytuację poprawiają kontrole prędkości oraz stanu trzeźwości kierujących
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.