Newsy

Rosną problemy Polaków ze spłatą długów. Dominują niezapłacone rachunki

2014-10-28  |  06:50
Mówi:Edyta Szymczak, prezes zarządu Rejestru Dłużników ERIF BIG SA

Marcin Gadomski, dyrektor wydziału ryzyka kredytowego bankowości detalicznej Banku Millennium

  • MP4
  • Coraz więcej Polaków mających problem ze spłatą zobowiązań figuruje w oficjalnych rejestrach. W Rejestrze Dłużników ERIF na koniec III kwartału 2014 roku znajdowało się ponad 2 mln spraw na łączną wartość ponad 11 mld zł. Najczęściej przyczyną dopisania spraw do Rejestru są długi wobec instytucji finansowych i dostawców multimediów.

    W III kwartale mieliśmy w bazie ponad 2 mln spraw dotyczących zadłużenia osób fizycznych i firm o wartości ponad 11 mld zł – informuje Edyta Szymczak, prezes zarządu Rejestru Dłużników ERIF BIG SA, które jako jedno z biur informacji gospodarczej w Polsce co kwartał poddaje weryfikacji strukturę i wielkość swojej bazy danych.

    Na koniec I półrocza 2014 roku w Rejestrze Dłużników ERIF BIG SA znajdowało się ponad 1,8 mln spraw na kwotę ponad 10,6 mld zł. Porównując te wartości do danych z końca III kwartału bieżącego roku, widzimy, że liczba spraw znajdujących się w Rejestrze wzrosła o 12 proc., a ich wartość zwiększyła się o 6 proc.

    Nie płacimy rachunków, nie płacimy faktur, nie spłacamy w terminie rat kredytów i pożyczek, czyli tak naprawdę nie radzimy sobie ze spłatą swoich regularnych, codziennych zobowiązań – powiedziała Edyta Szymczak podczas zorganizowanego przez Rejestr Dłużników ERIF Forum Rynku B2C . – I wtedy musimy się liczyć z tym, że trafimy do biura informacji gospodarczej.

    W Rejestrze Dłużników ERIF na koniec III kwartału 2014 roku ponad 28 proc. spraw dotyczyło zobowiązań wobec firm telekomunikacyjnych. Gdy jednak zsumuje się zaległe raty pożyczek, niespłacone kredyty bankowe i konsumenckie, to ten typ zaległości stanowi ponad 45 proc. zasobów Rejestru.

    Jednocześnie dominują w nim jednak relatywnie małe wierzytelności, od 1 tys. do 10 tys. zł. Wśród nich ponad połowa to długi nieprzekraczające 3 tys. zł. Są to więc zobowiązania, z którymi można sobie poradzić, z korzyścią nie tylko dla wierzyciela, lecz także dłużnika.

    Są to zadłużenia, które przy odpowiedniej polityce restrukturyzacyjnej wierzycieli oraz odpowiedniej motywacji i dyscyplinie samych zadłużonych, mogą zostać zlikwidowane  – ocenia Edyta Szymczak.

    Do najbardziej aktywnych klientów biur informacji gospodarczej należą instytucje finansowe i szeroko rozumiane podmioty rynku e-commerce.

    Pożyczanie pieniędzy jest podstawową działalnością banku i zapewne w aspekcie odzyskiwania pieniędzy działają bardziej profesjonalnie niż inne branże – podkreśla Marcin Gadomski, dyrektor Wydziału Ryzyka Kredytowego Bankowości Detalicznej Banku Millennium. – Można się spodziewać, że niektóre branże również będą się profesjonalizować w tej dziedzinie i zaczną na większą skalę korzystać z biur informacji gospodarczej, a także zasilać je w informacje.

    Coraz więcej wierzycieli korzysta z biur informacji gospodarczej. Są one jednym z narzędzi pomagających odzyskać zaległe płatności. Dodatkowo wierzyciele mogą dzięki nim pozyskać cenne informacje dotyczące wiarygodności płatniczej, które mają wpływ na ograniczenie ryzyka współpracy z nierzetelnymi klientami.

    Rejestry dłużników to jednak nie tylko rejestry zawierające informacje dotyczące długów. Dzięki nim konsumenci i firmy mogą budować swoją pozytywną historię płatniczą, a podmioty regularnie przeglądające ich bazy mogą już sprawdzać, kto systematycznie wywiązuje się ze swoich zobowiązań.

    Jako solidny płatnik będziemy funkcjonować w systemie wymiany danych gospodarczych i możemy spodziewać się, że wierzyciele zauważą ten fakt, docenią nas jako lojalnego klienta i dobrego płatnika, a wtedy zaproponują nam lepsze warunki i korzystniejsze modele współpracy – zaznacza Edyta Szymczak w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.