Mówi: | Katarzyna Ulejczyk |
Funkcja: | adwokat |
Firma: | Kancelaria BCLA Bisiorek Cieśliński i Wspólnicy |
Wyższe opłaty w sprawach cywilnych nie zmniejszą ilości pracy w sądach. Wpłyną za to na ich budżety
Modyfikacja niektórych stawek kosztów sądowych w sprawach cywilnych i wprowadzenie nowych opłat były szeroko komentowaną zmianą. Zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy miała ona na celu urealnienie obowiązujących opłat i dostosowanie do dzisiejszego poziomu cen, a także częściową redukcję zbytniego obciążenia sądów pracą i obniżenie nakładów państwa na wymiar sprawiedliwości. Obowiązujące od miesiąca stawki są czasami kilkukrotnie wyższe od poprzednich. – Nie są to jednak rewolucyjne zmiany, które mogłyby wpłynąć na zmniejszenie liczy spraw wpływających do sądów – mówi Katarzyna Ulejczyk, adwokat z Kancelarii BCLA Bisiorek Cieśliński.
– Nowe stawki w kosztach sądowych w sprawach cywilnych zaczęły obowiązywać 21 sierpnia br. i mają zastosowanie do wszystkich pism, które są wnoszone do sądu od tej daty. Została wprowadzona także, co umyka w tej nowelizacji, nowa opłata za wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Nawet jak sprawa jest w toku i ona została wniesiona dużo wcześniej, to za ten wniosek również trzeba uiścić opłatę – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Katarzyna Ulejczyk, adwokat z Kancelarii BCLA Bisiorek Cieśliński.
Nowe stawki to element dużej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Wynikają one z nowelizacji ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Głównie są to podwyżki dotychczasowych opłat. Przykładowo, podniesiono maksymalną opłatę pobieraną w sprawach o prawa niemajątkowe (oraz w niektórych sprawa o prawa majątkowe). Do tej pory było to 5 tys. zł, a po zmianach – 10 tys. zł.
Nowym prawem wprowadzono także opłaty od pism, które wcześniej albo nie funkcjonowały w postępowaniu cywilnym, albo nie wiązały się z żadnymi kosztami. Przykładem może być wniosek o doręczenie orzeczenia wraz z uzasadnieniem. Przed wejściem w życie nowych przepisów jego złożenie nie podlegało opłacie, a od 21 sierpnia wiąże się ze stałą opłatą w wysokości 100 zł.
– Co istotne, zostały zmienione opłaty za wniesienie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, które do tej pory wynosiły 40 zł, jeżeli roszczenie nie przekraczało 10 tys., albo 300 zł, jeżeli przekraczało ten limit. W tym momencie będzie to 1/5 wartości powództwa, czyli naszego roszczenia. To jest chyba najbardziej rewolucyjna zmiana – mówi Katarzyna Ulejczyk.
Inna ważna zmiana to wprowadzenie opłaty od wniosku o wezwanie na rozprawę świadka, biegłego lub strony, jeśli jego złożenie następuje po zatwierdzeniu przez sąd planu rozprawy.
– Do tego jeszcze jest kwestia opłat kancelaryjnych. Jeżeli potrzebujemy uzyskać odpis wyroku, do tej pory płaciliśmy 6 zł za każdą rozpoczętą stronę. W tym momencie zostało to zmienione i płacimy 20 zł za każde rozpoczęte 10 stron – mówi Katarzyna Ulejczyk. – Za jedną kartkę kopii do tej pory płaciliśmy złotówkę, w tym momencie również jest 20 zł za każde rozpoczęte 20 stron, co oznacza, że jeżeli tych kopii będziemy chcieli mieć 5 kartek, będziemy musieli zapłacić 20 zł, a nie 5 zł, jak było to dotychczas.
Zdaniem adwokat Kancelarii BCLA większość wprowadzonych zmian nie będzie drastycznie odczuwalna przez strony.
– Niektóre koszty, tak jak opłaty kancelaryjne czy nowa opłata za wniosek o uzasadnienie wyroku faktycznie wzrosną, natomiast nie jest to aż tak drastyczna różnica dla osób, które dochodzą swoich roszczeń w sądach. Niemniej jeżeli ktoś nie może sobie pozwolić na poniesienie takich opłat, zawsze można wnosić do sądu o zwolnienie z kosztów – wyjaśnia Ulejczyk.
Jak podkreśla, nie będzie to też miało istotnego wpływu na ilość pracy w sądach i liczbę wpływających praw.
– Jedynie w zakresie zawezwań do prób ugodowych jest to duża zmiana i w tym jednym punkcie faktycznie może być trochę mniej wniosków tego typu. Natomiast w skali całego działania sądów nie będzie to miało większego wpływu – mówi Katarzyna Ulejczyk.
Czytaj także
- 2024-06-20: Branża chemiczna w Europie na zakręcie. Konkurencja z Azji i Europejski Zielony Ład wymuszają inwestycje w innowacje
- 2024-06-07: Fala zwolnień grupowych budzi obawy o konkurencyjność polskiego rynku. Spodziewana duża reorganizacja w działaniu firm
- 2024-06-14: Polska w światowej czołówce najchętniej wybieranych lokalizacji dla centrów usług wspólnych oraz ośrodków BPO. Generują one 4,5 proc. polskiego PKB
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-05-22: Tylko 20 proc. oświetlenia w gminach jest po modernizacji. Motywacją do inwestycji są znaczące oszczędności energii
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2024-01-22: Silne zakłócenia w transporcie międzynarodowym. Niedługo mogą odczuć je też europejscy konsumenci
- 2023-12-29: Polskie firmy z obawami wchodzą w 2024 rok. Największe dotyczą rynku pracy
- 2024-01-17: Branża ochrony mierzy się ze wzrostem płacy minimalnej. Mimo rosnących stawek zmaga się także z niedoborem kadr
- 2023-12-22: Mimo rekordowo niskich zbiorów tegoroczny sezon był dla producentów jabłek udany. Sadownicy walczą jednak z rosnącymi kosztami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/677-bgk,w_274,_small.jpg)
Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój
Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.
Firma
Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lichthund-gielda-foto,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.