Newsy

Zbliża się termin rozliczeń z fiskusem. Oszczędzający na emeryturę w ramach III filara mogą liczyć na sporą ulgę

2018-02-01  |  06:30

Wpłaty na indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego dokonane w danym roku podatkowym można odliczyć od podstawy opodatkowania. Dzięki temu obniży się kwota należnego do zapłacenia podatku. W rozliczeniach za 2017 rok przy maksymalnych wpłatach wynoszących ponad 5,1 tys. zł ulga sięgnie 900–1,6 tys. zł w zależności od progu podatkowego. Posiadacze IKZE muszą pamiętać, żeby do końca kwietnia dołączyć do swojego zeznania podatkowego odpowiedni formularz PIT-0.

– Osoby, które mają IKZE, powinny pamiętać, żeby uwzględnić kwoty wpłacone na to konto w ubiegłym roku w swoim zeznaniu podatkowym. Aby to zrobić, należy do swojego zeznania dołączyć dodatkowy formularz PIT-0, na którym znajduje się odpowiednia pozycja. Jeżeli ktoś nie pamięta, ile wpłacił w ubiegłym roku na IKZE, może się zwrócić do instytucji finansowej, w której prowadzone jest konto, i potwierdzić tę informację – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Drybała, ekspert do spraw kluczowych klientów Union Investment TFI SA. – Pamiętajmy, że odliczenie jest przywilejem. Jeżeli zapomnimy uwzględnić je w zeznaniu podatkowym, nikt nie będzie o tym za nas pamiętać.

Ekspert Union Investment TFI SA przypomina, że posiadacze IKZE mają czas na rozliczenie ulgi do końca kwietnia – wtedy mija termin składania zeznań podatkowych. Na dodatkowym formularzu PIT-0, który należy dołączyć do zeznania podatkowego, w odpowiedniej rubryce trzeba po prostu wpisać sumę wpłat dokonanych na IKZE w 2017 roku.

– Na tej podstawie Urząd Skarbowy wyliczy nam kwotę ulgi podatkowej, którą otrzymamy na przykład w formie zwrotu na rachunek bankowy albo która obniży należny do zapłacenia podatek – mówi Grzegorz Drybała.

IKZE, czyli indywidualne konta zabezpieczenie emerytalnego, to jeden z dwóch instrumentów długoterminowego oszczędzania na emeryturę w ramach dobrowolnego III filara. Limit wpłat na IKZE jest ustalany co roku na podstawie prognozy przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Według obwieszczenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2017 roku wynosił on 5 115,60 zł. W 2018 roku będzie o ponad 200 zł wyższy – 5 331,60 zł.

Wpłaty na IKZE dokonane w danym roku podatkowym można odliczyć od podstawy opodatkowania. Dzięki temu kwota należnego do zapłacenia podatku będzie niższa. Podstawę rozliczenia ulgi stanowią dowody wpłat zawierające dane identyfikacyjne płatnika.

– To, ile zyskamy przy odliczeniu wpłat na IKZE od podstawy opodatkowania w tym roku, będzie zależne od skali podatkowej, w której się mieścimy. Mamy dwie główne skale podatkowe, czyli 18 i 32 proc., a dodatkowo podatek liniowy w wysokości 19 proc. Jeżeli ktoś wykorzystał pełny limit wpłat w ubiegłym roku, teraz będzie mógł zyskać odliczenie w kwocie 900–1,6 tys. zł – podkreśla Grzegorz Drybała.

Odliczenia mogą dokonać osoby uzyskujące dochód, osoby fizyczne, przedsiębiorcy, a także emeryci. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że na koniec I półrocza 2017 roku liczba IKZE wyniosła 644,1 tys., a wartość zgromadzonych na nich środków sięgnęła prawie 1,33 mld zł. W stosunku do poprzedniego półrocza liczba kont zwiększyła się o prawie 21 tys. (3,3 proc.), a wartość środków wzrosła o 23,1 proc. To oznacza, że w ciągu sześciu miesięcy Polacy odłożyli na IKZE blisko 250 tys. zł.

Indywidualne konto zabezpieczenie emerytalnego można założyć po ukończeniu 16 roku życia. Oszczędności odkładane w ramach IKZE nie są obciążone podatkiem Belki, czyli 19-proc. podatkiem od zysków kapitałowych. Jednak w tym celu muszą pozostawać na koncie właściciela do osiągnięcia przez niego 65 roku życia. Pieniądze można wypłacić wcześniej (w tym celu trzeba złożyć odpowiedni wniosek), uiszczając 10-proc., zryczałtowany podatek od wypłaconej kwoty. Po ukończeniu 65 roku życia pieniądze zgromadzone na koncie można wypłacić jednorazowo bądź w ratach, a wypłata środków oznacza automatyczną likwidację konta.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.