Mówi: | Artur Grześkowiak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Marsh Polska |
Cyberprzestępczość może zmienić rynek ubezpieczeń. Polisy od ataków hakerskich i innego cyberryzyka mogą się stać hitem
Rynek ubezpieczeń finansowych cały czas rośnie – oceniają eksperci Marsh Polska. Ich zdaniem duże ożywienie jest widoczne w segmencie ubezpieczeń transakcyjnych, które zabezpieczają ryzyka w transakcjach biznesowych, takich jak fuzje i przejęcia. Utrzymuje się też popularność polis OC dla menadżerów i zarządów spółek kapitałowych. W najbliższych latach wraz z rosnącą przestępczością w sieci hitem rynku mogą okazać się cyberubezpieczenia.
– Rynek ubezpieczeń będzie zmierzał w kierunku produktów, które zabezpieczają działalność przedsiębiorstwa, pomagają mu się rozwijać i zapewniają wartość dodaną. Takimi produktami są na pewno ubezpieczenia od cyberryzyka – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Artur Grześkowiak, prezes zarządu Marsh Polska.
Ten segment rynku ubezpieczeniowego ma dopiero kilka lat, ale rozwija się bardzo dynamicznie. Z raportu „Cyber Risks 2017” opracowanego przez FireEye i Marsh & McLennan Companies, wynika, że cyberzagrożenia mogą dotknąć niemal każdy sektor gospodarki, a europejskie przedsiębiorstwa nadal nie są na nie odpowiednio przygotowane.
Eksperci wskazują, że w 2016 roku rosnącą liczbę ataków ransomware (szkodliwe oprogramowanie szyfrujące dane – red.) najdotkliwiej odczuły branże finansowa, produkcyjna, telekomunikacyjna, agencje rządowe i sektor zdrowotny. Najbardziej pożądane przez hakerów dane to tajemnice handlowe przedsiębiorstw (19 proc. danych skradzionych w atakach cybernetycznych w Europie w minionym roku) oraz informacje dotyczące systemów kontroli i plany strategiczne (18 proc.). Z drugiej strony na razie wciąż tylko co trzecie europejskiej przedsiębiorstwo umieszcza cyberataki na liście największych zagrożeń biznesowych. Zdaniem ekspertów rynku wraz z rosnącą świadomością dotyczącą cyberprzestępczości nastąpi jednak znaczny wzrost popularności cyberpolis.
Marsh wskazuje, że w Polsce rozwój tego segmentu rynku ubezpieczeń będzie napędzać również unijne prawo, które zacznie obowiązywać w 2018 roku. Za nieprzestrzeganie nowych przepisów o ochronie danych osobowych firmom będą grozić wysokie kary finansowe, sięgające nawet 4 proc. ich rocznych obrotów. Wiele przedsiębiorstw będzie chciało się ubezpieczyć od kradzieży albo nieautoryzowanego wycieku danych, obawiając się wysokich kar.
– W przyszłości ubezpieczenia typu cyber mogą być tak samo powszechne, jak w tej chwili ubezpieczenia D&O [Directors and Officers – red.] – prognozuje Artur Grześkowiak.
Ubezpieczenie D&O to w uproszczeniu polisa od odpowiedzialności cywilnej dla menadżerów. Zwykle chroni dyrektorów, prezesów oraz członków zarządu i rad nadzorczych spółki kapitałowej. Objęte nim mogą zostać również osoby, które podejmują kluczowe dla przedsiębiorstwa decyzje finansowe, ekonomiczne i prawne. Poza kadrą najwyższego szczebla może to być na przykład główny księgowy, przedstawiciel albo prokurent spółki.
Zgodnie z Kodeksem spółek handlowych członkowie zarządu ponoszą odpowiedzialność cywilną i karną za wyrządzone szkody. Polisa OC chroni ich osobisty majątek przed skutkami błędnych decyzji i zabezpiecza przed roszczeniami odszkodowawczymi. Może też pokryć koszty obrony w sprawach karnych i cywilnoprawnych. Z drugiej strony ubezpieczenie chroni nie tylko osoby decyzyjne, lecz także zabezpiecza samą spółkę przed szkodami wyrządzonymi przez zarząd. Polisy D&O są bardzo popularne na Zachodzie, gdzie warunkiem stawianym przez dobrego menadżera przed rozpoczęciem pracy bywa właśnie objęcie go taką formą ochrony.
– Ubezpieczenie członków zarządu i władz spółek kapitałowych jest dzisiaj standardowo zawierane przez spółki giełdowe i duże przedsiębiorstwa. To produkt powszechny tak samo jak ubezpieczenia majątkowe. Śmiem twierdzić, że w niektórych przypadkach bardziej świadome managementy rozpoczynają pracę od wykupienia takiej polisy. Ten typ ubezpieczenia zyskuje na popularności, ponieważ może obejmować wszystkie ryzyka, związane na przykład z pozyskiwaniem funduszy, prospektem emisyjnym albo upublicznianiem informacji o prowadzonej działalności – wylicza Artur Grześkowiak.
Marsh wskazuje, że zainteresowanie polisami D&O w ostatnim czasie napędzają zmiany prawne (m.in. unijna dyrektywa MAR). Ponieważ jednym z najczęstszych scenariuszy są roszczenia wobec poprzednich władz spółki zgłaszane przez nowy zarząd, rośnie też liczba polis typu run off (w tym przypadku ochrona przed roszczeniami jest przedłużona i obejmuje nawet okres po wygaśnięciu polisy).
Jak informuje prezes Marsh Polska, obecnie cały rynek ubezpieczeń finansowych notuje tendencję wzrostową. Cechuje go też duża elastyczność i spadające stawki. Według informacji Marsh duża konkurencja sprawiła, że w minionym roku obniżki cen polis sięgały nawet 30 proc. Z dużym prawdopodobieństwem ten trend może się utrzymać również w tym roku.
– To jest oczywiście dobre dla klientów, ale trochę oderwane od ogólnej tendencji rynkowej. Po prostu w Polsce nie było w ostatnim okresie żadnych poważnych zatorów płatniczych. Bilans płatniczy się poprawił. Z tego wynika duża dynamika i elastyczność stawek. Nie chciałbym być złym prorokiem i wróżyć odwrócenia tego trendu podobnie, jak to miało miejsce w ubezpieczeniach komunikacyjnych, ale ta sytuacja jest pod pewnymi względami podobna – mówi Artur Grześkowiak.
Jednym z najpopularniejszych produktów stosowanych powszechnie przez polskie przedsiębiorstwa są nadal ubezpieczenia należności handlowych, które zabezpieczają przez ryzykiem związanym z działalnością handlową i pomagają analizować rynek pod kątem wypłacalności kontrahentów.
Marsh wskazuje również na dobrą kondycję segmentu ubezpieczeń transakcyjnych. Ten typ polisy zabezpiecza przed ryzykiem w transakcjach biznesowych, takich jak fuzje i przejęcia lub inwestycje private equity.
– Widzimy bardzo duże ożywienie na rynku transakcyjnym, jest dużo przejęć i fuzji zarówno w Polsce, jak i w całym naszym regionie Europy – mówi Artur Grześkowiak.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Przemysł spożywczy
UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.
Prawo
Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.