Mówi: | Władysław Binda |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Wtórplast |
Drony coraz częściej wykorzystywane przez prywatny biznes. Kosztują od 5 do 10 razy mniej niż śmigłowce
Drony mogą być używane wszędzie tam, gdzie obecnie stosowane są śmigłowce, czyli w energetyce, ratownictwie i topografii. Ich cena jest kilkukrotnie niższa niż cena, za którą można kupić lub wynająć helikopter. Na razie jednak rynek jest niewielki. Aby go poszerzyć, spółka wprowadza do swojej oferty całościowe rozwiązania, obejmujące szkolenia z pilotażu i przygotowania do eksploatacji.
Drony, czyli bezzałogowe, małe samoloty, sterowane z ziemi głównie drogą radiową, wykorzystywane głównie przez siły zbrojne. Służą przede wszystkim do działalności wywiadowczej oraz zarządzania polem walki. Ponieważ są pilotowane zdalnie z ziemi, pilot nie naraża życia i zdrowia w razie ataku nieprzyjaciela. Ponieważ drony są tańsze w eksploatacji niż śmigłowce, a w powietrzu mogą przebywać nawet kilkanaście godzin, szkolenie ich operatorów trwa krócej niż konwencjonalnych pilotów, dlatego znajdują one coraz więcej zastosowań cywilnych.
– Drony to przyszłość – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Władysław Binda, prezes zarządu spółki Wtórplast. – Możliwości zastosowania tego sprzętu są olbrzymie, dlatego wykorzystanie dronów nie tylko do celów wojskowych, lecz także cywilnych rośnie na świecie bardzo dynamicznie.
Drony można wykorzystywać przy akcjach ratowniczych w trudno dostępnych miejscach (np. w górach), do inspekcji sieci elektroenergetycznych czy w kartografii. Jak informuje Władysław Binda, polscy eksperci w najbliższych dniach wezmą udział w poszukiwaniach zaginionego w chorwackich górach Polaka. Jest to bardzo trudny teren, gdzie kilkutygodniowe poszukiwania naziemne nie przyniosły rezultatów. Dron dotrze w najbardziej niebezpieczne rejony, w które dotarcie pieszo jest praktycznie niemożliwe.
Krajowy rynek tego rodzaju produktów jest wciąż we wczesnej fazie rozwoju. Jak zauważa prezes spółki Wtórplast, jest wielu producentów oraz ośrodków badawczych i rozwojowych, w Polsce jednak wciąż trudno znaleźć nabywców.
– Dużo sprzętu trafiają na eksport – informuje prezes Wtórplastu. – W Polsce musimy od podstaw zbudować ten rynek. Obecnie proponujemy cały zakres usług związanych z wykorzystaniem militarnym, wojskowym i cywilnym, łącznie ze szkoleniem personelu. Na razie niewiele firm i ludzi potrafi tym sprzętem zawiadywać, dlatego proponujemy także naukę. Trzeba pamiętać, że abyśmy mogli sprzedawać drony, musimy najpierw wyszkolić ludzi, zrobić z nich pilotów i umożliwić zdobycie licencji.
Firma ma kilku potencjalnych klientów, którzy zainteresowani są taką kompleksową usługą. Na razie, jak informuje prezes spółki Wtórplast, prowadzone są z nimi rozmowy.
– Nie chciałbym zdradzać szczegółów – mówi Władysław Binda. – Natomiast mamy kilku kontrahentów, którzy są zainteresowani całościowym pakietem, obejmującym szkolenia, pilotaż i wszelkiego rodzaju zezwolenia.
Korzystanie z tego rodzaju rozwiązań, jak zapewnia prezes Binda, jest także znacznie tańsze niż w przypadku śmigłowców. Wynajem drona kosztuje od 100 do 200 euro za godzinę lotu (cena wypożyczenia helikoptera wraz z pilotem jest znacznie wyższa). Przedsiębiorstwo, które chciałoby kupić taką profesjonalną maszynę, musi zapłacić od 70 do 120 tys. euro (cena nowego śmigłowca to ok. 500 tys. euro).
– Konwencjonalne rozwiązania są więc znacznie droższe – podsumowuje szef spółki Wtórplast.
Założony w 1982 roku Wtórplast jest jedyną z czołowych polskich firm zajmujących się recyklingiem. Od 2007 roku, jako jedna z niewielu, świadczy usługi na rzecz wojska i przemysłu obronnego tzw. dekompletacji i utylizacji amunicji. Wraz ze spółką FlyTech Solutions oferuje drony, które można wykorzystywać zarówno do celów wojskowych, jak i cywilnych.
Czytaj także
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-11: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chciałby zyskać nowe kompetencje. Wśród nich mediacje między przedsiębiorcami
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.