Newsy

Firmy prowadzone przez kobiety są bardziej stabilne. Panie to również większe optymistki w biznesie

2015-11-03  |  06:20

Wciąż więcej mężczyzn niż kobiet prowadzi własny biznes, jednak to firmy prowadzone przez płeć piękną są w lepszej sytuacji. Kobiety to również większe optymistki. Co trzecia uważa, że najbliższe miesiące przyniosą poprawę sytuacji firmy, zaś tylko 15 proc. obawia się pogorszenia sytuacji (przy 25 proc. mężczyzn). 

Mężczyźni dominują nad kobietami pod względem udziału płci w prowadzeniu własnego biznesu. To zróżnicowanie jest inne w zależności od wielkości firmy. Większy odsetek kobiet prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, mniej kobiet znajdziemy w małych firmach – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Alicja Zbytniewska z Firmy.net.

Z raportu Firmy.net wynika, że mężczyźni dominują we wszystkich formach działalności gospodarczej. W przypadku samozatrudnienia kobiety stanowiły ponad 35 proc. W 26 proc. mikrofirm (do 9 zatrudnionych) to panie były osobami decyzyjnymi, jeszcze mniejszy udział (ok. 23 proc.) mają w małych firmach, zatrudniających do 49 osób.

Firmy prowadzone przez kobiety cechują się większą stabilnością, zarówno pod względem poziomu cen, sytuacji finansowej, jak i poziomu sprzedaży. Kobiety dominują w handlu i usługach i w tych sektorach jest też lepsza sytuacja. Znacznie mniej kobiet na stanowiskach zarządzających jest w przemyśle, rolnictwie i budownictwie. Dlatego też firmy zarządzane przez kobiety są w lepszej kondycji – ocenia ekspertka.

W przedsiębiorstwach związanych z usługami 35 proc. osób decyzyjnych to kobiety, nieco mniej jest ich w handlu – powyżej 27 proc. Dla porównania w budownictwie zaledwie 4 proc. W przemyśle, rolnictwie, leśnictwie, łowiectwie i rybactwie kobiety zarządzają 16-17 proc. firm.

W pierwszym półroczu tego roku prawie 42 proc. przedsiębiorstw nie zanotowało żadnej zmiany w koniunkturze. W przypadku pozostałych firm częściej notowano pogorszenie sytuacji (32 proc.) niż jej poprawę (25 proc.). Blisko połowa właścicieli firm związanych z budownictwem, handlem, rolnictwem i usługami nie odczuła zmian w poprzednim półroczu. Pozostali częściej narzekali na gorszą sytuację w sektorze budownictwa i handlu.

– W firmach zarządzanych przez obie płci panują podobne nastroje na przyszłe półrocze. To kobiety jednak delikatnie przewyższają optymizmem mężczyzn. Zależy to właśnie od sektorów ekonomicznych. Firmy w sektorach usług i handlu, gdzie jest wiele kobiet, po prostu są w lepszej kondycji, a sektory te mają lepsze prognozy – przekonuje Zbytniewska.

Większość właścicieli firm bez względu na płeć uważa, że najbliższe miesiące nie przyniosą zdecydowanych zmian. Mimo to większy optymizm można zauważyć u kobiet – co trzecia uważa, że drugie półrocze przyniesie poprawę sytuacji, zaś 15 proc. spodziewa się jej pogorszenia. W przypadku mężczyzn, co czwarty prognozował polepszenie lub pogorszenie kondycji firmy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

IT i technologie

Przemysł

Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

Zdrowie

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.