Newsy

Google Polska: internet narzędziem do pozyskiwania kontrahentów z zagranicy dla zaledwie 2-3 proc. polskich firm

2013-03-20  |  06:40
Mówi:Artur Waliszewski
Funkcja:dyrektor
Firma:Google Polska
  • MP4

    Program Internetowa Rewolucja ma zachęcić małe i średnie firmy do otwarcia się na rynki zagraniczne przy pomocy internetu. Organizatorzy projektu, czyli m.in. Ministerstwo Gospodarki, PKPP Lewiatan i firma Google chcą pokazać polskim przedsiębiorcom, że eksport nie wiąże się z dużymi kosztami i trudnościami. Tym bardziej, że główne narzędzie, czyli internet, jest już powszechnie dostępne.

    Celem projektu Internetowa Rewolucja jest skłonienie przedsiębiorców, szczególnie małe i średnie firmy, do wykorzystywania internetu w promocji swoich towarów i usług zagranicą. W ostatnich tygodniach jego twórcy udostępnili nowe narzędzia skierowane do eksporterów

     – Proponujemy firmom możliwość zarejestrowania swojej witryny internetowej w europejskiej domenie .eu bez żadnych opłat. Oferujemy im możliwość tłumaczenia tego, co robią na 26 języków. Oprócz tego dajemy także wsparcie ekspertów – wymienia dyrektor Google Polska Artur Waliszewski.

    Jego zdaniem wśród przedsiębiorców istnieje przekonanie, że próba wyjścia na zagraniczne rynki wiąże się z wysokimi nakładami finansowymi. I to hamuje firmy przed rozwijaniem eksportu. 

     – Z internetem można to robić sprawniej, taniej i szybciej – wyjaśnia Artur Waliszewski w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. – Wierzymy też w naturalny rozwój firmy, że wcześniej czy później każdy będzie chciał poszukać swojej szansy również na rynkach zagranicznych.

    Przykłady pokazują, że nie potrzeba na to dużych pieniędzy, a szansę na powodzenie takiego projektu ma każdy. Dyrektor Google wskazuje na przykład małej firmy, założonej przez grupę przyjaciół, sprzedającej średniowieczne stroje własnej produkcji. Dzięki internetowi sprzedaje je ona do różnych, nawet bardzo odległych krajów świata.

     – Widać było, że nie zrobili tego dużymi nakładami, zrobili po prostu fajną stronę internetową, zadbali o to, żeby w różnych kręgach, w których się o tych tematach dyskutuje, było o nich słychać – mówi dyrektor Google Polska. – I teraz sprzedają wykonywane przez siebie średniowieczne stroje i miecze do Europy, Ameryki, Kanady czy Australii.

    Wciąż niewiele mało firm z sektora MŚP wykorzystuje internet jako narzędzie eksportu. 37 proc. polskich przedsiębiorców uważa, że internet „zdecydowanie nie daje” im dostępu do klientów z innych rynków. Pod względem zamówień z zagranicy, które są realizowane przez sieć, Polska jest na jednym z ostatnich miejsc w UE – wyprzedza tylko Rumunię oraz Bułgarię.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

    W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

    Handel

    Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

    Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.