Newsy

Lux Med rośnie w tempie dwucyfrowym. Grupa będzie tworzyć placówki w mniejszych miastach

2014-07-16  |  06:30

Coraz więcej Polaków, także w mniejszych miejscowościach, korzysta z prywatnej służby zdrowia. Rynek rośnie stabilnie o kilka procent rocznie. Liderem jest Lux Med, który notuje co roku dwucyfrowe wzrosty. Firma chce skupić się na opiece długoterminowej i zapowiada, że w miarę rozwoju rynku, będzie także inwestować w placówki w mniejszych miastach.

Wzrost całego rynku jest kilkuprocentowy, na poziomie 6-7 proc. My rozwijamy się szybciej niż rynek, mamy cały czas wzrost dwucyfrowy i on będzie się utrzymywał na tym samym poziomie – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Rulkiewicz, prezes zarządu Lux Med.

Dzięki wzrostowi rynku prywatne placówki Lux Medu znajdują się w coraz większej liczbie miast, także tych mniejszych. Jak podkreśla Rulkiewicz, jeszcze kilka lat temu taki rozwój wydawał się niemożliwy. Grupa ma 161 placówek w całym kraju, w tym pięć szpitali. Najwięcej placówek jest w Warszawie, choć grupa rozwija się również w mniejszych miastach wojewódzkich.

Stajemy się dostawcą usług medycznych z bardzo szerokim zasięgiem. Aktywnie wchodzimy w miasta średniej wielkości. Pojawiamy się w miejscach, o których kiedyś w ogóle nie myśleliśmy, np. Białystok, za chwilę będzie Rzeszów, Szczecin czy Opole ‒ mówi prezes Lux Medu.

Rulkiewicz dodaje, że Lux Med nie tylko zwiększa liczbę miast, w których jest obecny, lecz także poszerza zakres usług dostępnych dla pacjentów. W czerwcu spółka kupiła od Enel-Medu siedem placówek diagnostycznych skupionych w spółce Centrum Medyczne Diagnostyka. Rozwija się także prywatna opieka specjalistyczna i hospitalizacyjna.

Myślę, że tematem docelowym naszego rozwoju będzie opieka długoterminowa, na której będziemy chcieli się mocno skupić – zapowiada Rulkiewicz. ‒ Z opieką długoterminową najpierw zaczniemy od większych aglomeracji, ale im bardziej rynek będzie się rozwijał, tym bardziej będziemy schodzili w dół.

Rynek jest jednak ograniczony budżetem państwowej służby zdrowia. Jak podkreśla Rulkiewicz, Polacy nadal w dużym stopniu korzystają z prywatnych placówek jedynie w ramach zleceń z Narodowego Funduszu Zdrowia. Dodaje, że choć prawo wspiera rozwój prywatnej służby zdrowia, to ograniczenia finansowe pozostają problemem tego sektora.

To właśnie brak funduszy w ocenie Rulkiewicz stoi też za zapowiadaną decyzją NFZ o braku nowych konkursów dla szpitali na rok 2015. Dotychczasowe umowy miałyby zostać aneksowane, co uniemożliwi zdobycie kontraktów z Funduszem nowym podmiotom. Zmiany na rynku wprowadza też tzw. ustawa kolejkowa, czyli przyjęty już przez rząd projekt usprawnienia obsługi medycznej dla pacjentów i lepszego dostępu do lekarzy specjalistów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.