Newsy

Niższa zdolność do konkurowania małych i średnich firm przemysłowych. Mimo to nie rezygnują one z inwestycji w parki maszyn i urządzeń

2022-11-22  |  06:30

W ocenie firm przemysłowych z sektora MŚP w nadchodzących miesiącach na ich zdolność do konkurowania będą najsilniej oddziaływać wysokie ceny energii oraz wysoka inflacja, braki kadrowe, wzrost cen surowców, wciąż odczuwalne skutki wojny w Ukrainie i problemy z dostępnością komponentów do produkcji – pokazuje najnowsza edycja cyklicznego badania Index MiU, przygotowywanego dla Siemens Financial Services w Polsce. Wynika z niego również, że zdolność do konkurowania na rynku firm z sektora przemysłowego spada. Przedsiębiorstwa nie rezygnują jednak z inwestycji w automatyzację i rozbudowę swoich parków maszyn i urządzeń.

– Index MiU to cykliczne badanie, realizowane na zlecenie Siemens Financial Services w Polsce, które informuje nas, w jakiej kondycji do konkurowania są firmy przemysłowe z sektora MŚP. Pokazuje również, jak kształtuje się i zmienia w czasie ich zdolność do zwiększania aktywności eksportowej i zwiększania sprzedaży krajowej, m.in. poprzez inwestycje w maszyny i urządzenia – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Jarzębski, country head of sales w Siemens Financial Services w Polsce. – W tym roku Index MiU wynosi 44,06 pkt i jest to wynik gorszy o ponad 6,5 pkt w porównaniu do zeszłorocznego odczytu. Należy go interpretować jako niższą zdolność badanych branż do konkurowania obecnie i w perspektywie najbliższych 12 miesięcy.

Tegoroczny Index MiU – opracowany na podstawie badania przeprowadzonego we wrześniu br. przez Keralla Research Instytut Badań i Rozwiązań B2B – wskazuje na spadek zdolności do konkurowania we wszystkich badanych branżach. Dla przedsiębiorców z branży obróbki metali wartość subindeksu wyniosła 46,4 pkt, co oznacza spadek o ponad 6 pkt w stosunku do poprzedniego roku. Pogorszenie kondycji odnotowali również przedsiębiorcy z branży przetwórstwa tworzyw sztucznych.

– Tutaj obserwujemy spadek z 55 do 45 pkt. Słabszą formę do rynkowej rywalizacji prezentują również przedsiębiorcy z branży spożywczej, gdzie widzimy relatywnie niewielki spadek o 0,5 pkt, do poziomu 40,48 w stosunku do roku ubiegłego – mówi Grzegorz Jarzębski.

Największy wpływ na zmianę wartości indeksu głównego i subindeksów miały zmiany w obszarze sprzedaży krajowej oraz odnowień parku maszyn i urządzeń.

– Jeszcze 12 miesięcy temu wyniki naszego badania wskazywały na odradzanie się badanych branż po pandemii COVID-19. Jednak dziś, w coraz trudniejszych warunkach i okolicznościach biznesowych, obserwujemy już umiarkowany optymizm, jeśli chodzi o zdolność do konkurowania w nadchodzącym roku – mówi ekspert Siemens Financial Services w Polsce. – Przed rokiem wśród najważniejszych czynników wpływających na funkcjonowanie badanych branż przedsiębiorcy wymieniali przede wszystkim trzy czynniki: problemy z pozyskaniem pracowników, wysokie ceny surowców oraz wyzwania związane z ekologią. Dziś wymieniają ich aż sześć. 

Według badanych 300 małych i średnich firm w nadchodzących miesiącach największy wpływ na ich działalność będą mieć przede wszystkim wysokie ceny energii (53,3 proc.) oraz utrzymująca się wysoka inflacja (40 proc.), a także braki kadrowe (31,3 proc.) i wzrost cen surowców (29 proc.). Dalej przedsiębiorcy wskazują również na wciąż odczuwalne skutki wojny w Ukrainie (20 proc.) oraz problemy z dostępnością komponentów do produkcji (18,7 proc.). Co ciekawe, kwestia ekologii zeszła na dalszy plan.

Z badania wynika jednak, że mimo wymagającego otoczenia polscy przedsiębiorcy nie rezygnują z inwestycji w budowanie własnej konkurencyjności.

– Jedynie 7 proc. przedsiębiorców przyznało, że zmniejszyło w tym roku nakłady na maszyny i urządzenia, a w przyszłym roku cięcia planuje 8,3 proc. To pokazuje, że zarządzający firmami mają świadomość, jak istotne dla dalszego rozwoju ich biznesu jest budowanie konkurencyjności poprzez inwestycje technologiczne – mówi Grzegorz Jarzębski. – W wymagającej sytuacji biznesowej dywersyfikacja źródeł finansowania i korzystanie ze środków pozyskanych od wyspecjalizowanych podmiotów wspiera inwestowanie w modernizację parków maszyn i automatyzację produkcji, a tym samym budowanie zdolności firm do konkurowania.

Z badania wynika, że prawie 2/3 firm przemysłowych z sektora MŚP korzysta z finansowania zewnętrznego, inwestując w rozwój swoich parków maszyn i urządzeń. Najchętniej sięgają po nie przedsiębiorcy z branży obróbki metali. W porównaniu z poprzednim rokiem przedsiębiorcy częściej dywersyfikują swoje źródła finansowania. Ponad połowa z nich deklaruje, że łączy środki własne z finansowaniem zewnętrznym. To o ponad 10 pkt proc. więcej niż jeszcze w ubiegłym roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie

Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.

Ochrona środowiska

Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro

Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.