Mówi: | Michał Jaworski |
Funkcja: | Dyrektor ds. Strategii |
Firma: | Microsoft |
Od przyszłego roku także firmy będą mogły przekazywać 1 procent podatku. Na rzecz uczelni.
1 proc. CIT zamiast do fiskusa trafi do naukowców. Do konsultacji społecznych trafił projekt zmian w prawie, który od 2014 r. umożliwi przedsiębiorcom przekazanie 1 procenta podatku dochodowego na dowolny wydział dowolnej uczelni lub na rzecz instytutu badawczego. Firmy podchodzą pozytywnie do pomysłu, choć chciałyby mieć wpływ na sposób wydatkowania środków.
Projekt odpisu podatkowego na naukę został przygotowany wspólnie przez Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Największe firmy, płacące milionowe podatki, swój odpis będą mogły rozdzielić pomiędzy dwa albo nawet trzy ośrodki naukowe.
Adresaci zmian są zainteresowani takim rozwiązaniem, choć wskazują swoje oczekiwania wobec konkretnych rozwiązań projektu ustawy.
– Oczywiście tu diabeł tkwi w szczegółach: czy jeśli przekażę 1 proc. podatku do konkretnej jednostki badawczej, to czy mogę mieć jeszcze wpływ na to, czym się będzie ta jednostka zajmowała – zauważa w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Michał Jaworski, dyrektor ds. strategii w Microsoft.
Jak podkreśla, to rozwiązanie byłoby najbardziej korzystne dla obu stron, a przedsiębiorcy chętniej by się na przekazanie części podatku na naukę decydowali.
– Byłoby to bardzo ważne dla naszej firmy. Jeżeli mogę wybrać jednostkę badawczą, to już jest lepiej, bo mogę w ten sposób wesprzeć tych, którzy tworzą pewne rzeczy, które mogę wykorzystać. Natomiast jeżeli bym jeszcze miał możliwość wpływu na to, jak te pieniądze będą dalej wydane, na rzeczy, które są mi najbliższe, to wtedy byłoby naprawdę idealnie – tłumaczy Michał Jaworski.
Projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych w ubiegłym tygodniu trafił do konsultacji społecznych.
Wciąż nieudana współpraca na linii nauka-biznes
Według dyrektora w Microsoft, obecnie wciąż dużym problemem jest sceptyczne podejście niektórych naukowców do komercyjnej współpracy z biznesem.
– To jest model współpracy, który jest znany w krajach zachodnich, w Niemczech, w Stanach Zjednoczonych, że jednak zetknięcie naukowca z biznesem to nie jest plama na honorze, tylko zupełnie normalny fragment CV, który nawet podnosi wartość tego naukowca. Świadczy o tym, że on robi rzeczy bardzo praktyczne, ale jednocześnie nowatorskie – podkreśla dyrektor ds. strategii w Microsoft.
Na korzyści ze współpracy firm ze szkołami wyższymi wskazuje też Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prof. Barbara Kudrycka.
– W uczelniach zauważalny jest już inny stosunek do przedsiębiorców, dużo bardziej uczelnie otwierają się na współpracę z przedsiębiorcami i odwrotnie, przedsiębiorcy są coraz bardziej zainteresowani współpracą. Myślę, że być może jesteśmy w przededniu rewolucji innowacyjnej w Polsce – twierdzi minister Kudrycka.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego uważa, że możliwość przekazania 1 proc. podatku na rzecz nauki będzie dla uczelni i instytutów swoistym konkursem na najlepiej rokującego partnera dla biznesu, z uwagi na to, że przedsiębiorcy nie powierzą swoich pieniędzy komuś, z czyjej działalności nie będą mogli czerpać korzyści w przyszłości.
Czytaj także
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-22: W dobie wszechobecnego hałasu ludzie tracą zdolność uważnego słuchania. Dzieci i młodzież potrzebują audioedukacji
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-03-04: Polska odstaje od innych państw UE w leczeniu raka prostaty. Od kwietnia br. z programu lekowego mogą wypaść kolejne nowoczesne terapie [DEPESZA]
- 2024-02-23: Prognozy bólu powiązanego z pogodą byłyby pożyteczną innowacją. Osoby wrażliwe na zmiany aury mogłyby się lepiej do nich przygotować
- 2024-02-19: Diametralne zmiany w sposobie nauki języków obcych. Sztuczna inteligencja wspiera uczniów i nauczycieli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.