Newsy

PGE postawi farmy fotowoltaiczne na gruntach PKP. Trwa poszukiwanie odpowiednich terenów

2019-09-09  |  06:20
Mówi:Arkadiusz Sekściński, prezes PGE Energia Odnawialna

Henryk Baranowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej

Krzysztof Golubiewski, członek zarządu PKP S.A.

  • MP4
  • Fotowoltaika ma przyszłość – podkreśla prezes PGE Energia Odnawialna Arkadiusz Sekściński. Obecnie Polska pozyskuje zaledwie 800 MW mocy z energii słonecznej. Celem PGE jest osiągnięcie ok. 2,5 GW mocy do 2030 roku. Spółka nawiązała właśnie współpracę ze spółką PKP. Spośród 100 tys. ha kolejowych gruntów PGE wytypuje te, które najlepiej nadają się pod budowę farm fotowoltaicznych. Umowa na pierwszą taką inwestycję ma zostać podpisana w pierwszym kwartale 2020 roku. 

    – Fotowoltaika ma w Polsce ogromną przyszłość z kilku powodów. Potrzebujemy w miksie energetycznym źródeł, które pracują w dzień, kiedy jest największe zapotrzebowanie na energię elektryczną. Potrzebujemy tej energii elektrycznej również latem. W Polsce od kilku lat każdego lata pojawia się wyzwanie związane ze zwiększonym popytem. Dodatkowo fotowoltaika to czysta, bezpieczna i zielona technologia, nie wiążą się z nią żadne emisje gazów cieplarnianych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Sekściński, prezes PGE Energia Odnawialna.

    Fotowoltaika jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów Odnawialnych Źródeł Energii w Polsce i na świecie. Przyrost nowych instalacji PV jest bardzo szybki: jeszcze na koniec 2018 roku łączna moc zainstalowana w źródłach fotowoltaicznych wynosiła ok. 500 MW, podczas gdy już w maju br. przekroczyła 700 MW.

    Polska – z rocznym przyrostem 235 MW – znalazła się na 9. miejscu wśród państw Unii Europejskiej. Według prognoz w tym roku przybędzie nawet 1 GW nowych instalacji PV, a moc skumulowana instalacji fotowoltaicznych na koniec roku wyniesie 1,5 GW. Dzięki temu Polska awansuje już na 4. miejsce w UE pod względem rocznych przyrostów nowych mocy fotowoltaicznych – wskazują eksperci Instytutu Energetyki Odnawialnej w raporcie „Rynek Fotowoltaiki w Polsce 2019”.

    – Rząd chciałby, żeby do 2030 roku w miksie było ponad 10 GW w fotowoltaice, a dekadę później – już 20 GW. Dzisiaj mamy zaledwie 800 MW, z czego połowa jest zainstalowana w panelach prosumenckich na dachach. Bezwzględnie jest więc duży popyt i przestrzeń biznesowa na to, żeby ta fotowoltaika się rozwijała – mówi Arkadiusz Sekściński.

    – W Polsce rynek fotowoltaiki jest stosunkowo nowym, aczkolwiek dynamicznie się rozwijającym i atrakcyjnym z punktu widzenia szybkości osiągania założonych celów. Grupa PGE jest już dzisiaj liderem segmentu odnawialnych źródeł energii w Polsce, posiadając największy udział w hydroenergetyce i energetyce wiatrowej. Zainicjowana współpraca z PKP jest kolejnym krokiem, by zbudować podobną pozycję również w branży fotowoltaicznej – dodaje Henryk Baranowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

    IEO wskazuje, że już w 2019 roku wartość rynku inwestycji w fotowoltaikę przekroczy 3,5 mld zł, a łączne obroty – z wartością energii wytworzonej – przekroczą w tym roku 4 mld zł. Tym samym rynek fotowoltaiczny stanie się głównym obszarem inwestycji w energetyce odnawialnej.

    – Fotowoltaika jest również stosunkowo prostym biznesem, nie ingeruje zbytnio w kwestie środowiskowe czy planistyczne. To jest po prostu kwestia pozyskania gruntu, który nie jest wykorzystywany na inne wartościowe cele rolnicze. Następnie ten grunt można wykorzystać poprzez zainstalowanie na nim konstrukcji wsporczych i paneli fotowoltaicznych, które generują energię elektryczną – mówi Arkadiusz Sekściński.

    Przedsięwzięcie realizowane z Polskimi Kolejami Państwowymi wpisuje się w Program PV Grupy PGE, którego celem jest osiągnięcie do 2030 r. ok. 2,5 GW mocy z energii słonecznej. Spółka kolejowa jest jednym z największych w kraju właścicieli nieruchomości, dysponuje ok. 100 tys. ha gruntów. Grupa PGE wytypuje spośród nich te, które najlepiej nadają się pod budowę farm fotowoltaicznych. Umowa na pierwszą taką inwestycję ma zostać podpisana w pierwszym kwartale przyszłego roku.

    – Na dziś mamy zidentyfikowane i zweryfikowane około 170 ha gruntów. Pierwsza taka nieruchomość, która naszym zdaniem ma największy potencjał do realizacji tego typu inwestycji, znajduje się na Górnym Śląsku – mówi Krzysztof Golubiewski, członek zarządu PKP SA.

    Oprócz Śląska wytypowane zostały również pierwsze działki w województwach łódzkim i podkarpackim. Co istotne, PKP są też zainteresowane zakupem energii elektrycznej wyprodukowanej na farmach fotowoltaicznych, które powstaną w wyniku współpracy z PGE. Według wstępnych założeń sprzedaż energii mogłaby się odbywać bezpośrednio na podstawie umowy PPA (Power Purchase Agreements).

    – Mocno pracujemy nad podniesieniem efektywności majątku, którym dysponuje PKP. W puli naszych nieruchomości potężny areał stanowią jednak grunty specyficzne, które znajdują się na międzytorzach, gdzie nie ma łatwego dostępu, albo o różnorodnym kształcie. Szukaliśmy pomysłu, jak je wykorzystać i stąd zrodził się pomysł, że na takich gruntach mogą powstawać farmy fotowoltaiczne – mówi Krzysztof Golubiewski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konferencja Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Polityka

    Parlament Europejski przeciwny centralizacji polityki spójności w UE. Apeluje o jej większą elastyczność

    Parlament Europejski sprzeciwia się pomysłowi centralizacji zarządzania polityką spójności w Unii Europejskiej. W maju br. większością głosów przyjął sprawozdanie na temat spójności gospodarczej i społecznej i jej przyszłości po 2027 roku. Zdecydowana większość grup politycznych jest za decentralizacją modelu polityki spójności, mówiąc stanowcze „nie” ograniczeniu roli władz regionalnych i lokalnych. Jednocześnie wskazuje na potrzebę uelastyczniania tej głównej polityki inwestycyjnej tak, by sprawnie można było reagować na ewentualne kryzysy i nowe wyzwania.

    Bankowość

    Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku

    Coraz więcej banków i instytucji finansowych inwestuje w technologię blockchain. To przede wszystkim szansa na zwiększenie bezpieczeństwa transakcji, ich prywatności, ale też nowe możliwości weryfikacji tożsamości oraz przechowywania wartości. Jedną z najbardziej zaawansowanych platform opartych na technologii blockchain jest Ethereum – zdecentralizowany system umożliwiający tworzenie i wykonywanie smartkontraktów oraz aplikacji rozproszonych. O ile klasyczne łańcuchy bloków pełnią funkcję zdecentralizowanego rejestru transakcji, o tyle Ethereum wprowadza warstwę logiki wykonawczej, czyniąc z blockchaina uniwersalną platformę kontraktów samowykonalnych i aplikacji rozproszonych.

    Konsument

    Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami

    Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.