Newsy

Podbijanie słupków sprzedaży wymaga dziś od firm dużo większej aktywności w mediach

2016-06-29  |  06:30
Mówi:Anna Miotk
Funkcja:dyrektor ds. komunikacji
Firma:Polskie Badania Internetu
  • MP4
  • Podbijanie słupków sprzedaży wymaga dziś od firm dużo większej aktywności w mediach. Ich precyzyjna analiza biznesowa pomaga budować komunikację marketingową, przede wszystkim określić grupy docelowe przekazu oraz sprawdzić jego zasięg i reakcję odbiorców. Dzięki temu firmy mogą sprawdzić, czy wydawane na marketing budżety nie są wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Ważne jest także to, by zdobyte dzięki analizie informacje przełożyć na strategię marketingową.

    Do niedawna w budowaniu popularności marki i zwiększaniu sprzedaży najważniejsze były artykuły w branżowej, poczytnej prasie i reklama w telewizji, wyświetlana w najlepszym czasie antenowym. Dziś świat stawia na nowe technologie i internet, a co się z tym wiąże – na media społecznościowe. Największą wartością dla firmy są jednak dane, które daje analiza mediów.

    Dzięki analizie mediów można zbadać szereg wybranych efektów związanych z działaniami komunikacyjnymi. Media są pomocne do zbadania dwóch pierwszych etapów, etapu dotarcia, kiedy mówimy o zasięgu i o tym, do ilu osób nasza komunikacja mogła dotrzeć, oraz etapu zaangażowania, to jest istotne zwłaszcza w mediach społecznościowych, czyli jak ludzie reagują na nasz przekaz – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Miotk, dyrektor ds. komunikacji w firmie Polskie Badania Internetu.

    Analizując media, marketerzy uzyskują informację o pozytywnych lub negatywnych komentarzach dotyczących firmy, jej usług lub produktów. Mogą też zmierzyć popularność marki i jej działania w mediach na tle wzmianek konkurencji, emocje, które marce towarzyszą, skalę dotarcia z przekazem do konsumentów oraz ich zaangażowanie. Następnie dane te muszą zostać odpowiednio zinterpretowane i zastosowane w strategii komunikacji. Z punktu widzenia marek i biznesu ważne jest dziś przekształcenie big data w smart data.

    Efekty komunikacji należy mierzyć, żeby wiedzieć, czy dobrze wykorzystaliśmy narzędzia, którymi się posługiwaliśmy, czy one mają sens w danej sytuacji i czy przynoszą spodziewane efekty. Po co tracić czas i pieniądze na coś, co kompletnie nie działa – mówi Anna Miotk. – Drugi ważny aspekt takiej analizy to badanie własnej skuteczności przez PR-owca, a przez to uczenie się i doskonalenie zawodowe.

    O kilku sprawdzonych narzędziach i wskazówkach dotyczących założeń komunikacyjnych i sprzedażowych mówi poradnik IMM „Media360 – od analityki do sprzedaży”. W komentarzu do publikacji Anna Miotk podkreśla, że jest kilka ważnych elementów, o których należy pamiętać przy mierzeniu efektywności komunikacji w mediach. Po pierwsze, trzeba wyznaczyć wymierne cele działań komunikacyjnych i to już na etapie planowania strategii.

    Mimo że działania są wieloetapowe, wielopoziomowe i mają po drodze przyczynić się do osiągnięcia wielu małych celów, to cel ostateczny powinien być jasny: np. większa sprzedaż niż obecnie czy utrzymanie pozycji lidera na rynku. Dobrze obrany cel końcowy zapewni nam najlepsze możliwe dostosowanie strategii komunikacji do profilu naszej firmy czy produktu – wskazuje Magdalena Tokaj, jedna z współautorek książki.

    Poza tym w mediach nie da się zmierzyć wszystkiego, mierzalne są tylko działania z wybranych poziomów działań komunikacyjnych. Dodatkowo przy badaniu efektu widocznego w internecie warto wziąć pod uwagę fakt, że w sieci obecne jest 70 proc. populacji Polaków, więc niektóre grupy są niedoreprezentowane, a aktywnie wypowiada się ok. 20–30 proc. społeczeństwa

    W mediach nie da się zmierzyć świadomości marki, to jest coś, co jest mierzalne tylko za pomocą badań sondażowych. Tymczasem wielu PR-owców popełnia ten błąd i obiecuje w kampaniach PR, że efektem kampanii będzie wzrost świadomości marki, natomiast potem nie pokazują tego efektu – mówi Anna Miotk.

    Jak wskazują eksperci, do sprawdzania efektów we własnych kanałach najlepiej posłużą Google Analytics, Facebook Insights, Instagram Iconosquare, statystyki Twittera, YouTube'a i innych miejsc służących do komunikacji. W badaniu mediów współdzielonych i pozyskanych dobrze spraw­dzają się systemy do monitoringu mediów. Tu ważną kwestią jest odpowiedni dobór słów kluczowych. Trzeba uwzględnić wszystkie warianty nazwy firmy, także te nieoficjalne, przeinaczone.

    Lista słów kluczowych to podstawowa rzecz. To dotyczy także badania działań konkurencji, czyli firm, które z naszą firmą rywalizują w jakimś obszarze rynku. Potrzebne są także ogólne frazy, które charakteryzują nasz rynek, np. w przypadku firmy Polskie Badania Internetu będą to marketing internetowy czy badania rynku – zaznacza Anna Miotk.

    Autorami książki „Media360 – od analityki do sprzedaży” są Magdalena Tokaj, Łukasz Jadaś, Anna Sanowska z Instytutu Monitorowania Mediów. Partnerem merytorycznym jest SARE, a medialnymi: PRoto, Magazyn „Online Marketing”, Agencja Informacyjna Newseria, „Marketer Plus”, „Marketing & Biznes”, Nowy Marketing, Interaktywnie.com

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Przemysł

    Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji

    Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.

    Zdrowie

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki

    Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.