Mówi: | Eliza Kruczkowska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | fundacja Startup Poland |
Polskie start-upy szybko się rozwijają. Co trzeci zwiększa przychody o połowę, a co piąty je podwaja
W Polsce działa ponad 2,4 tys. start-upów, głównie w dużych aglomeracjach. Ich główne źródło kapitału to własne oszczędności. Z tej opcji korzysta aż 60 proc. wszystkich podmiotów – wynika z badania „Polskie startupy. Raport 2015”. Młode innowacyjne firmy charakteryzują się bardzo wysoką dynamiką wzrostu. Średnio co piąta firma w ciągu roku podwaja swoje przychody. Lepiej radzą sobie te start-upy, które sprzedają również na rynkach zagranicznych.
– Stworzyliśmy bazę polskich start-upów, w której mamy ponad 2,4 tys. podmiotów. Najwięcej start-upów powstaje w dużych ośrodkach miejskich. Pierwszym największym miastem jest Warszawa, zaraz potem Kraków i Gdańsk, gonią ich w tym rankingu Wrocław i Katowice – mówi agencji informacyjnej Newseria Eliza Kruczkowska, prezes fundacji Startup Poland, współautorka raportu.
Popularnymi ośrodkami, gdzie rozwijają się firmy, są także Poznań i Łódź.
Według badania „Polskie startupy. Raport 2015” (autorstwa A. Skali, E. Kruczkowskiej i M. Olczak) start-upy charakteryzują się wysoką dynamiką wzrostu. Przychody co trzeciego polskiego start-upu rosną w tempie 50 proc. rocznie, a kolejne 20 proc. notuje dynamikę wzrostu na poziomie 100 proc. Co drugi badany spodziewa się co najmniej pięciokrotnego wzrostu wyceny przedsięwzięcia w kolejnych dwóch latach.
Polskie podmioty nie ograniczają się jedynie do rynku krajowego. Raport pokazuje, że ponad połowa start-upów to eksporterzy, z czego co drugi realizuje zagranicą ponad 50 proc. sprzedaży. Wiodącymi rynkami są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Niemcy. Z badania wynika, że start-upy, które eksportują, są zwykle większe, szybciej się rozwijają i tworzą więcej miejsc pracy niż firmy działające lokalnie.
– Okazało się, że 60 proc. polskich start-upów finansuje się z własnych oszczędności. My to nazywamy rundą 3F, czyli family, friends and fools – wyjaśnia Eliza Kruczkowska.
Kolejne źródło kapitału to środki z UE w formie dotacji lub funduszu zalążkowego. Prawie 20 proc. badanych start-upów korzystało z polskich lub zagranicznych funduszy venture capital. Prawie tyle samo skorzystało z pomocy aniołów biznesu. Trzy czwarte badanych chce rozwijać się w oparciu o własne przychody ze sprzedaży, ponad połowa liczy na wsparcie inwestora, a tylko jedna czwarta chce korzystać z funduszy unijnych.
Ponad połowa z ponad 420 start-upów, które wzięły udział w badaniu, deklaruje, że oferowane przez nie rozwiązania są innowacyjne w skali globalnej. Jedna na cztery firmy przyznała się, że wzorem dla jej produktów są już istniejące technologie.
– Najwięcej jest producentów oprogramowania działających w modelu software as a service [którzy operują najchętniej w branżach aplikacji mobilnych, handlu elektronicznego oraz usług internetowych – red.]. Największą grupą odbiorców rozwiązań start-upów jest tzw. biznes, czyli to B2B. Ponad 3/4 start-upów właśnie działa w tym sektorze – informuje prezes Fundacji Startup Poland.
Słabo wygląda natomiast współpraca z uczelniami wyższymi. Zaledwie 1/4 wszystkich podmiotów korzysta z akademickiego zaplecza, a w co szóstym założycielem jest osoba zaangażowana w pracę naukową. Zdaniem Elizy Kruczkowskiej na tym polu jest w Polsce jeszcze dużo do zrobienia. Tym bardziej że zgodnie z badaniami start-upy naukowców są skuteczniejsze w zdobywaniu finansowania zewnętrznego, zwłaszcza funduszy VC i środków UE oraz dużo częściej korzystają z inkubatorów, parków technologicznych i programów akceleracyjnych.
Czytaj także
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-11-12: Świadoma sztuczna inteligencja może powstać jeszcze w tej dekadzie. Tego dotyczy dzisiejszy wyścig zbrojeń
- 2024-09-26: Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
- 2024-10-25: Ruch robotów coraz bardziej podobny do człowieka i zwierząt. Sztuczne mięśnie mogą zmienić sposób ich projektowania
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-09-30: Giganci farmaceutyczni inwestują w sztuczną inteligencję. Chcą szybciej i taniej opracowywać kandydatów na leki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.