Mówi: | Piotr Pietrzak |
Funkcja: | dyrektor ds. technologicznych |
Firma: | IBM Polska |
Przybywa urządzeń w sieci i gromadzonych w nich danych. Firmy inwestują w systemy analityczne
Na świecie pracuje kilka miliardów urządzeń połączonych, które przekazują do sieci zebrane informacje. W najbliższych latach ich liczba, a co za tym idzie – również ilość wytwarzanych danych będą dynamicznie rosły. To sprawia, że firmy coraz częściej inwestują w systemy analityczne. – Przedsiębiorstwa dostrzegają możliwość komercjalizowania informacji zaszytych w danych, których do tej pory nie analizowali – przekonuje dyrektor IBM Polska. Przyszłością rozwiązań IT jest ich spersonalizowanie i dostosowanie do potrzeb indywidualnego klienta.
– Wydajność obliczeniową rozwiązań IT, które dostarczaliśmy na rynek w latach 90., można określić wielkością dwóch telefonów typu iPhone, zarówno pod względem prędkości obliczeń, jak i pojemności pamięci. Jeżeli popatrzymy na zmiany technologiczne przez ten pryzmat, to obecnie możemy zrobić technologicznie praktycznie wszystko – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Pietrzak, dyrektor ds. technologicznych w IBM Polska.
Dużym wyzwaniem dla firm dzisiaj jest dynamicznie rosnąca ilość generowanych informacji. To sprawia, że firmy dostrzegają konieczność inwestowania w systemy analityczne, które nie tylko przetwarzają zgromadzone dane, lecz także pomagają wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski, kluczowe dla biznesu.
IDC prognozuje, że w ciągu najbliższych dwóch lat liczba urządzeń podłączonych do sieci wykorzystujących technologię internetu rzeczy wzrośnie ponaddwukrotnie, do 22 mld. Niektóre instytucje mówią nawet o wzroście do kilkuset miliardów w ciągu kolejnych pięciu lat. To nie tylko komputery i smartfony, lecz także samochody, samoloty czy czujniki energii.
– Jesteśmy zalewani różnego rodzaju informacjami, coraz trudniej się je analizuje, a jeszcze trudniej wyciąga poprawne wnioski, również biznesowe, i podejmuje decyzje w oparciu o technologię. Stąd nasz pomysł i wyjście na rynek z rozwiązaniami poznawczymi takimi jak Watson – wskazuje Pietrzak.
Z danych IBM wynika, że w ostatnich kilku latach wygenerowanych zostało blisko 90 proc. wszystkich danych dostępnych obecnie na świecie, jednak ok. 80 proc. z nich nie zostało uporządkowanych. Superkomputer Watson daje większą możliwość wykorzystania potencjału zgromadzonych informacji i ich ustrukturyzowanie.
– Przedsiębiorstwa dostrzegają możliwość komercjalizowania informacji zaszytych w danych, których do tej pory nie analizowali. Dobrym przykładem jest zapis rozmów z call center, które dotychczas, jeżeli nie były podłączane pod systemy klasy CRM, były praktycznie niewidoczne dla firm. Obecnie można je analizować, żeby budować lepszy profil nabywcy danej usługi – tłumaczy Pietrzak.
Jak podkreśla Pietrzak, na znaczeniu w przedsiębiorstwach zyskują chmury obliczeniowe.
– Większość rozwiązań związanych z oprogramowaniem migruje powoli do chmury obliczeniowej, zwłaszcza funkcjonalności główne, rozpoznawanie obrazu, przetwarzanie dużych zbiorów danych jest udostępniane przez platformy, jak platformy usługowe dla twórców oprogramowania – przekonuje ekspert IBM.
Jak wynika z danych IDC, do 2020 roku globalne wydatki przedsiębiorstw na oprogramowanie, sprzęt, wdrożenia, serwis oraz zarządzanie usługami w chmurze wyniosą ponad 500 mld dolarów, czyli ponadtrzykrotnie więcej niż obecnie.
Jak wyjaśnia Pietrzak, przedsiębiorstwa oczekują oferty dostosowanej do ich potrzeb, spersonalizowanych technologii, które będą odpowiadać potrzebom danego biznesu.
– Żyjemy w świecie hiperspersonalizowanym. Każdy z nas oczekuje produktu szytego na miarę, nie chce otrzymywać zbędnych informacji. Tego rodzaju systemy mogą w tym pomóc – podkreśla dyrektor ds. technologicznych IBM.
Firmy zdają sobie sprawę z tego, że nowoczesne technologie pozwalają im budować przewagi konkurencyjne na rynku. W ocenie dyrektora IBM to nie zmieni się w najbliższym czasie, jednak technologia stanie się bardziej przezroczysta.
– Będziemy wykorzystywali technologie do budowy tej przewagi, natomiast nie będziemy się już zastanawiali nad tym, w jaki sposób ta technologia działa czy jak jest zbudowana. To pozostawimy dostawcom takim jak IBM – mówi Piotr Pietrzak.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.