Mówi: | Magdalena Rzeszotalska, rzeczniczka Polpharmy Paweł Jezierski, Unilever Łukasz Smolarek, kierownik ds. społecznej odpowiedzialności biznesu, Provident Polska |
Rośnie znaczenie społecznej odpowiedzialności biznesu w firmach. Bez względu na branżę
Działające w Polsce firmy, zarówno te rodzime, jak i te międzynarodowe, coraz większą wagę przykładają do CSR-u, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu. Często jest to część ich strategii rozwoju. Firmy projektują i wdrażają wieloletnie programy, mające podnieść poziom świadomości klientów oraz etyki u pracowników i partnerów, ograniczyć szkodliwość produkcji dla środowiska czy zaangażować pracowników w lokalne i globalne inicjatywy społeczne. Priorytety w ramach CSR-u zależą od branży, jaką dana firma reprezentuje.
– W branży farmaceutycznej zrównoważony rozwój i odpowiedzialność społeczna są fundamentalne. Najważniejsza w tym aspekcie jest etyka działania. Oprócz zasad etyki w marketingu i w sprzedaży przywiązujemy wagę do edukacji zdrowotnej, więc profilaktyka, edukacja, promocja zdrowego stylu życia. To wynika ze specyfiki naszej branży i w ten sposób wyraża się nasza odpowiedzialność w stosunku do pacjentów – wyjaśnia Magdalena Rzeszotalska z Polpharmy.
Jak podkreśla, CSR w branży farmaceutycznej oznacza przede wszystkim bezpieczny i dobrej jakości produkt, ponieważ ma on wpływ na zdrowie i życie pacjentów. Polpharma stara się również ograniczyć wpływ swojej działalności na środowisko naturalne – to cel, który przyświeca wielu firmom produkcyjnym, niezależnie od branży, w jakiej działają.
– Dbamy również o środowisko naturalne. Ponieważ nasze zakłady produkcyjne są zlokalizowane blisko lokalnych społeczności, blisko domów mieszkalnych, musimy dbać o to, żeby nasze technologie wytwarzania były bezpieczne dla środowiska oraz były bezpieczne dla ludzi, którzy mieszkają wokół – mówi Rzeszotalska agencji informacyjnej Newseria Biznes.
– Mamy cztery fabryki [Bydgoszcz, Poznań, Katowice i Banino – red], które co roku obniżają emisję CO2 na tonę produkcji. Bardzo dobrze radzimy sobie także w transporcie i w redukcji emisji CO2 w naszych sieciach logistycznych. – podkreśla Paweł Jezierski z Unilever Polska, firmy produkującej m.in.: środki czystości, kosmetyki, artykuły spożywcze i herbaty.
Wyjaśnia, że zrównoważony rozwój jest częścią globalnej strategii biznesowej firmy. Unilever prowadzi około 70 mniejszych projektów związanych z odpowiedzialnością społeczną biznesu, ale przede wszystkim koncentruje się na trzech celach głównych.
– Chcemy w perspektywie 2020 roku poprawić zdrowie i samopoczucie ponad 1 mld ludzi na całym świecie, chcemy pozyskiwać surowce rolne ze źródeł zarządzanych w sposób zrównoważony oraz zmniejszyć o połowę wpływ, jaki generują nasze produkty na środowisko – informuje Paweł Jezierski.
Unilever prezentuje publicznie postępy w skali globalnej – raz do roku wydaje raport z opisem osiągnięć i postępów w danych obszarach, wskazuje też największe wyzwania. Firma przygotowuje też raporty lokalne podsumowujące działania w obszarze zrównoważonego rozwoju. Jezierski wskazuje też konieczność działań edukacyjnych i nakłaniania konsumentów do zmiany nawyków, np. by gotowali tyle wody, ile potrzeba na szklankę herbaty czy by zmniejszali zużycie wody krótszym prysznicem (Unilever produkuje m.in.: szampony, mydła, pasty do zębów i herbaty).
– To wciąż są wyzwania i sądzę, że im więcej firm oraz organizacji działa w tym kierunku, tym większe będą efekty – uważa Paweł Jezierski.
CSR to ważny element działania również dla firm finansowych.
– Wszystkie działania, które podejmujemy, zarówno w kontekście pracy wewnętrznej, jak i zewnętrznej, współpracy z dostawcami oraz szeroko pojętą opinią publiczną, jest oparte na wartościach etycznych. I to jest wyznacznikiem naszych działań – przekonuje Łukasz Smolarek, kierownik ds. społecznej odpowiedzialności biznesu w firmie Provident Polska.
Provident wprowadził kodeks etyczny na każdym szczeblu zarządzania, a każdy pracownik, niezależnie od stanowiska, przechodzi szkolenie w zakresie etyki firmowej.
Czytaj także
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-10-03: Wstrzymanie dopłat do leasingu aut elektrycznych może zahamować na nie popyt. Większość firm odłoży zakup na przyszły rok
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-10-04: Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.